Rocky balboa jestes idiota. Zabawne ze w jednym poscie piszesz o podludizach i potepiasz jakies wymyslone przewinienie kibicow legii. Media rozpetaly nagonke a glupie lemingi odpowiadaja na ten jazgot. Niedlugo nie bedzie mozna prowadzic dopingu gdy polski zespol bedzia gral z druzyna Z Wiadomego Kraju.
Co wam przeszkadza w tych kibicach? To ze przeklinaja? Byc moze, ale panstwo nie jest od uczenia kultury. Co wam przeszkadza nawet jezeli 50 masek pojdzie do lasu i da sobie po mordzie? Ich problem. W dluzszej perspektywie ich patriotyzm i agresja moze byc przydatna, w razie wojny to ONI beda wam dupsko bronili, a taki piwosz czy rocky pewnie pierwszy zwinie za granice.
Poza tym nasza cywilizacja, lacinska, nie przewiduje odpowiedzialnosci zbiorowej. Jest to absolutne barbarzynstwo i nie mozna tego niczym tlumaczyc, tymbardziej tym ze jakis rudzielec chce sobie prowadzic prywatna wojenke. Nie mozna sie na to godzic. Odpowiedzialnosc zbiorowa stosowali np. dwaj wybitni XX-wieczni przywodcy.
Zastanawia mnie nienawisc tak zwanych "mlodych, wyksztalconych z wielkich miast" do kibicow. Czy to wina ich patriotyzmu, czy tego ze nie do konca aprobuja "wielkomiejskich" wartosci, nie wiem.
Zakładki