a powiedz mi na chuj o tym rozprawiasz skoro nikogo to tutaj nie interesuje?
Wersja do druku
Wiecie co ma wspólnego pedałonymous i papuge?
Osrany kijek. X-DD
Jedni marzą o "jebaniu w dupę", drudzy o osranym kijku. Utwierdzacie mnie w przekonaniu, że to nie ja mam problemy ze sobą.
Jak czytam wasze posty, to załamuję ręce.
Nie rozumiem w czym was uraził, że napisał, że robił to ze swoim partnerem ? Kłuje was to w sercu, czy w oczach czy gdzieś? Ja np mam w to wyjebane, skoro wniósł coś do tematu postem to chyba było to na temat, prawda? Jeśli nie pasuje wam czytanie tego, to tu nie wchodźcie - proste.
pytanie do torgowych ruchaczy, da się jakoś poczuć, że dziewczyna z którą uprawiasz seks, jest dziewicą? Mam na myśli błonę dziewiczą, np. czy po seksie pościel albo penis będzie ujebany krwią?
ej lewactwo widze szerzy sie w tym temacie a w sumie w mojej opinii lewak gorszy od pedala
i przypomne, bo niektorzy nie ogarniaja chyba
mi (i sadze, ze wiekszosci z tutaj obecnych) nie przeszkadza to, ze ktos jest sobie gejem, niech sobie bedzie kim chce, nie ingeruje w jego zycie. ale razi mnie perfidne obnoszenie sie z tym i darcie mordy, ze to jest normalne i mamy to tolerowac. toleruje bycie gejem, nie toleruje bezsensownego darcia mordy i obnoszenia sie ze swoja ulomnoscia na kazdym kroku (czyli tego, co czyni euronomyos)
i tak i nie
ja co prawda jeszcze na dziewice nie trafilem, ale z drugiej strony nie wiem czy bym chcial
nie chcialbym miec tego pietna rozdziewiczenia na sobie w sytuacji, gdy przez najblizszy dlugi czas nie planuje sie z nikim wiazac na stale
a ten pierwszy raz to jednak jest jakies powazne wydarzenie i nie powinno odbywac sie na / po imprezie z pierwszym lepszym gosciem (nie wierze, ze tak altruistycznie mysle w tym momencie ;d)
Potrafisz zrozumieć, panie inteligentny, że to temat o SEKSIE? Rozmawiam na temat co obnoszeniem NIE JEST. Co innego gdybym napisał w temacie o Diablo II, że uprawiam seks analny z moim partnerem podczas baalrunów - wtedy miałbyś prawo mieć do mnie jakiś zarzut. Nie obchodzi mnie też fakt, że nie życzysz sobie abym to robił. Brzydzi cię to? Co mnie to kurczę obchodzi! Mnie brzydzą sytuacje, w których dorośli mordują dzieci - czy z tego powodu mam o tym nie dyskutować? Kilka postów wcześniej pojawił się post o ujebanym krwią penisie - czy to naprawdę jest mniej obrzydliwe od postu w którym piszę, że seks z moim partnerem jest fajny, ale nie najważniejszy w naszym związku? Dorośnij chłopie bo daleko nie zajedziesz z takim myśleniem.
Edit
Poprawka do przytoczonego przeze mnie przykładu o mordowaniu dzieci. Nie chodziło mi o dyskusję (bo cię do niej nie zmuszam!), tylko zakaz postowania tego typu zjawisk i dyskutowania o nich przez ludzi, którzy tego chcą.