I gdzie są te drogi? Chyba w SimCity...
Wersja do druku
Trzeba zadluzyc panstwo by byly efekty.
I znowu cofamy sie do poczatku, nie chce juz ciagnac tego tematu bo wam sie tego nie wytlumaczy.
Podsumowujac, dlug publiczny to nie argument.
Nikt nie mówi, że pożyczanie jest bardzo złe czy coś ALE trzeba mieć jakiś plan aby to spłacić... A rząd Tuska nie dość, że nie zrobił NIC aby chociaż trochę zatrzymać wzrost długu to jeszcze go powiększa...
A skad wiesz ze nie maja planu?
Jak bys nie wiedzial sa wybory, wiec tak jak juz wczesniej pisalem, jesli cos by teraz zrobili, to na pewno nie wprowadzili by tego tak szybko, a jesli przegrali by wybory, to ich pomysl, przypisala by sobie inna partia.
Naprawde inny, ciezko z toba rozmawiac, skoro prezentujesz podobne poglady jak KNP, dla ktorego dlug to argument.
Kredyt vs normalne działanie tym się różnią:
Kredyt (czyli zadłużenie):
1. Pożyczka
2. Szybki rozwój
3. Zastój
4. Spłata długów na astronomiczny procent
Normalne działanie (czyli bez zadłużenia się):
1. Zebranie pieniędzy z podatków
2. Rozwój z podatków w ramach budżetu
I jeśli pieniądze nie są marnotrawione, w drugim przypadku można osiągnąć cel znacznie szybciej niż zadłużając się.
Poza tym dlaczego państwo marnuje pieniądze na orliki i stadiony? Tym powinni się prywatni przedsiębiorcy zajmować, jeśli mają zamiar z tego zarabiać, nie państwo.
Myslisz ze prywatny przedsiebiorca wybudowal by orlik na jakims zadupiu?
Czy ty we wszystkim widzisz tylko pieniadze, a moze cos trzeba zrobic dla ludzi?
Nie opłaca dla niego, tylko dla ludzi, którzy chcą coś tam postawić. Po co komu państwowy orlik na zadupiach? To są zmarnowane pieniądze.
Rozumiem, że chodzi ci o to, że nie powstają tam firmy i wszystko stoi w miejscu? Podziękuj platformie i pisowi. Oni chcą regulować gospodarkę. Gdyby ją poluźnili (o czym dawno mówi JKM) to by dawno tam zaczęło się budować, bo ludzie nie mieliby ograniczeń.
Ja nie mowie o tym ze nie powstaja tam firmy, ja mowe ze firmy nie beda chcialy inwestowac w zadupia w twoim systemie
Jesli by bylo tak jak mowisz, to nowosci mial bys tylko w warszawie, bo to centrum i tam sie opalca.
Drog ze wsi do wsi by nie bylo, bo po co marnowac pieniadze?
Po raz kolejny dodajesz sobie do moich slow swoja wersje.