no rysy twojej mamy dobry pomysl, zaanies do studia razem z projektem kilka jej fot to cos fajnego powinni wykminic
Wersja do druku
no rysy twojej mamy dobry pomysl, zaanies do studia razem z projektem kilka jej fot to cos fajnego powinni wykminic
To tylko i wyłącznie Twoja interpretacja, można podać jakieś przykłady, ale ja na Twoim miejscu bym długo myślał nad tatuażem i wolałbym aby wszystko było przemyślane, mało tego sam na to chciałbym wpaść, ale można Cię kilkoma bajerami zainspirować. Możesz zrobić pełno wariantów:
Twarz matki/dziecka może być smutna,wesoła,spokojna,zła,płacząca,zasłonię ta itp. zależy co chcesz przekazać, możesz zrobić Matkę poobijaną, a dziecko nie naruszone, obaj mogą być spokojni i nienaruszeni na tle wojny :D matka może być aniołem, a dziecko diabełkiem.
http://img202.imageshack.us/img202/7...attoodesig.jpg
http://farm4.static.flickr.com/3589/...c9264f.jpg?v=0
http://fc09.deviantart.net/fs42/i/20...FreeWingsS.png
Tylko te na szybkiego mi wpadły, ale nie zbyt ciekawe
Nowa dziarka zrobiona dzisiaj ok 6 rano.
http://img502.imageshack.us/img502/2621/kluczyk.jpg
Jest o tyle dobra, że z tego miejsca można z tym kluczem zrobic jeszcze wszystko.
rogal mi odpisal, ze ma termin na piatek, takze plecki wleca ;D
Ja mam termin na 1 czerwca 2011 poleci lydka i bark z prawym bickiem ;dd
Torg User, na raz wrzucasz? Chyba nie :) ,ja siedziałem te 7 h, z czego ostatnie dwie godziny latałem na tym co siedziałem, taki ból. Następny termin (następna dziarka) będę ustalał za miesiąc, pewnie dziarka jakoś w kwietniu. Niestety, jak to się mówi "choroba przenoszona przez igły" ;/
Po prostu gosc ma duzo terminow + ja sobie taki wybralem, bo dopiero wtedy wracam do Polski ;d
Najpierw nozla poleci w ciagu jednej sesji pozniej 3 sesje po kilka godzin z lapka i barkiem.
Daje radę?
Załącznik 247736
Załącznik 247737
Mam parę takich pomysłów, ale najpierw muszę zastanowić się nad rozmieszczeniem, początkowo myślałem o tym by zabudować prawą nogę od kolana w dół, ale teraz myślę, by zrobić dziarkę na lewej nóżce tak dla równowagi. A co? mhm... myślę o jakimś kolorowym portrecie. Czas pokarze ;)