czekajcie na mnie napisał
+1 ; d
ja np jak snuffam gawitha, ba jaka kolwiek inna tabake to tylko z reki ; d imo na gawcia trzeba troche sie wysilic bo raz czuc raz nie czuc, ale gawcio + reka koksza, polecam ten styl snuffania ;D ej ostatnio w alpinie takie cos ala mleko mi podeszlo takie slodkie ; d a ozona orange smakuje jak te takie cukierki 'Pomaranczki' a potem jak orenzadka pomaranczowa za 45 gr w torebce :D:D
potwierdzam, gawcia nie zawsze czuć a ozona pachnie cukierkami, dopiero jak trochę wywietrzeje pachnie skorka pomarańczową
Rainbow napisał
Czujecie morele w Gawithcie? Bo ja nie xD
rzadko ale gawcio jest super, jest lepiej zmielony niż alpina i ozona
kay napisał
chapmany zrażają nowych do tabak. Ja tam nawet polubiłem je, bo lubie mocny tytoniowy aromat, ale na codzinną tabakę to nijak się nie nadają.
kichasz po chapmanach? szukam czegoś po czym będę kichał jak szalony a dopiero raz mi się zdarzyło ze kichnąłem po alpinie
co do aromatu tabak, jeśli naprawdę chcecie go poczuć to bierzecie chusteczkę higieniczną (np. te z biedronki xD), rozkładacie ją, sypiecie na środek porcje tabaki, rozcieracie ją np. długopisem jednocześnie wcierając w chusteczkę, łapiecie i zawijacie rogi w środek tak aby powstała przewiewna sakiewka, przystawiacie mocno do nosa środek chusteczki gdzie była tabaka czyli dól sakiewki i zaciągacie powietrze, alpine rzeczywiście bosko czuć leśnym aromatem i mentolem
wersja dla hardcorów
jeśli chusteczka jest wielowarstwowa to dzielimy ją na warstwy i postępujemy tak jak wyżej używając jednej warstwy, należy pamiętać aby rozcierając tabakę nie przerwać chusteczki (no chyba że chcecie tez snuffnać) oraz raz użyta chusteczka nie nadaje się do innej tabaki/ponownie do użytku
btw. jak polecacie przechowywać tabaki? mam ozone orange metal box i wietrzeje (gdy otwieram szafkę uderza mnie boski słodki aromat tabak jakie tam trzymam)?
Zakładki