Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 371 z 612 PierwszaPierwsza ... 271321361369370371372373381421471 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,551 do 5,565 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #5551
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tuptuś napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To jest właśnie rozmowa z ateistami. Jak można to podważyć to nie jest to dogmatem. Jeśli ty w to nie wierzysz nie znaczy, że tego nie ma.
    Ale to jest dogmat religijny. TYLKO religijny, czyli warty mniej niż morał pod koniec bajki.

    @Up
    A widziałeś to? Nie. Wiara jest ślepa i bezpodstawna.
    Ostatnio zmieniony przez mocart : 06-02-2010, 14:05

  2. #5552
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale ja podważam, bo mam w dupie dogmaty religijne.
    Skoro bóg był zawsze, to materia we Wszechświecie tez mogła być zawsze.
    "Wielki Wybuch (ang. Big Bang) - model powstania Wszechświata uznawany za najbardziej prawdopodobny. Według tego modelu ok. 13,73 mld lat temu dokonał się Wielki Wybuch - z bardzo gęstej i gorącej osobliwości początkowej wyłonił się Wszechświat (przestrzeń, czas, materia, energia i oddziaływania)."

    @up
    Na tym polega wiara... ktoś wierzy choć nie ma dowodów.
    Btw, fajny temat, 560 stron flejmu Wierzący vs Ateiści.
    Ostatnio zmieniony przez Tuptuś : 06-02-2010, 14:08

  3. #5553
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tuptuś napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @up
    A co to ma do rzeczy, bo nie rozumiem. Może nie potrafię czytać ze rozumieniem.
    A to, że ja z kolegami możemy sobie wymyślić pierwszą lepszą bujdę i powiedzieć, że to dogmat, a jak w niego nie wierzysz, to nie znaczy że tak nie jest. Logiki w tym tyle co dwa minus dwa.

  4. Reklama
  5. #5554
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A to, że ja z kolegami możemy sobie wymyślić pierwszą lepszą bujdę i powiedzieć, że to dogmat, a jak w niego nie wierzysz, to nie znaczy że tak nie jest. Logiki w tym tyle co dwa minus dwa.
    "Dogmat w Kościele katolickim
    Koncepcja ogłoszona i obowiązująca w ramach Kościoła katolickiego uznawana za bezwzględnie prawdziwą a dotyczącą wiary lub życia chrześcijańskiego. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory lub papieża. Ogłaszana przez papieża rozstrzygająca decyzja w sprawach wiary nazywa się nauczaniem ex cathedra, tzn. ogłoszony koncept nie podlega dyskusji, dlatego że wspierać się ma na autorytecie św. Piotra i dogmacie o nieomylności papieża.

    Źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat

    I żeby nie było, nie zgadzam się co do nieomylności papieża. Każdy człowiek się myli ;d
    Ostatnio zmieniony przez Tuptuś : 06-02-2010, 14:22

  6. #5555
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tuptuś napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Dogmat w Kościele katolickim
    Koncepcja ogłoszona i obowiązująca w ramach Kościoła katolickiego uznawana za bezwzględnie prawdziwą a dotyczącą wiary lub życia chrześcijańskiego. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory lub papieża. Ogłaszana przez papieża rozstrzygająca decyzja w sprawach wiary nazywa się nauczaniem ex cathedra, tzn. ogłoszony koncept nie podlega dyskusji, dlatego że wspierać się ma na autorytecie św. Piotra i dogmacie o nieomylności papieża.
    Ale ocb? Ja też mogę powiedzieć, że moje słowa nie podlegają dyskusji. Przecież na tym polega wiara, co nie?
    Ostatnio zmieniony przez mocart : 06-02-2010, 14:16

  7. #5556
    Avatar Xamek
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    171
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Tuptuś napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Dogmat w Kościele katolickim
    Koncepcja ogłoszona i obowiązująca w ramach Kościoła katolickiego uznawana za bezwzględnie prawdziwą a dotyczącą wiary lub życia chrześcijańskiego. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory lub papieża. Ogłaszana przez papieża rozstrzygająca decyzja w sprawach wiary nazywa się nauczaniem ex cathedra, tzn. ogłoszony koncept nie podlega dyskusji, dlatego że wspierać się ma na autorytecie św. Piotra i dogmacie o nieomylności papieża.

    Źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat”

    I żeby nie było, nie zgadzam się co do nieomylności papieża. Każdy człowiek się myli ;d
    Cytuj twoj link napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W Wikipedii nie ma jeszcze artykułu pod taką nazwą. Możesz wykonać jedną z poniższych czynności:
    utworzyć nowy artykuł Dogmat”
    → przeczytaj najpierw, jak utworzyć hasło, jeśli jeszcze tego nie robiłeś/-aś
    umieścić to hasło w propozycjach tematów nowych artykułów
    → najlepiej dopisać propozycję tutaj
    poszukać tekstu „Dogmat”” w innych artykułach
    zobaczyć, w których hasłach znajdują się odnośniki do tego tematu
    Poszukaj hasła o tym tytule na jednym z siostrzanych projektów Wikipedii:
    fragment ktory skopiowales ma nawet nazwe Dogmat w Kosciele katolickim, wiec na logike moze byc wiecej dogmatow.

    Cytuj Encyklopedia Wiem napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dogmat (z greckiego dogma - mniemanie, osąd, postanowienie, nauka),

    1) W starożytności postanowienie prawne zgromadzenia ludu lub senatu, także twierdzenie filozoficzne uznawane przez przedstawicieli danej szkoły za nie podlegające dyskusji.

    2) W teologii katolickiej zdanie, które Kościół na mocy decyzji swego Urzędu Nauczycielskiego lub papieskiej albo soborowej definicji uznaje jednoznacznie za objawione przez Boga, dając równocześnie do zrozumienia, że zaprzeczenie mu oznacza popadnięcie w herezję. Dogmat nie podlega odwołaniu, choć w związku z tym, że ponadczasowe objawienie łączy z elementami uwarunkowanymi historycznie, może zostać poddany tzw. aktualizującej interpretacji lub "zapomniany" (przestaje być przywoływany).

    3) W teologii prawosławnej dogmat rozumie się podobnie jak w katolicyzmie, jednak prawo jego stanowienia przysługuje wyłącznie soborom. Ponadto Kościół prawosławny nie ogłasza dogmatów, które nie są bezpośrednią interpretacją faktów przedstawionych w Biblii (dlatego np. odrzuca katolicki dogmaty o niepokalanym poczęciu NMP).

    4) W religioznawstwie określenie końcowego etapu ewolucji doktryny religijnej - ta jej wersja, która uznana została przez hierarchię danej religii za oficjalną i ostateczną.

    5) Potocznie osąd lub pogląd akceptowany bezkrytycznie, wyłącznie z racji zawierzenie autorytetowi.

  8. Reklama
  9. #5557
    Tuptuś

    Domyślny

    @up
    Nie ma takiego artykułu bo źle skopiowałem link. Musisz wykasować cudzysłów na końcu. I nigdzie nie napisałem, że nie ma więcej dogmatów.
    @mocart
    Tak, jak powiesz byle jaką bzdurę i ktoś w to będzie wierzył, mimo że nie masz dowodów to też jest jakotaka "wiara"
    Ostatnio zmieniony przez Tuptuś : 06-02-2010, 14:24

  10. #5558
    Avatar shoq
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    138
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale co było zanim powstał czas?
    Wtf
    "Zanim" jest określeniem DEFINIOWANYM W CZASIE, więc jak możesz powiedzieć "Zanim", jeśli czas nie istniał? Lol

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A jak miał powstać bóg w takim razie?
    A co jeśli oś czasu ma kształt okręgu?
    Stawiałbym na pętlę Mobiusa ;]


    Wielki Wybuch nie mógł być początkiem wszechświata, bo musiała być jakaś materia, która eksplodowała i jakaś energia, która doprowadziła do wybuchu. Już bardziej jestem skłonny wierzyć w nieskończoność w obie strony. Czy wszechświat się kiedyś skończy? Niby nie powinien, w końcu zawsze będzie jakieś jutro. Więc może zawsze było jakieś wczoraj?
    Look. If you had... One shot... Or one opportunity... To seize everything you've ever wanted... One moment... Would you capture it, or just let it slip?

  11. #5559
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj shoq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wielki Wybuch nie mógł być początkiem wszechświata, bo musiała być jakaś materia, która eksplodowała i jakaś energia, która doprowadziła do wybuchu. Już bardziej jestem skłonny wierzyć w nieskończoność w obie strony. Czy wszechświat się kiedyś skończy? Niby nie powinien, w końcu zawsze będzie jakieś jutro. Więc może zawsze było jakieś wczoraj?
    Dokładnie. A może wszechświat przestanie się rozszerzać, zacznie się w końcu zwężać, aż cała materia skupi się w 1 punkcie, nastąpi znowu Wielki Wybuch, i znowu powstanie wszechświat taki, jakiego go znamy dzisiaj, a potem znowu się zacznie zwężać i tak w nieskończoność (pętla)?

    @Penthagram
    Był.
    Ostatnio zmieniony przez mocart : 06-02-2010, 14:52

  12. Reklama
  13. #5560
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj shoq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wtf
    "Zanim" jest określeniem DEFINIOWANYM W CZASIE, więc jak możesz powiedzieć "Zanim", jeśli czas nie istniał? Lol
    Dlatego napisałem, że nie da się odpowiedzieć na to pytanie, geniuszu...

  14. #5561
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To nie było nawet pytanie, tylko zestawienie słów nie mające sensu, więc Twoja wypowiedź była tu błędna, nie jego.
    Nie, to nie był oksymoron. Wróć do gimnazjum, tam takich rzeczy uczą.

  15. #5562
    Tuptuś

    Domyślny

    Cytuj shoq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wtf
    "Zanim" jest określeniem DEFINIOWANYM W CZASIE, więc jak możesz powiedzieć "Zanim", jeśli czas nie istniał? Lol



    Stawiałbym na pętlę Mobiusa ;]


    Wielki Wybuch nie mógł być początkiem wszechświata, bo musiała być jakaś materia, która eksplodowała i jakaś energia, która doprowadziła do wybuchu. Już bardziej jestem skłonny wierzyć w nieskończoność w obie strony. Czy wszechświat się kiedyś skończy? Niby nie powinien, w końcu zawsze będzie jakieś jutro. Więc może zawsze było jakieś wczoraj?
    I na tym temat powstania świata powinien się skończyć, bo ateista powie "wszechświat nie ma początku" a katolik "Bóg zrobił Wielki Wybuch. Dla mnie i tak bardziej wiarygodna jest druga wersja.

  16. Reklama
  17. #5563
    Avatar shoq
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    138
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dlatego napisałem, że nie da się odpowiedzieć na to pytanie, geniuszu...
    Nie dlatego tak napisałeś. Chociaż oczywiście nie możemy odpowiedzieć na to pytanie, tak jak na pytanie: "Dlaczego trawa jest czerwona?" Nie możemy, bo nie jest.

    Cytuj mocart napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dokładnie. A może wszechświat przestanie się rozszerzać, zacznie się w końcu zwężać, aż cała materia skupi się w 1 punkcie, nastąpi znowu Wielki Wybuch, i znowu powstanie wszechświat taki, jakiego go znamy dzisiaj, a potem znowu się zacznie zwężać i tak w nieskończoność (pętla)?
    To by mogło wyglądać tak:

    1.Wybuch
    2. Pod wpływem energii materia rozpada się i oddala od siebie = wszechświat "się rozszerza"
    3. Grawitacja powoduje spowolnienie oddalania się od siebie materii (tak jak piłka podrzucona w górę unosi się coraz wolniej, aż w końcu zaczyna spadać)
    4. Materia zatrzymuje się i zaczyna się zbliżać do siebie pod wpływem grawitacji
    5. Materia ponownie łączy się w wielką masę (a prędkości materii są tak wielkie jak przy wybuchu, więc powstała forma zapewne będzie miała ogromną gęstość)

    I tak w koło Macieju ;d Naturalnie czas trwania jednego cyklu, pokonane odległości i amplitudy prędkości początkowych i końcowych są niewyobrażalnie wielkie.
    Ostatnio zmieniony przez shoq : 06-02-2010, 15:16
    Look. If you had... One shot... Or one opportunity... To seize everything you've ever wanted... One moment... Would you capture it, or just let it slip?

  18. #5564
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    34
    Posty
    7,310
    Siła reputacji
    26

    Domyślny

    Btw - wy powaznie myslicie, ze samym gdybaniem i prostą rozkminą na potrzeby tego tematu ogarniecie to, nad czym naukowcy i filozofowie glowia sie latami? ;p Bo niektore teorie tutaj sa dosc odwazne.

  19. #5565
    Avatar mocart
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    31
    Posty
    751
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj alien napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Btw - wy powaznie myslicie, ze samym gdybaniem i prostą rozkminą na potrzeby tego tematu ogarniecie to, nad czym naukowcy i filozofowie glowia sie latami? ;p Bo niektore teorie tutaj sa dosc odwazne.
    To są teorie wysuwane były już przez naukowców, więc nasze nie są :P
    Po prostu wydaje się nam bardzo prawdopodobna.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •