Mystic Man napisał
Idę sobie po chodniku z kolegą i nowo zakupioną coca-colą. Gdy zacząłem pić ujrzałem kilka mrówkowych królowych* Bez wahania wypiłem łykiem połowe puszki, a drugą połowę wylałem. Opłukałem w kałuży, w tym czasie kolega zgarnął jedną na patyk. Wrzuciliśmy ją do puszki, wziąłem z domu słoik i tam ją włożyłem** (zamknąłem słoik). Ale co zauważyłem! Do mojej królowej (a raczej jej tyłka) była przyczepiona zwykła mała mrówka i nie chce zejść (ja jej nie zdejmowałem)***
* Czy królowa jest 3-4x większa o zwykłej mrówki? (dla pewności pytam)
** Czy wytrzyma w zamkniętym słoiku (bez powietrza) przez ok. 8h? I czy mogę ją trzymać w słoiku bez żadnego piasku itp. (przez 8h)?
*** Czy to normalne? Może mam tą małą na siłę odczepić? Ona jej nie zjada czy coś? (głupie pytanie :( )
Może dam zdjęcie jutro, jak jej zrobie to formi za 3zł
* Tak, jest kilkakrotnie większa od robotnicy (jeśli mówimy o nigerkach).
** Tak, wytrzyma. Nie musisz dawać piasku, namocz tylko kawałek waty/wacik kosmetyczny i włóż do tego słoika.
*** Nie, to nie jest normalne. Znaczy się w pewnym sensie jest, ale nie jest to właściwe dla twojej królowej. Królowa błąkając się po "świecie" natknęła się na robotnice a ta się w nią wgryzła, zdejmij jej ją
(robotnice) i wyrąb na dwór/do kosza.
Zakładki