Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 451 z 612 PierwszaPierwsza ... 351401441449450451452453461501551 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 6,751 do 6,765 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #6751

    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    29
    Posty
    24
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Czepeo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiem czy Bóg jest czy go nie ma ale lepiej wierzyć niż nie wierzyć dlaczego ? Jak wierzysz to masz szanse ( jeśli Bóg istnieje ) na życie po śmierci . Jak nie wierzysz to nie masz żadnej szansy bo z góry wiesz ,że Bóg nie istnieje. Dlatego z logicznego pkt widzenia lepiej być wierzącym :P Nie ma 100% dowodów ani na to ani na to i tyle :P
    Jest to w ogole mozliwe? Wierzyc bo chcesz wierzyc?
    Ostatnio zmieniony przez Deus : 03-01-2012, 21:13

  2. #6752
    Avatar Boruciarz91
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    256
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    dlatego ja wierze w złote pęciwo. bo jesli to złote pęciwo wszystkim steruje? zawsze lepiej wierzyć, bo wtedy jest szansa na zycie wieczne. jak sie okaze ze złote pęciwo nie istnieje to nic nie straciłem. NO CHYBA ŻE KTOS JEST W STANIE MI POWIEDZIEC, IŻ STWIERDZENIE ZE BÓG (taki tam jak w kosciele tym polskim i w ogole) STWORZYL SWIAT JEST BARDZIEJ PRAWDOPODOBNE NIZ TO, ZE ZŁOTE PĘCIWO JEST WSZECHMOCNE
    Jestem lepszy niż Chrystus. W zasadzie to jestem jego synem. Czemu mi nie wierzysz. Weno.

  3. #6753
    Avatar mercury
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Warszawa
    Posty
    266
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Takie pytanie z innej beczki :

    Przyjmujecie księdza po kolędzie ? Jaki macie do tego stosunek ?

  4. Reklama
  5. #6754
    Avatar Nosikamyk
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Rzeszów
    Wiek
    33
    Posty
    1,479
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Deus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jest to w ogole mozliwe? Wierzyc bo chcesz wierzyc?
    wiara polega tylko i wylacznie na tym.

  6. #6755
    Avatar Sura
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Wa████wa
    Wiek
    86
    Posty
    3,052
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Czepeo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiem czy Bóg jest czy go nie ma ale lepiej wierzyć niż nie wierzyć dlaczego ? Jak wierzysz to masz szanse ( jeśli Bóg istnieje ) na życie po śmierci . Jak nie wierzysz to nie masz żadnej szansy bo z góry wiesz ,że Bóg nie istnieje. Dlatego z logicznego pkt widzenia lepiej być wierzącym :P Nie ma 100% dowodów ani na to ani na to i tyle :P
    Argument gimnazjalisty.
    Tak, lepiej całe życie żyć w w zakłamaniu, w końcu zawsze jest jakaś szansa.

    No i jest jednoznaczny dowód na nieistnienie boga. Jest nim brak dowodu na ISTNIENIE. Przykładem może być polskie prawo karne. Póki nie masz udowodnionej winy - jesteś niewinny. Tak więc, póki egzystencja czegoś takiego jak bóg nie jest udowodniona - on nie istnieje. Proste jak konstrukcja cepa.

    Oczywiście wierzący zripostują, że nie mogę być pewien, bo nie udowodniłem, że oni się mylą. Cóż, całą tą śmieszną sytuacje przedstawia to:


    I naprawdę, ktoś kto ma chociaż trochę oleju w głowie, nie będzie wierzył w jakieś bzdury typu istnienie boga. Istnieje buk - mogę go nawet dotknąć. Jednak bóg, tutaj sprawa, z racji braku żadnych dowodów jest prosta - on nie istnieje.

    PS:
    Oczywiście, to nie jest cały mój argument przeciw wierze. Wszystko to opiera się na błędnym kole i hipokryzji. Nie mam czasu by to wszystko opisywać teraz, zresztą, zamieszczałem na forum to wiele razy.

    @mercury
    Jak wprowadzałem się do wynajętego mieszkania, to zmazałem z drzwi K + M + B. Na początku przyszedł mimo to, ale mu powiedziałem, że sobie nie życzę i tyle.

  7. #6756
    Avatar Piece-of-Ham
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Pola Pelennoru
    Wiek
    18
    Posty
    420
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    #Tomix
    Skoro twój Bóg podrzuca fakty, które mają wybrać prawdziwych wiernych, co jeżeli twój Bóg, jest tylko testem innego Boga, na przykład Thora czy też Horusa, aby oni mogli wybrać swoich prawdziwych wiernych?

  8. Reklama
  9. #6757
    Avatar Boruciarz91
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    256
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    boga nie ma
    - to kto w takim razie stworzył świat! no kto?


    a stwierdzenie, że świat po prostu był nie jest tak samo prawdopodobne ? albo czy, że powstał z mojego kac balasa w innym wcieleniu?

    zawsze przegracie. katole. ktoś mądrze up powiedział - każda myśląca jako tako istota nie będzie wierzyć w te bzdury
    Jestem lepszy niż Chrystus. W zasadzie to jestem jego synem. Czemu mi nie wierzysz. Weno.

  10. #6758
    Avatar mtk
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    281
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak na cos nie da sie odpowiedziec racjonalnie to wniosek jest dosc oczywisty.
    Wiara jest po to, by wierzyć, twierdzenia są po ty by były racjonalne.

    @mtk: nie czytalem calej waszej dyskusji, ale widzialem jak zarzucales komus krytyke kosciola bez znajomosci biblii itp.
    Nie. Krytykę kościoła - bez chodzenia do kościoła -> brak pojęcia co się dzieje na mszy -> bazowanie na stereotypach i propagandzie -> pierdolenie bzdur.
    Samo najbardziej podstawowe zalozenie chrzescijanstwa, tj. ze bog istnieje jest nieracjonalne, a na tym opiera sie cala wiara. Nie twierdze, ze nie ma w chrzescijanstwie pewnych warosciowych zasad etycznych. Ale zeby ich przestrzegac wystarczy byc normalnym czlowiekiem, a nie wierzacym w brednie ciemnym glupkiem.
    Owszem, jest nieracjonalne, zupełnie jak kilkaset lat temu to, że Ziemia nie jest płaska. Pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę jak niewielką część mózgu wykorzystujemy, kiedyś otworzą się nam oczy.

    Cytuj Nosikamyk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    powstanie swiata jaki my znamy zostalo bardzo dokladnie wyjasnione, wiec nie jest to przeslanka na istnienie boga. jak chcesz to moge ci dokladnie powiedziec jak powstal nasz swiat - ziemia. to co piszesz jest zle z powodu tak wielu kwestii, ze nei wiem od czego zaczac. prezentujesz typowy sposob myslenia wierzacych - prymitywny, nielogiczny, odporny na argumenty.
    Więc uważasz ten sposób myślenia:
    Materia nieorganiczna + Czas = Materia organiczna
    + to twierdzenie
    Pierwszy organizm, który nie wiadomo jak, nie wiadomo z czego powstał, w momencie powstania miał już wykształtowane procesy życiowe (umiał się sam odżywiać, sam rozmnażać), które normalnie kształtują się z pokolenia na pokolenie przez tysiące lat (teoria ewolucji) przez co mógł istnieć i ewoluować dalej. Zaiste.
    To ja już wolę myśleć w twoim słownictwie "nielogicznie"...

    @down: wpisz sobie chocby w wikipedii uklad sloneczny, bo nei chce mi sie tyle pisac ;d
    Żadne teorie dot. wszechświata nie zaprzeczają wierze katolickiej. Może to być prawda, a przyczyną tych wydarzeń może być ingerencja Boga.
    mozna zapytac skad sie wziela energia wielkiego wybuchu, ale to, ze nie wiemy i tak nie dowodzi istnienia boga, a nawet nie czyni go bardziej prawdopodobnym. mozna zalozyc, ze wielki wybuch to cykl, ktory sie odwiecznie powtarza. jest to o wiele bardziej logiczne niz bog, ktory tez albo musial istniec od zawsze albo ktos go musial stworzyc, tak samo jak energie wielkiego wybuchu. a skoro bog jak i wszechswiat albo istnieli od zawsze, albo zostali przez kogos stworzeni, to po co dodawac kolejne wszechmocne istoty?
    Wszechświat jak byśmy tego nie nazwali jest jedynie tworem podatnym na prawa fizyki. Istnieje dla niego czas. Bóg jest bytem wyższym, początkiem osi, dla którego nie istnieją prawa.

    Cytuj niemoralny napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    pokaż mi, że po śmierci jest bóg (jakikolwiek) - wtedy będę chrześcijaninem
    eww okrutna logika :P
    mam pytanko do Tomixa
    uważasz, że natura, powstanie świata itp. to dowód na istnienie boga (jakiegokolwiek siły nadprzyrodzonej). ok, ale dlaczego akurat chrześcijanizm? czemu nie buddyzm, szintoizm czy jak to się pisze, albo jedna z wielu innych religii? dlaczego wierzysz, że bóg nas pilnuje, jest wobec nas dobry, że robi coś więcej niż kreowanie?
    Jebłem z "chrześcijanizm" acz dlatego "chrześcijanizm" bo to religia, której idee są najpiękniejsze oraz jedynie w niej występują tak zwane CUDA, słyszałeś może o uzdrawiającej bazylice latającego potwora spaghetti?
    Cytuj Czepeo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiem czy Bóg jest czy go nie ma ale lepiej wierzyć niż nie wierzyć dlaczego ? Jak wierzysz to masz szanse ( jeśli Bóg istnieje ) na życie po śmierci . Jak nie wierzysz to nie masz żadnej szansy bo z góry wiesz ,że Bóg nie istnieje. Dlatego z logicznego pkt widzenia lepiej być wierzącym :P Nie ma 100% dowodów ani na to ani na to i tyle :P
    To jest tragiczne podejście, dobre dla zidiociałych katolików, którymi tak bardzo gardzę :(
    Cytuj Boruciarz91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dlatego ja wierze w złote pęciwo. bo jesli to złote pęciwo wszystkim steruje? zawsze lepiej wierzyć, bo wtedy jest szansa na zycie wieczne. jak sie okaze ze złote pęciwo nie istnieje to nic nie straciłem. NO CHYBA ŻE KTOS JEST W STANIE MI POWIEDZIEC, IŻ STWIERDZENIE ZE BÓG (taki tam jak w kosciele tym polskim i w ogole) STWORZYL SWIAT JEST BARDZIEJ PRAWDOPODOBNE NIZ TO, ZE ZŁOTE PĘCIWO JEST WSZECHMOCNE
    Złote pęciwo nie czyni cudów. Benc.
    Cytuj mercury napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Takie pytanie z innej beczki :

    Przyjmujecie księdza po kolędzie ? Jaki macie do tego stosunek ?
    Si, acz w tym roku podczas wizyty byłem w klubie i nie wiem jak to poszło.

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Argument gimnazjalisty.
    Tak, lepiej całe życie żyć w w zakłamaniu, w końcu zawsze jest jakaś szansa.

    No i jest jednoznaczny dowód na nieistnienie boga. Jest nim brak dowodu na ISTNIENIE. Przykładem może być polskie prawo karne. Póki nie masz udowodnionej winy - jesteś niewinny. Tak więc, póki egzystencja czegoś takiego jak bóg nie jest udowodniona - on nie istnieje. Proste jak konstrukcja cepa.
    (..)
    I naprawdę, ktoś kto ma chociaż trochę oleju w głowie, nie będzie wierzył w jakieś bzdury typu istnienie boga. Istnieje buk - mogę go nawet dotknąć. Jednak bóg, tutaj sprawa, z racji braku żadnych dowodów jest prosta - on nie istnieje.

    PS:
    Oczywiście, to nie jest cały mój argument przeciw wierze. Wszystko to opiera się na błędnym kole i hipokryzji. Nie mam czasu by to wszystko opisywać teraz, zresztą, zamieszczałem na forum to wiele razy.
    +
    Co to znaczy, ze wychodzisz ponad to? Ponad nic nie wychodzisz, to co piszesz nie ma zupelnie zwiazku z niczym, a juz na pewno nie ewolucja, wiec nie mzoe byc mowy o wychodzeniu "poza nia". Co jest tym dowodem na istnienie boga? Nie ma takiego dowodu, nawet wierzacy, a przynajmniej ci, ktorzy sa troche bardziej rozgarnieci od ciebie wiedza, ze takowego dowodu nie ma. Wszystko czego istnienia jestes w stanie doswiadczyc jakimkolwiek ze zmyslow powstalo w sposob juz wytlumaczony przez czlowieka i nie ma w nim zadnej "reki boskiej".
    Niesamowicie irytujący tok myślenia, wynikający z ignorancji pomnożonej przez brak inteligencji. Tylko tak można nazwać domaganie się dowodu potwierdzającego, że czarna kartka jest biała. Skoro cała idea religii opiera się na wierze, to jak do cholery miała by ona mieć słuszność, gdyby istniały dowody? Wiara oparta na dowodach nie jest wiarą a twierdzeniem. Twierdzeniem, za które nie powinno być żadnej nagrody, bo jest twierdzeniem a nie wiarą. To mnie naprawdę przeraża, gdy widzę tak bezmyślne tabuny ateistów, którzy potrafią nazywać siebie i tylko siebie "myślącymi". To komiczne.


    Cytuj Piece-of-Ham napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    #Tomix
    Skoro twój Bóg podrzuca fakty, które mają wybrać prawdziwych wiernych, co jeżeli twój Bóg, jest tylko testem innego Boga, na przykład Thora czy też Horusa, aby oni mogli wybrać swoich prawdziwych wiernych?
    Może dlatego, że w religii Thor'a czy inneg bożka pogan nie występują chociażby cuda. Mój ulubiony:
    Google: Obraz Matki Bożej z Guadalupe
    Nosikamyk, Borucarz: wytłumaczcie to
    nitka ić
    :)
    Cytuj Boruciarz91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    boga nie ma
    - to kto w takim razie stworzył świat! no kto?


    a stwierdzenie, że świat po prostu był nie jest tak samo prawdopodobne ? albo czy, że powstał z mojego kac balasa w innym wcieleniu?

    zawsze przegracie. katole. ktoś mądrze up powiedział - każda myśląca jako tako istota nie będzie wierzyć w te bzdury
    Cholernie płytkie myślenie, dowodem na to, że świat nie mógł "po prostu być" jest czas. Każda myśląca istota drąży, a nie płynie po najmniejszej linii oporu (tu: ateizm).

  11. #6759

    Notoryczny Miotacz Postów Cro jest teraz offline
    Avatar Cro
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Aokigahara
    Wiek
    30
    Posty
    1,124
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    A mnie zastanawia ile osób wybrało w ankiecie "Rastafari" ponieważ na prawdę nimi są a nie bo jest moda na palenie blantów ;d

    Co do religii, jestem przeciwnikiem ich wszystkich (może oprócz buddyzmu i podobnych). Ludzie, mamy 21 wiek, a Wy dalej jak ciemnota w średniowieczu.

  12. Reklama
  13. #6760

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    781
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To jest tragiczne podejście, dobre dla zidiociałych katolików, którymi tak bardzo gardzę :(
    To odsyłam do mojego liceum gdzie uczęszczałem 3 lata temu. I spotkałem się na j.polskim z "Zakładem Pascal" http://pl.wikipedia.org/wiki/Zak%C5%82ad_Pascala.
    Ktoś pisał ,że wiara nie jest logiczna więc tu jest dowód logicznego myślenia dlaczego warto wierzyć :)

  14. #6761
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Gdyby ot było takie proste to nie byłoby hejterskich wojen międzyludzkich.

  15. #6762
    Avatar kuba
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Bładnice k. Skoczowa
    Wiek
    33
    Posty
    1,478
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    [...]Żadne teorie dot. wszechświata nie zaprzeczają wierze katolickiej. Może to być prawda, a przyczyną tych wydarzeń może być ingerencja Boga.
    Polecam wklepanie do "Googli": "Do przyjaciół Sceptyków". Świetna książka prof. Józefa Kajfosza, polemizująca z "naukowym światopoglądem", "humanistycznym" i "naukowym ateizmem" oraz wszystkimi mutacjami tych światopoglądów, głoszonymi przez wojujących ateistów.

    [...]Jebłem z "chrześcijanizm" acz dlatego "chrześcijanizm" bo to religia, której idee są najpiękniejsze oraz jedynie w niej występują tak zwane CUDA, słyszałeś może o uzdrawiającej bazylice latającego potwora spaghetti?[...]
    "Chrześcijanizm"? Nie istnieje coś takiego. Jest Chrześcijaństwo. Trochę inne, niż to z typowego poglądu "wojujących ateistów", zwłaszcza z Forum...

    A cuda... Zdarzają się również w innych religiach, tylko nie ma takiego ich kultu, to raz, a dwa - Chrześcijaństwo dominuje jako religia, więc najwięcej będzie się mówiło o cudach w tej religii.

    To jest tragiczne podejście, dobre dla zidiociałych katolików, którymi tak bardzo gardzę :(
    3 Grupy:
    Katolicy
    [...]
    ?
    Infiltrator? ;p

    Jak by nie było, odpuść sobie język nienawiści następnym razem :d

    Cholernie płytkie myślenie, dowodem na to, że świat nie mógł "po prostu być" jest czas. Każda myśląca istota drąży, a nie płynie po najmniejszej linii oporu (tu: ateizm).
    Zależy, u różnych ludzi niewiara, czy wiara wypływają z różnych pobudek...
    A czasem chodzi po prostu o kasę, hehe, biedni "wojownicy ateizmu" krzyczą czasem, że "wszelkiego rodzaju religie i kulty służą tylko temu, żeby nabić kieszenie "tym na górze"". A nie zauważają (albo nie chcą zauważyć), że to np. taki Dawkins na fali obecnej "mody na ateizm" zgarnia niezły szmal...


    Cytuj Czepeo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To odsyłam do mojego liceum gdzie uczęszczałem 3 lata temu. I spotkałem się na j.polskim z "Zakładem Pascal" http://pl.wikipedia.org/wiki/Zak%C5%82ad_Pascala.
    Ktoś pisał ,że wiara nie jest logiczna więc tu jest dowód logicznego myślenia dlaczego warto wierzyć :)
    Zakład Pascala? Wałkowany, maglowany, walcowany, przerabiany na tysiąc sposobów i tysiąc razy. I jakoś przeciętnego ateisty nie może przekonać, może być co najwyżej kontrargumentem, ale żeby o niego opierać swoją wiarę? No, zależy też jaka ta wiara jest ;)
    To jest logika, ale wiara nie opiera się tylko logice, a w sumie, to jeśli już o logice mówić, to też coś musimy zakładać - de`facto w coś wierzyć ;-) Nie, to nie jakaś erystyka, gra słowna. Tak na prawdę jest.


    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gdyby ot było takie proste to nie byłoby hejterskich wojen międzyludzkich.
    Pomyśl przez chwilę, czy wszystkie flamewary na Torgu biorą się z powodu "niedobrych religii"... Nie jest to nawet chyba procent z procenta :P
    Religia jest nieraz jednym, ale nie jedynym motywem wojen, sporów, niepokojów. Ale tak na prawdę chodzi o kasę lub zaprowadzenie władzy.
    Chodzi o to, że wielu ludzi jest skurwysynami, materialistami, których interesuje tylko własny tyłek.

    Jak to jest, że np. kraje muzułmańskie typu Iran prowadzą "Świętą wojnę" (która nie ma nawet tak na dobrą sprawę uzasadnienia w Koranie) z krajami - w zasadzie mogę to napisać bez zastrzeżeń - chrześcijańskimi? "Zaprowadzenie jedynej słusznej religii, jaką jest Religia Proroka"? O nie... Kto dominuje na świecie politycznie i gospodarczo? USA i kraje UE (jeszcze? :d). A kto ma ropę? No właśnie...


    Pzdr
    Ostatnio zmieniony przez kuba : 04-01-2012, 13:01

  16. Reklama
  17. #6763
    Avatar hakael
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    20
    Posty
    190
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wiara jest po to, by wierzyć, twierdzenia są po ty by były racjonalne.
    Wiara powstała po to, aby człowiek mógł sobie nią zastąpić coś, czego nie rozumie. Dlatego właśnie wiara nie idzie w parze z nauką. Nie zgodzisz się?

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Owszem, jest nieracjonalne, zupełnie jak kilkaset lat temu to, że Ziemia nie jest płaska. Pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę jak niewielką część mózgu wykorzystujemy, kiedyś otworzą się nam oczy.
    Dlaczego wierzysz naukowcom, że nie wykorzystujesz swojego mózgu w całości, a nie możesz im uwierzyć, że to nie bóg stworzył świat?

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Żadne teorie dot. wszechświata nie zaprzeczają wierze katolickiej. Może to być prawda, a przyczyną tych wydarzeń może być ingerencja Boga.
    Kościół lubi zmieniać swoje zdanie, kiedyś było zupełnie inaczej.

    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jebłem z "chrześcijanizm" acz dlatego "chrześcijanizm" bo to religia, której idee są najpiękniejsze oraz jedynie w niej występują tak zwane CUDA, słyszałeś może o uzdrawiającej bazylice latającego potwora spaghetti?

    To jest tragiczne podejście, dobre dla zidiociałych katolików, którymi tak bardzo gardzę :(

    Złote pęciwo nie czyni cudów. Benc.
    Mam Ci znaleźć kilka przypadków niewytłumaczalnych ozdrowień, które nie są wiązane z wiarą, a równocześnie nikt nie potrafi wytłumaczyć dlaczego choroba ustąpiła? Czy sam sobie znajdziesz?


    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Niesamowicie irytujący tok myślenia, wynikający z ignorancji pomnożonej przez brak inteligencji. Tylko tak można nazwać domaganie się dowodu potwierdzającego, że czarna kartka jest biała. Skoro cała idea religii opiera się na wierze, to jak do cholery miała by ona mieć słuszność, gdyby istniały dowody? Wiara oparta na dowodach nie jest wiarą a twierdzeniem. Twierdzeniem, za które nie powinno być żadnej nagrody, bo jest twierdzeniem a nie wiarą. To mnie naprawdę przeraża, gdy widzę tak bezmyślne tabuny ateistów, którzy potrafią nazywać siebie i tylko siebie "myślącymi". To komiczne.
    proszę bardzo:

    Interpretacji i tłumaczenia zjawisk UFO i tajemnic kosmosu jest bardzo dużo. Pozostaje jednak nadal jeden zasadniczy problem: kosmici nie istnieją. Tak twierdzą autorytety naukowe, brakuje bowiem podstawowych dowodów na ich istnienie, a za to coraz więcej argumentów przemawia za tym, że w Kosmosie nie ma innej formy życia.

    Ks. Andrzej Zwoliński

    Kraków





    aa no bo przecież nieistnienie boga trzeba udawadniać, ale w przypadku kosmitów jest już zupełnie odwrotnie, zapomniałem... ah te boskie prawa


    Cytuj mtk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może dlatego, że w religii Thor'a czy inneg bożka pogan nie występują chociażby cuda. Mój ulubiony:
    Google: Obraz Matki Bożej z Guadalupe
    Nosikamyk, Borucarz: wytłumaczcie to
    nitka ić
    :)
    przecież to oczywiste, że bóg zrzucił obraz z nieba jakiemuś apaczowi ;dd
    Ostatnio zmieniony przez hakael : 04-01-2012, 13:12

  18. #6764

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Opole
    Posty
    102
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Ja was ludzie kompletnie nie rozumiem... Przeglądam już ten temat od dłuższego czasu i za każdym razem, gdy tu wejdę, to łapie się za głowę. Dlaczego Ci zdeklarowani ateiści uważają się za tak mądrych, a katolików i ludzi wierzących za "debili, ludzi ograniczonych, ciemnotę ze średniowiecza"? Uważacie tak, bo ktoś ma inne poglądy od waszych, ma inny punkt widzenia? Dobre sobie... Według mnie to w ogóle nie powinno was obchodzić czy ktoś w "coś" wierzy, jak to robi, itp. Kwestia wiary lub jest braku jest sprawą indywidualną każdego człowieka i szczytem debilizmu jest ocenianie ludzi pod tym kątem. Z tego co jest napisane to ten temat miał służyć do rzeczowej dyskusji nt. wiary, religii, itd, a nie do wylewania swoich żali lub złości na "zacofanych, ślepych katolików".


    // +1 Tomix
    Ostatnio zmieniony przez Tomix : 04-01-2012, 14:51

  19. #6765
    Avatar hakael
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    20
    Posty
    190
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Yenio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja was ludzie kompletnie nie rozumiem... Przeglądam już ten temat od dłuższego czasu i za każdym razem, gdy tu wejdę, to łapie się za głowę. Dlaczego Ci zdeklarowani ateiści uważają się za tak mądrych, a katolików i ludzi wierzących za "debili, ludzi ograniczonych, ciemnotę ze średniowiecza"? Uważacie tak, bo ktoś ma inne poglądy od waszych, ma inny punkt widzenia? Dobre sobie... Według mnie to w ogóle nie powinno was obchodzić czy ktoś w "coś" wierzy, jak to robi, itp. Kwestia wiary lub jest braku jest sprawą indywidualną każdego człowieka i szczytem debilizmu jest ocenianie ludzi pod tym kątem. Z tego co jest napisane to ten temat miał służyć do rzeczowej dyskusji nt. wiary, religii, itd, a nie do wylewania swoich żali lub złości na "zacofanych, ślepych katolików".
    Ja Ciebie też nie rozumiem, bo tutaj obie strony wylewają swoje żale i oskarżają się o głupotę.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •