Jakakolwiek polemika z Tobą moim zdaniem nie istnieje bo na jakiekolwiek Twoje argumenty nie przedstawiasz najmniejszych dowodów poza własnym widzimisie. Temat o religii i kościele więc jak najbardziej na miejscu jest tu pisanie o takich sprawach - przecież nie będę wyjeżdżał tutaj o wcześniejszych emeryturach żołnierzy czy policjantów... Mi z własnej kieszeni nie widzi się dokładanie chociażby do emerytur księży - jak chcesz to sam dokładaj :>
Podałem prosty przykład nierówności społecznych w naszym gwarantowanym przez konstytucję świeckim kraju. Aż tak zabolało?