Temat: Tatuaże - rozmowy ogólne

Żadna data nie jest dla mnie jakoś znacząco ważna. Ponawiam pytanie, co myślicie o krótkim napisie zamiast cyfr pod kodem kreskowym?

Już wcześniej oglądałem zdjęcia na googlach i przeważnie wygląda to masakrycznie, i tak bym się nie zdecydował na żaden kod kreskowy ;d. Pewnie gdzieś pod koniec sierpnia wybiorę się do studia w Wawie po znajomości i pogadam z tatuażystą. Może na miejscu coś doradzi, bo napis i miejsce mam, teraz tylko wybrać czcionkę i ewentualnie jakieś dodatki.

I zakładam, że najlepszym wyjściem będzie gotowy napis w odpowiedniej czcionce wydrukować i dać to tatuażyście?

Tak, zrobiłem. Wybrałem 7 najlepszych, jak dla mnie, czcionek. Będę miał dużo czasu, żeby się zastanowić, którą wybrać, ale przydadzą mi się też opinie ;).



Z tłumaczeniem "myśl pozytywnie" mam mały problem, ale już napisałem do znajomej po filologii angielskiej, więc jeśli jest źle to się nie plujcie ;d.

Think positively mi się wydaje, że będzie dobrze, ale z drugiej strony think positive też pasuje, a i google tak podpowiada.

1 i 5 to ta sama czcionka, ale pod inną nazwą widocznie, już to zauważyłem ;d.

Oj teraz to nie wiem, postaram się znaleźć, zaraz edytuję.

Ha, mam!
Edwardian Script ITC

A jaki sobie robisz?

###
Teraz zastanawiam się nad 2, 5 i 6, ale dużo czasu mam ;d.

jesli mowa o czcionkach to zawsze mam beke z typow, co maja wydziarane rozne napisy taka czcionka, ze tego nie da sie rozczytac. ludzie, jak sobie robicie napisy to zrobicie to wyraznie a nie na zasadzie, ze im wiecej wywijasow tym lepiej, bo to wyglada po prostu chujowo

Dlatego wybrałem pośrednio, z naciskiem na możliwość odczytania. Czyli jakieś małe wywijasy, a nie zwykły Times New Roman czy Arial, ale tak, by bezproblemowo można było odczytać.

Co jest nie tak z ostatnim?