Witam, mam pytanie nie związane z dyskusją, mam nadzieję, że nie zostanę za to opierdolony. Sprawa przedstawia się tak: Ja nie chodzę na religię, ale dzisiaj moja klasa miała katechezę na temat masturbacji i tak dalej. Tu lepiej chyba żebym zacytował osobę będącą na lekcji:
"Natalia 16:39:19
ktoś sie spytał >>a całowanie to grzech?<<
Natalia 16:39:53
a ksiądz na to >>wiesz co, dopóki się o tym nie dowiesz to się z tego nie będziesz spowiadać, ale jak ci powiem to będziesz musiała<<"
Ogólnie nikt nie śmiał poprosić go o sprecyzowanie wypowiedzi, a ja po prostu zapomniałem się do niego wybrać. Ktoś mógłby chociaż spróbować wytłumaczyć co nasz ksiądz miał na myśli?
Pozdrawiam : )
@dół
Dzięki. Sam się zastanawiałem, czy całowanie łamie któreś z przykazań, no i nie za bardzo mi to podchodziło. Bo wydaje mi się, że to Nie cudzołóż obowiązywałoby tylko kiedy już dana osoba jest w związku?
Zakładki