Temat: Wybory 2011

Dlatego, że ty ten obraz powielasz.

No kurva, dla tych policjantów sytuacja była oczywista. Wiedzieli jak jest. Więc powinni uważać. O tym mówiłem. Chyba, że uważasz, że skoro ktoś jest pijany i łazi po ulicy, to należy go przejechać.
I a propos pałętających się band, to tak, jest to dla mnie normalne, że z okazji zdobycia mistrzostwa Polski ludzie wyłażą na ulice (edit. nie mam na myśli jezdni jako takiej, żeby ktoś sobie zaraz nie dopowiedział, że jak się cieszę, to wybiegam na jej środek i robię pajacyki), żeby się cieszyć. Jeśli dla ciebie nie, to współczuję ci że tłumisz tak w sobie wszystkie emocje.

Sprawdzajcie do cholery znaczenia słów, których tak chętnie używacie. Ile razy już w tym temacie napisałeś słowo "kibol" i za każdym razem używałeś go niewłaściwym kontekście. Kibol to z gwary poznańskiej: kibic, normalny człowiek, który chodzi na mecze. Taki jak ja, albo ty. Nawet spiker na meczach Lecha zawsze mówił "witam wszystkich kiboli Lecha Poznań" i bynajmniej nie kierował tego do żadnych "pisowskich bojówek". I nauczcie się odróżniać kiboli od idiotów, którzy owszem są na stadionach, ale znajdą się w każdej tak dużej grupie ludzi, obojętnie czy to stadion czy pielgrzymka - i nie można danej grupy dyskryminować z tego powodu! Idioci nie są patriotami, są po prostu idiotami, za to kibole zdecydowanie są patriotami, jeśli mówimy o ogóle. Idiotów należy zwalczać, a od kiboli się odpierdolić. W tej chwili jest zupełnie odwrotnie.

Jeśli obchody rocznicy Powstania Warszawskiego mają wg ciebie polegać na podburzaniu tłumu do zamieszek, wbieganiu na stadion po meczu i biciu piłkarza (któremu zresztą się kibicuje), to gratuluję... Nawet nie wiem czego... Chyba tylko idiotyzmu.

"Będę musiał opisać to w pomeczowym raporcie, bo żaden z tych transparentów nie był wcześniej zgłoszony do akceptacji. Takie są przepisy - przyznał delegat PZPN na to spotkanie Andrzej Rynkiewicz. "
Prawo to prawo. Nawet jeśli komuś nie odpowiada, to nie znaczy, że należy je łamać. Nie mówię tu, że pamięć o sowieckiej agresji nie powinna być pielęgnowana. Wg praw wyznaczonych przez PZPN transparenty po pierwsze muszą być związane z meczem, po drugie muszą być zaakceptowane.

To on w rocznicę Powstania Warszawskiego palnął Rzeźniczaka? Bo nie wiem co ma jedno z drugim wspólnego. I nie kibicuje się piłkarzowi, chyba że ty jesteś jakimś fanem ronalda czy messiego.

Używanie wulgaryzmów - to jakaś paranoja, że za takie coś są kary. Na stadionie są emocje, nawet największy piknik powie "o kurwa" jak ktoś nie trafi na pustą bramkę. Wulgaryzmy są wszędzie i na pewno nie mniej niż na stadionie, są na ulicy, w telewizji, w szkole, wszędzie! Ale tylko na stadionie komuś to przeszkadza. Jak były rozgrywane mecze bez kibiców (bo donald zakazał), to było tych wulgaryzmów w TV słychać WIĘCEJ niż gdy mecz odbywał się przy pełnych trybunach, bo piłkarze i trenerzy klną w trakcie meczu więcej niż kibice.

Pogarda dla edukacji - dwa najwięksi zwyrodnialcy i jednocześnie ulubieńcy mediów - Litar i Staruch - są po szkołach wyższych. Coś mam jeszcze dodać?

Narkomania - jeszcze nigdy nie widziałem na meczu nikogo naćpanego. I zaraz, zaraz... to czasem nie te "oświecone" palikuty chcą legalizacji narkotyków?

Alkoholizm - kibole nie tolerują spitków na stadionach. Między innymi stąd ten incydent z rzekomym sterroryzowaniem całej rodziny przez Litara na meczu reprezentacji. Otóż głowa rodziny była schlana w trzy dupy, nie napisali o tym w wyborczej? I chwila, moment... to nie platforma forsuje ustawę zezwalającą na sprzedaż piwa na stadionach? Ustawę, przeciwko której ci wstrętni kibole-alkoholicy protestują?

Nie widziałem nigdy na meczu swastyki. Za to widziałem jak kibole Lecha upamiętniali datę 27.12.1918, podczas gdy większość z was nawet nie wie, co to za data. Widziałem jak zajmują się pomnikami, grobami powstańców itp.

To, że media nie znają znaczenia tego słowo, to nie znaczy, że ono się zmieniło. Ale rozumiem, że wy zawsze musicie iść z duchem czasu, podążać za trendami wyznaczanymi przez media właśnie. Więc jak ktoś powie w tv, że kibol to bandyta, to ty to łykniesz, a ludzi, którzy znają znaczenie tego słowa uznasz za idiotów.

UP
Ehhh... O tej godzinie nie mam już siły dyskutować z tak bezsensownymi argumentami... Chcesz żyć w kraju, jaki propagujesz - nie mam nic do tego. Chcesz przynależeć do społeczności, których tak bronisz - twoja sprawa... Na koniec powiem tylko, że wszystkie te wasze wzniosłe hasła o kibicach - rycerzach, którzy są jedynymi obrońcami honoru i sprawiedliwości są gówno warte. Nie mówię tego na podstawie wyssanych z palca wymysłów, tylko na podstawie wieloletnich obserwacji, doświadczeń i relacji innych ludzi. Nie zmienicie tego, że wszyscy zadymiarze wywodzą się ze struktur kibicowskich. Nie zmienicie tego, że fundamenty spajające waszą organizację są zbudowane na podstawie agresji i innych chorych instynktów (które wg was uważane są za naturalne). Nie zmienicie faktów!

Jako że wiem, że żadnymi argumentami nie wpłynąłbym na wasz światopogląd, po prostu podziękuję za dyskusję i się pożegnam. Jeśli dla was zamęczenie przeciwnika idiotycznymi hasłami i poglądami jest zwycięstwem w dyskusji, to możecie mnie uważać za pokonanego.

Pozdrawiam, życzę miłego wieczoru...

Jakie bezsensowne argumenty? W moim poprzednim poście wypisane są tylko i wyłącznie fakty. Dlaczego nie możesz się do tego odnieść? Prawda jest taka, że to ty nie podałeś żadnego argumentu. Ja ci wypisuję fakty, a ty zaczynasz swoje pierdolenie o maczetach, zadymach, narkotykach i chuj wie czym. Czy ty naprawdę nie umiesz odróżnić kibola (ok, po twojemu: kibica) od idioty? Widzisz jak ktoś w klubowym szalu niszczy mienie publiczne? Nagraj go, wyślij film kibolom (kibolom, a nie innym idiotom w szalach) klubu, którego szal miał ten koleś. GWARANTUJĘ ci, że oni by go szybko naprostowali. W Poznaniu kiedyś była akcja mająca na celu wyeliminowanie osobników robiących po meczu syf w tramwajach. Ci ludzie są lokalnymi patriotami i nie pozwolą, żeby ktoś niszczył ich miasto i hańbił ich barwy. Ci ludzie wyznają wartości, które są dla rządzących niewygodne i dla większości tego bezpłciowego społeczeństwa coraz bardziej obce. I tacy ludzie walczyliby w powstaniu, gdyby była taka potrzeba, podczas gdy ty byś spierdalał do Szwajcarii. Nie dlatego, że chcieliby sobie kogoś pozabijać, ale dlatego, że dla nich godło polskie nie jest jakimś tam logiem. Ty jesteś tylko śmiesznym forumowym krzykaczem, który gada o czymś, o czym nie ma bladego pojęcia.

Chcesz pokazać, że jest inaczej? Odnieś się do tamtych faktów, które wypisałem. Po kolei, do każdego. Choć raz przeczytaj co piszę i do tego się odnieś, zamiast zaczynać kolejną gadkę o rzeczach wyssanych z palca i/lub niedotyczących kiboli.

Tak się zmieniło, że wyniki praktycznie się pokrywają z tym 2 sondażem... a jeszcze jest chyba 1/3 do sprawdzenia jeszcze.

No cóż nic się nie zmieniło,więc znowu wygrała Platforma.
Ja osobiście głosowałem na RPP bo chce żyć w państwie świeckim.Pamiętjacie też,że dużo osób przyjeło rozwiązanie moich rodziców i zagłosowało na PO,ponieważ przez te 4 lata poprostu,żyli na dobrym poziomie finansowym i nie potrzebują zmian.Niestety.

Jak mówisz takie brednie na podstawie wieloletnich obserwacji i opinii innych ludzi to dużej kariery naukowej nie widzę.

Jakbym coś badał kilka lat to chociażbym umiał tutaj co nieco zalinkowac, ew. podac jakieś fakty, a nie pieprzyć 3po3 o maczetach, pijanych kibicach czy innych takich. Do tego jestem ciekawy kiedy jest więcej pijanych kibiców, czy gdy stadion jest zamknięty, czy otwarty. Jestem prawie pewny, że gdy zamknięty i tego się nie zwalczy, dlatego, że stadion to wielki upust emocji. Można pokrzyczec, poskakać, pośpiewać, wtedy nie trzeba po meczu pić do 3 rano bo człowiek już się wyszalał.

Cholera, głupia zmanipulowana Polonia, w Chicago przecież przez 2 lata cały czas w mediach słyszała jak USA odbiera Kaczyńskiego u władzy, a mimo wszystko, mimo wszystko:

http://www.polishconsulatechicago.or...ka_chicago.pdf

Już nie mówiąc że w Chicago raczej nie dostają codziennie nowej dawki papki medialnej, bo po prostu tego nie oglądają.