Chodzi raczej o polski tytoń - wg mnie o niebo lepszy niż ten na zachodzie.
Wersja do druku
ja pale viceroye paliłem 3 lata pall malle ale teraz kosztuja 9.70 a i czasem kupuje parlamęty mocniejsze
wie ktos jak smakuja te Mocne w miekkiej ramie? bo strasznie drogie sa a nie wiem co to jest ;p z ekskluzywnych szlugow polecam pink elefanty ;)
Paliłem przez 4 miesiące po czym rzuciłem , żeby udowodnić kumplowi , że się da ;D Na początku LM'y niebieskie , bo czerowne były za mocne . Pod koniec już tylko czerwone , różnych marek ;P Raz paliłem Black Devil czy jakos tak , czekoladowe ;D Jak sie zapaliło ,a potem oblizało usta to taki smak czekolady ;D
Nie palę, uważam, że jestem za młody to po pierwsze. Po drugie gdy np. gdy moi rodzice przy mnie palą od razu karzę im wyjść albo sam odchodzę, nienawidzę dymu z papierosów, ich zapachu - więc wychodzę z założenia, że same są paskudne i uzależniają. Może się mylę ale tylko takie myślenie powstrzymuje mnie od tego żeby nie zapalić. A jest to trudne - w gronie kumpli z osiedla nie palę tylko ja i mój dobry przyjaciel, a nikt nie ma skończonej osiemnastki. W moim odczuciu ludzie palący niepełnoletni to pseudo gangsterzy - klną co słowo, opowiadają jak to nie "rozjebali ostatnio jakiegoś frajera" i ile "hajsu z torebki" zgarnęli. Mieszkam na takim osiedlu, gdzie pierwszoklasista się pewnie zaciąga lepiej ode mnie bo palił już kilka razy. Nie mam zamiaru palić przynajmniej teraz a w przyszłość mam nadzieję, że moja postawa się nie zmieni, nie ciągnie mnie do tego żeby zobaczyć "jak to jest". A, no i jeszcze choroby wywołane przez palenie - ostatnie czego bym w życiu chciał to z własnej woli pracowanie na raka płuc przez kilka lat i wydanie na niego kilka tysięcy złotych.
przeklinannie to już jest kwestia indywidualna. Przeklinałem już zanim paliłem. Palę od 1.5 miesiące i klnę tak samo...
Nie, źle mnie zrozumieliście. Ja irl klnę bardzo rzadko, a kumpel co drugie słowo kurwuje. I on i ja nie palimy. Chodziło mi o to, że przynajmniej w mojej głowie utworzył się taki stereotyp młodego palacza - gbur, złodziej, cham, kozak. Na pewno nie wszyscy tacy są, ale ja mam z takimi do czynienia i tak już ich kojarzę. Jeśli kogoś uraziłem - przepraszam.
Wie ktoś gdzie w Gda można dostać ruskie fajki? Bo nie mogę ogarnąć. Jakby co to pw.
Co sądzicie o Marlboro Frostach?
Może mi ktoś podać ich 'skład'(smoliste, niko i tlenek)?
Są trudno dostępne czy raczej łatwo je złowić?