Krzys Nemptor napisał
Z tabaką nie przejdzie, bo ma mniejsze dawki nikotyny i jest słabo odczuwalna. Mój kumpel zaczął od tabaki(jedna tabakiera dziennie...10g) i teraz pali nałogowo. Na 10 minutowej przerwie potrafi dwie fajki spalić. Kupiliśmy mu e-szluga na urodziny to popalił troszkę i pali normalne fajki. E-cika kurzy tylko w busie. A co do palenia trawy to moim zdaniem chyba lepiej wydać dychę na tydzień i raz sobie zapalić z ziomkami, niż codziennie wydawać dychę na fajki. Nie mówcie o zwalczaniu nałogu innym nałogiem, bo zajebiście ciężko jest uzależnić się od trawy. Słyszałem, że jeden joint działa na płuca jak paczka fajek.