Maestro S napisał
Nigdzie na świecie nie ma czystego kapitalizmu, najczęściej jest kapitalizm rafinowany - czyli taki, któremu nie daje się stuprocentowej wolnej ręki ze względu na pewne przesłanki. Jak pewnie wiesz, stuprocentowa wolność, brak kontroli i regulacji prowadzi do nadużyć, dewaluacji systemu i samoistnej zmiany konstrukcji systemu. Tego też uczą na ekonomii ;-)
Poza tym, z tego co wiem:
- mamy też i możliwość konkurencyjnej, prywatnej szansy leczenia,
- mamy też prywatne szkolnictwo (nie jestem pewien co do podstawówek),
- ZUS nie jest ośrodkiem podmiotu rynkowego tylko stabilności Państwa,
Punkty: "zapewnienie minimum socjalnego", "ochrona prawa pracy" można spokojnie zawrzeć w "państwo opiekuńcze" (1 punkt zamiast 3).
Nikt o zdrowych zmysłach nie wprowadzi pełnego kapitalizmu, bo każda wolność musi być kontrolowana, ludzie muszą trzymać się pewnych zasad współpracy i interakcji, rynek musi być kontrolowany, bo tam, gdzie są pieniądze - są interesy, jest władza. A gdzie są interesy i władza, często są nadużycia.
Dlatego mówiąc o kapitalizmie nie mówię o tym encyklopedycznym, tylko tym, jaki mamy. Nie wiem, kto zrobił tego demota, ale powinien trochę lepiej to zrobić (jest własność prywatna, funkcjonują mechanizmy rynkowe, funkcjonują rynki finansowe).