Nie ma praktycznie żadnych składników dodatkowych, które czyniłyby cuda. Jeśli chodzi o te tabletki "osłonowe" co zwiększają libido i chronią wątrobę to to są najczęściej jakieś wyciągi ziołowe albo jakiś składnik otc na wątrobę + jakiś gówno warty składnik zwiększający produkcję testosteronu przez organizm, czyli jeszcze większa ingerencja w gospodarkę hormonalną. Co do tego, że ginekolog powinien przeprowadzać wywiad - pic na wodę, na tych sprawach zna się jedynie endokrynolog, ale tak jak wcześniej pisałem nie wszystko jest jeszcze dokładnie poznane. Jeśli chodzi o tabletki antykoncepcyjne to duży wpływ na to, że lekarze przypisują je tak wielu młodym osobom ma lobby farmaceutyczne, które zaczęło masową produkcję hormonów i nie miało co z nimi zrobić, w dodatku młodzi ludzie raczej nie kupują normalnie leków i mają sporo siana więc czemu by na nich nie zarobić? Wszelkie kwestie efektów ubocznych czy kwestie etyczne można przecież pominąć. Oczywiście każdy człowiek powinien mieć wolny wybór dlatego ja nikomu nie zabraniam brania tabletek, ale szkoda, że większość dziewczyn, które je bierze nie ma pojęcia o tym jakie mogą być konsekwencje i najczęściej sprowadzają to tylko to zmiany masy ciała.
Zakładki