U mnie taki stan: 25~ poczwarki 20 jajek 5 robotnic l.Niger próbówka z mrówkoyada :]]
Poczwarki dorzucane z innego lasius nigerowego mrufkosiedla.
Niger ofc mój (znaleziony), złożyła 15 jaj ale pomyślałem że przyśpieszę proces do dodałem 20 jajek, najpierw wiadomo, segregacja, najlepszej jakości pod watę, jak ma wątpliwości to zostawia na środku (tam gdzie dałem) a jak chujowej to pod watę zamykającą probówkę.
Ostatecznie wszystko jest pod watą (od wody) a chujowej jakości chyba zjada z mini siostrami.
Zrobiłem super-mini poradnik dla nowych mrówkarzy, ofc będę go ciągle rozbudowywał
###
Specjalnie dla torga i nowych hobbystów
by Islander ;*
###
Spis treści:
1. Mrówczy domek
2. Polowanie na królową
###
1. Mrówczy domek
Zanim wybierzemy się na łowy, musimy przygotować mrówkom dom. Profesjonalnym domem mrówek są formikaria,
składające się z części gniazdowej i areny. Jak nazwa mówi w części gniazdowej znajdują się jaja, poczwarki i robotnice
pomagające królowej. Na arenie mrówki chodzą w poszukiwaniu pożywienia. Właśnie tam będziemy wrzucać im jedzonko.
Jednak najlepszym na początku miejscem zamieszkania mrówek są probówki.
Przygotowujemy ją tak:
Do probówki nalewamy wody, obojętnie ile, ważne aby ponad połowę. Teraz bierzemy wacik kosmetyczny
(umyj ręce, nie masz pojęcia ile masz na łapskach syfu) i zwijamy go w kulkę. Teraz wkładasz wacik aż zostanie w probówce
2 - 3cm wody, tą nad wacikiem wylewasz. Taka probówka wystarczy na początek.
Jeśli twoja mrówka składa jaja klasztornie (nie jest pasożytem, składa sama) to wkładasz ją do probówki i zatykasz wyjście
watą. Przez watę wchodzi powietrze a mrówki nie.
2. Polowanie na królową
Oczywiście bierzemy jakiś pojemnik na królową, proponuje przygotowaną w 1 kroku probówkę.
I wychodzimy z domu. Proste? Baardzo. Królowe są wszędzie, szukają dogodnego miejsca i wykopują kilkucentymetrowy
korytarz zakończony królewską komorą, gdzie składa jajka. Oczywiście nie masz prawa niszczyć takiego tunelu, więc
patrz na chodnikowych płytach. Mrówki chętnie zakładają mrowiska pod płytkami, bo płytka nagrzewa się, i nawet jeśli
w nocy jest zimno, płytka przetrzymuje ciepło jak najdłużej, co jest korzystne dla poczwarek.
Jeśli nie chcesz małych czarnych mróweczek (l.Niger) może spodoba ci się złota mrówka (l.Flavus).
Na początku te mrówki są najlepsze, są idiotoodporne i mało wrażliwe na błędy hodowcy.
Wystrzegaj się F. Sanguinea (Zbójnica krwista), jest to jedna z najgorszych mrówek na początek. Jest jedna, jeszcze bardziej wymagająca
polska mrówka, i jest nią f. Rufa (mrówka rudnica)
Jeśli masz królową w probówce, nie trzep nią (probówką), nie dotykaj, najlepiej połóż w cichym miejscu i czekaj na jajka, poczwarki i wkońcu
nowe robotnice :] Aby przyśpieszyć (znacznie) rozwój koloni dołoż poczwarek z innego mrowiska. Poczwarki to duże, białe jajka wielkości robotnicy
Np. moja l.Niger otworzyła pierwszą poczwarkę (nie swoją, z innego mrowiska) po godzinie :)
Zakładki