Penthagram napisał
Jakieś konkrety, bo nie mam do czego się ustosunkować. Zresztą nie udawaj takiego oświeconego, bo na 10 przykazaniach już się wyłożyłeś.
Ps. Ciekawe kiedy ktoś założy temat o Rydzyku. ;D
Nie udaje oswieconego i nie wylozylem sie na 10 przykazaniach. Naucz sie czytac ze zrozumieniem ,ale skoro przed przeczytaniem tekstu z gory zakladasz juz swoja racje to jaki jest Twoj tryb myslenia?
Przyklady z Historii? Ot prosze bardzo...
Kodeks Hammurabiego wyryty na dwoch kamiennych tabliczkach - jakiez tu widzimy podobienstwo do innych dwoch tabliczek, o ktorych przeczytamy w pismie sw.?
Albo cos zgola innego poparte rzeczowymi faktami historycznymi o budowie slynnej wiezy babel:
Inskrypcja Nabuchodonozora
Przede wszystkim relacja o budowie wieży w Babel (tj. w Babilonie bądź w pobliskiej Borsippie) zachowała się wśród ludów Mezopotamii. Siegfried H. Horn w swojej książce "Z archeologią przez kraje biblijne" (Warszawa: Znaki Czasu, 2000) wspomina pobieżnie o pewnych inskrypcjach Nebukadnesara dotyczących budowy wieży w Birs Nimrud (dawna Borsippa) znajdującego się 19 km na południe od Babilonu oraz o odrestaurowaniu prastarego ziguratu w samym Babilonie (Siegfried 2000:37-8). Jako że autor jest człowiekiem wierzącym można by podejrzewać, iż inskrypcje te nie mają żadnej wartości dla celów weryfikacji Biblii, gdyż Siegfried nie opisuje ani nie skupia się na żadnej z nich. Jednakże prawda jest zupełnie inna.
Jeffrey R. Grant opublikował w 1999 roku bardzo ciekawą pracę pt. "The Signature of God/The Handwriting of God" ("Podpis Boga/Pismo Boga") - książkę tę można zamówić w potężnej internetowej księgarni Amazon. Na stronie 40 Grant opisuje bardzo zaskakujące odkrycie dokonane jeszcze w XIX wieku:
"Rząd francuski wysłał profesora Opperta w celu sporządzenia raportu na temat inskrypcji zapisanej pismem klinowym odkrytej w ruinach Babilonu. Oppert przetłumaczył długą inskrypcję Króla Nebukadnesara, w której król odwoływał się do tej wieży w chaldejskim języku jako Barzippa, co znaczy Wieża-językowa". Treść inskrypcji Nabuchodonozora nie pozostawia żadnych wątpliwości co do tego, że podania o budowie wielkiej wieży w Babilonie gdzie nastąpiło pomieszanie języków i rozproszenie narodów zachowane zostało nie tylko wśród Hebrajczyków, ale, przede wszystkim, wśród ludów Mezopotamii. Podobnie też jak księga Genesis relacja Nabuchodonozora mówi o tym, że wieżę dawno temu usiłował wznieść pewien król (Mojżesz podał nawet jego imię - Nimrod), lecz nie dokończył swego dzieła. A oto treść samej inskrypcji (tłumaczenie brzmi czasami niegramatycznie po polsku, ale oddaje za to dosłowny przekaz tekstu klinowego):
POCZĄTEK
Dopełniłem jej wspaniałość srebrem, złotem, innymi metalami, kamieniem, glazurowanymi cegłami, jodłą i sosną.
Pierwsza, która jest domem podstawy ziemi,
najstarsza z pomników Babilonu;
A zbudowałem i ukończyłem ją.
Wysoce wywyższyłem jej głowę cegłami pokrytymi miedzią.
Mówimy dla innego, to jest, tego gmachu, dom siedmiu świateł ziemi, najstarszy pomnik Borsippa.
Dawny król zbudował ją, (liczą 42 wieki) lecz nie dokończył jej głowy.
Od odległego czasu ludzie porzucili ją bez ładu [=porządku] wyrażając swoje słowa.
Od tamtego czasu trzęsienie ziemi i grzmot rozproszyły wysuszoną na słońcu glinę.
Cegły pokrycia popękały a ziemia z wnętrza rozproszyła się na stosy. Merodach, wielki bóg, pobudził mój umysł, bym naprawił ten budynek.
Nie zmieniłem jej miejsca ani też nie zabrałem fundamentu.
W szczęśliwym miesiącu, w pomyślny dzień
Rozpocząłem budować portyki wokół tych mas nie wypalanych cegieł
i pokrycia z wypalanych cegieł.
Przystosowałem kręgi, położyłem inskrypcję mojego imienia w Kittir portyku.
Przyłożyłem moją dłoń by ukończyć ją. I by wywyższyć jej głowę.
Jak to było w starożytnych dniach tak ja wywyższyłem jej szczyt.
KONIEC
Powyższa inskrypcja przetłumaczona przez profesora Opperta została także niezależnie przetłumaczona przez Williama Loftusa i zamieszczona w jego książce "Travels and Researches in Chaldea and Sinai" (London: James Nisbet, 1857) gdzie też można ją znaleźć na stronie 29. Powyższe fakty są też pokrótce omówione na paru stronach anglojęzycznych (np. BibleProbe).
Jasnym jest więc, że biblijna opowieść o wieży w Babel nie powstała wcale w czasie wygnania babilońskiego ani też nie jest wymysłem hebrajskich wieszczów, których zainspirowały ziguraty w Babilonie. Jako że powyższe podanie o budowie wieży gdzie nastąpiło pomieszanie języków zachowało się także u samych Chaldejczyków i, jak to sugeruje król Nabuchodonozor, było przez wiele wieków przekazywane kolejnym pokoleniom znaczy to, że relacja ta pochodzi z czasów tak zamierzchłych, że już w VI wieku przed Chrystusem określano je jako 'starożytne'.
Można by teraz powiedzieć: 'No dobrze..., wiemy że podanie to jest o wiele starsze niż można by się tego spodziewać, ale czy naprawdę ma ono coś wspólnego z prawdą? Przecież Abraham pochodzący z Ur chaldejskiego mógł znać tą bajeczkę i przekazać ją swoim potomkom. Może to być prastary sumeryjski mit, który odziedziczyli Hebrajczycy'.
Teoretycznie mogło by tak być. Jednak, ku zakłopotaniu sceptyków, ta sama opowieść pojawia się nie tylko wśród Babilończyków i Hebrajczyków, którzy mają swe korzenie w kulturze Sumerów, ale także wśród narodów, które są oddalone od Mezopotamii o tysiące kilometrów. Znaczy to, iż relacja o wieży Babel nie pochodzi od Sumerów, bo jest starsza od nich samych.
I jak to wszystko ma sie do chronologi pisma swietego? I zaznaczam ,ze nie jestem autorem owego tekstu. Skopiowalem go z watku pewnej dyskusji ,w ktorej swego czasu bralem udzial na jednym z forow historycznych. A wierz mi ,ze pisza tam bardziej ,,oswieceni" od Ciebie i odemnie ,bo ludzie ,ktorzy w Polsce nierzadko sa niekwestionowanymi autorytetami w sprawach historii...
Zakładki