ale z tego co wiem te fajki od ruskich z przemytu to one smakują lipnie bo robią je z resztek tytoniu. tak naprawdę viceroye na Ukrainie smakują normalnie jak u nas :>
@@@
Mykam spać ;p
Wersja do druku
ale z tego co wiem te fajki od ruskich z przemytu to one smakują lipnie bo robią je z resztek tytoniu. tak naprawdę viceroye na Ukrainie smakują normalnie jak u nas :>
@@@
Mykam spać ;p
jakie polecacie smakowe fajki?
palilem black devile, djarumy wisniowe i gozdzikowe, frost blue, pink elephanty.
I gryzą w gardło. ; d
djarumy najlepsze z tych wszystkich imho. A jak chcesz palić te wszystkie mentolowe itp to Westy Ice, bo smakują inaczej niż reszta.
Swoją drogą, kiedyś siedzimy sobie z z kolegami na chodniku i palimy i podchodzi żul. Była jakaś 4 rana, już widno. Oczywiście już myśleliśmy, że zapyta nas o fajkę, a ten wyciąga paczkę Westów Ice i mówi, że podobno chcieliśmy, więc nas poczęstuje. Dał nam trzem po jednej i jeszcze 3 na później, potem poczęstował jeszcze jednego gościa, który się pytał. Nie wiadomo co mu strzeliło, ale gość całkiem pozytywny. : )
a sunday fantasy?
podobno dobre sa, musze sprobowac. ;p
Smakowe nadają się tylko do tego, żeby przeplatać je z normalnymi :P Inaczej są okropne ;P
Przepraszam, ale jak chodzę po Szczecinie chodnikiem o szerokości 3 metry, odejmując połowę bo przecież parkingów nigdzie nie ma i trzeba zostawiać auto na chodniku(-.-) to nie mam za bardzo jak iść za kimś kto pali tak, by tego nie wdychać. I może nie bucha mi nikt prosto w twarz, ale jak idzie z naprzeciwka i mija mnie niemalże ramię w ramię i akurat "wydycha", to nie jest to nic miłego. Niestety, jest to legalne w tym chorym kraju, nic nie zmienię, ale oburzać na forum się mogę :D
Dzisiaj kumpel kupił paczkę za 13 złotych i nie powiem, że są to najlepsze smakowe fajki, jakie paliłem. Słyszałem o tym, że smakowych nie pali się na codzień, ale te są tak dobre, że można je palić cały czas xD. Są to papierosy z aromatem tytoniu fajkowego, w brązowej bibułce i smakują i pachną jak herbata. Generalnie są najlepsze faje jakie kiedykolwiek paliłem.
Natomiast najgorsze faje smakowe, jakie paliłem, to są black devile czarne. Są obrzydliwe. Nienawidze też mentolowych.
A najgorsze faje, takie zwykłe, jakie paliłem, to route 66. Są gorsze niż podobno najgorsze ruskie z przemytu.
Gdzie moge dostać te Sunday fantasy?