Temat: Tabaka i o tabace

Do mnie też przyszedł mikołaj z paczuszką hihihi zostawił:
Ozone President- Mentholówka i naprawdę pyszna zaraz po snuffnięciu zostawia takie zajebiste uczucie świeżości i orzeźwienia ;D
Harvard's Special- Cudoo genialna mentholówka z posmakiem eukaliptusa jak dla mnie bije Red Bulla na głowę.
SG Rasberry Otwieram pudełko mm ładny zapach. Ostro zmielona więc można czasem przesypać. Pierwsze wrażenie ehh w porównaniu z ozoną resberry to jakieś gówno. Jednak po paru wciągnięciach zaczeła mi nawet smakować tak więc trzeba się trochę przyzwyczaić do smaku.
SG Strawberry Próbowałem jej po malince i miałem ciche nadzieje że będzie trochę lepsza od niej. Nie pomyliłem się o wiele lepsza. Również bardzo sypka ale dobra imho nawet lepsza od wos strawberry. Polecam spróbować
SG Honey Nie przypadła mi do gustu. Niby czuć trochę miodowy zapach ale takie tabaki nie są w moim typie.

ja kiedys snuffalem alpine - owoce lesnie, ale teraz juz tego nie biore bo uwazam ,ze to shit;d

mam pytanie, może się wydać śmieszne, wciągam tabake od dłuższego czasu i chciałbym się was spytać jak wciągacie tabake? Tzn czy mocno "na pałe" czy może leciutko żeby rozkoszować się aromatem "tzn żeby tabaka była w nosie ale nie za deleko : P"