Astinus napisał
Tabletki to bardzo indywidualna sprawa, trzeba się poważnie nad nimi zastanowić, a nie od razu odrzucać "bo przytyję". Prawda jest taka, że zdecydowana większość dziewczyn nie chce ich brać właśnie dlatego, że boją się przytyć. Gadałem z wieloma znajomymi i jakoś żadna nie martwiła się tym, że później mogą być problemy z ciążą, menopauzą itd. Kto z naszych rówieśników myśli o tym, co będzie za 10 czy za 40 lat? Dla 18-20 letnich dziewczyn najstraszniejsza jest wizja przybrania na wadze...
O pigułach krąży zła fama, chociaż ja nie znam nikogo, kto miałby z nimi problemy. Moja dziewczyna bierze je od prawie roku już i nie było żadnych zmian wagi, nastrojów, nie wiadomo czego. Libido nawet jest wzrosło.
Myślę, że po prostu trzeba spróbować. Jeśli pojawią się jakieś alarmujące objawy, to odstawić i już, wrócić do gumek.