Podałem Ci link do spotkania z Rybińskim, obejrzyj sobie.
@edit:
Może ktoś tego trolla zbanować? Za długo wierzyłem, że rozmawiam z kimś kto na poważnie może być w błędzie, a tu tylko uległem prowokacji..
Wersja do druku
Podałem Ci link do spotkania z Rybińskim, obejrzyj sobie.
@edit:
Może ktoś tego trolla zbanować? Za długo wierzyłem, że rozmawiam z kimś kto na poważnie może być w błędzie, a tu tylko uległem prowokacji..
W czym ci ten dlug przeszkadza, po co go splacac ?
Nie bedziemy splacac z emerytury mojej matki, w ogole nie bedziemy tego splacac, zmieni to cos?
Grecja i USA, tam beda dlugi publiczne anulowane o polowe, a w krajach ktorych ludzie mieszkaja beda podniesione podatki.
Czy jezeli idac do banku wezmiesz 3 tys kredytu na okres 3 lat, czy to dla ciebie jest dlug splacalny czy nie?
Jesli jestes zadluzony na 3 tys w banku ( jedna osoba), to jest sprawa tej osoby, a jezeli w tym banku jest zadluzonych 10 tys osob to jest sprawa banku, kto ma klopot ja czy bank?
Jesteś po prostu debilem. Dług generuje odsetki, które są spłacane również z podatków. Nawet jeśli wymyślimy sobie, tak jak tego chcesz, że samego długu nie warto spłacać, to odsetki po prostu trzeba. Obecnie jest to ok. 40mld zł. Jeśli nie będziemy spłacać długu, to wysokość odsetek będzie się cały czas powiększać, a wraz z tym suma pieniędzy jakie podatnik musi oddać państwu tylko po to, żeby spłacać długi zaciągnięte przez polityków. Dlatego wraz ze wzrostem długu będą się zwiększać podatki, aż w końcu będą na tyle duże, że w Polsce jakakolwiek zarejestrowana praca zarobkowa nie będzie się opłacać.
Polska musi sie zadluzac po to zeby gospodarka generowala wiecej pieniedzy.Bedzie wiecej pieniedzy to starczy nam i na splate dlugu i na jeszcze inne sprawy.
Bez dlugu, bez pozyczek, nie zbudujemy autostrad, nie poprawimy gospodarki, ludziom nie bedzie sie lepiej zylo.
Najwazniejsze jest to zeby pozyczki nie przejsc, a zainwestowac, a jezeli jezdzisz po kraju to zobacz jak Polska sie zmienia przez ostatnie 20 lat.
Obsługa długu publicznego pochłania 11% budżetu państwa rocznie, i rośnie.
Musi rosnac bo mamy do dogonienia 20 lat europy.
Ktory kraj na swiecie nie ma dlugu publicznego?
Ej, nie udawaj takiego ekonomisty - pamiętasz te słowa? Sam tak gadałeś, a teraz proszę, jak spec. No, dla ciebie to takie proste... :)
Libia na przykład.
Dług został raz zaciągnięty, dawno wykorzystany, a teraz go próbujemy spłacić, ale jest tak wielki, że starcza nam jedynie na odsetki, więc o jakim dogonieniu ty piszesz?
Ale w Libi jest wojna, nedza, tam nie ma zycia.
Podaj przyklad kraju rozwijajacego sie, ktory nie ma dlugu publicznegol.
Czy ty nie widzisz, ze zadna partia obecnie bedaca przy wladzy nie chce tego dlugu zmniejszac, tylko wciaz go powieksza? A wraz z dlugiem, powiekszac beda podatki, az w koncu z zarobionych 2000 zł dostaniesz 100 do ręki.