Reklama

Pokaż wyniki sondy: Jakiego jesteś wyznania/jaki masz stosunek do Boga?

Głosujący
3621. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Katolicyzm

    1,465 40.46%
  • Chrześcijaństwo (inne niż katolicyzm)

    790 21.82%
  • Ateizm

    868 23.97%
  • Agnostycyzm

    92 2.54%
  • Deizm

    76 2.10%
  • Islam

    50 1.38%
  • Judaizm

    18 0.50%
  • Hinduizm

    30 0.83%
  • Rastafari

    232 6.41%
Strona 136 z 612 PierwszaPierwsza ... 3686126134135136137138146186236 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 2,026 do 2,040 z 9169

Temat: Wiara, religia, Kościół i sprawy z tym związane

  1. #2026
    NewTimes

    Domyślny

    Być może dlatego, że dawniej to faraon miał władzę i wszyscy się jego bali, więc musieli w to wierzyć, tak jest do dzisiaj ; o.
    Down@
    Dzieciuchu, hamuj się, skoro nie możesz zinterpretować prostego posta, gtfo. Chodziło mi o tamte czasy, że bali się i wierzyli w to i wierzą dalej, a nie, że dalej się boją. Do kościoła dla innych każą chodzić rodzice, bo oni decydują o nich do 18.
    Tak czytając raz jeszcze twój post, naucz się pisać.
    Ostatnio zmieniony przez NewTimes : 21-09-2008, 21:48

  2. #2027
    Avatar poldek_p
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    140
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj NewTimes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Być może dlatego, że dawniej to faraon miał władzę i wszyscy się jego bali, więc musieli w to wierzyć, tak jest do dzisiaj ; o.
    Kaze ci ktos wierzyc w Boga ? Kaze ci ktos chodzic do koscioła ? Nie! Bo to wolny kraj wiec po co tak pierdolisz, ze tak jest do dzisiaj. Wyjdz z tego tematu bo nie wnosisz nic sensownego do dyskusji tylko wkurwiasz ludzi, ktorzy chca podyskutowac .

    Co do tego faraona to boskie poczecie i sama boskosc faraona to nic nowego, a porownywanie tego z Jezusem jest troche bez sensu bo w wielu kulturach uwazano własdce za boga. A skoro wladca jest bogiem to musial byc splodzony przez Boga. Aketon - takiego faraona chyba nie bylo. Ja osobicie slyszalem o Echnatonie i to chyba on jest tym Aketonem. Echnaton (ojciec slynnego tutenchamona)byl to faraon , ktory rzeczywiscie wprowadzil wiare w jednego boga "boga slonce" -Atona.Ogolnei zrobil bardzo duzo zamieszania w egipcie i nie byl zabardzo lubianym wladca. Z tego co pamietam byl chory na jakas chorobe , ktora deformowala jego wyglad szczegolnie glowe i na samym umysle tez chyba zdrowy nei byl. Ciezko go porownywac do Jezusa , pewne podobienstwa sa ale wydaje mi sie ,ze to taka sama manipulacja faktami jak w Zeigeist.
    Ostatnio zmieniony przez poldek_p : 21-09-2008, 20:49

  3. #2028
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj tomeczek21 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Pojawia się teraz pytanie dlaczego wlasnie tego człowieka - Boga trzcimy do dziś . Odpowiedź może być taka, że był On najbardziej charyzmatyczny, przekonujący i niesamowity w swoim postępowaniu, że ludzie tego okresu tak mocno w Niego wierzyli ( i oczywiscie swoją robotę zrobiły wyprawy krzyżowe)
    do Boga o którym mówisz musisz dodać jeszcze dwie osoby. Pozdrawiam, i nie rób więcej takich błędów.

  4. Reklama
  5. #2029
    tomeczek21

    Domyślny

    Cytuj Yanni G napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    do Boga o którym mówisz musisz dodać jeszcze dwie osoby. Pozdrawiam, i nie rób więcej takich błędów.
    Co to błędów Duch Święty nie jest chyba osobą ale dzięki za przypomienie.

  6. #2030
    Avatar Moris
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    474
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Duch Święty jest trzecią osobą Boską.

  7. #2031
    Avatar poldek_p
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    140
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj NewTimes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Down#
    Dzieciuchu, hamuj się, skoro nie możesz zinterpretować prostego posta, gtfo. Chodziło mi o tamte czasy, że bali się i wierzyli w to i wierzą dalej, a nie, że dalej się boją. Do kościoła dla innych każą chodzić rodzice, bo oni decydują o nich do 18.
    Jesli chodzi o intepretacje to nie powinienes mnie pouczac. Patrzac na twoje wczesniejsze posty to z interpretacja slowa pisanego u ciebei tez nie jest najlepiej.

  8. Reklama
  9. #2032
    Avatar Tomix
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    33
    Posty
    3,268
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj NewTimes napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Być może dlatego, że dawniej to faraon miał władzę i wszyscy się jego bali, więc musieli w to wierzyć, tak jest do dzisiaj ; o.
    Down#
    Dzieciuchu, hamuj się, skoro nie możesz zinterpretować prostego posta, gtfo. Chodziło mi o tamte czasy, że bali się i wierzyli w to i wierzą dalej, a nie, że dalej się boją. Do kościoła dla innych każą chodzić rodzice, bo oni decydują o nich do 18.
    Tak czytając raz jeszcze twój post, naucz się pisać.
    W tamtych czasach o których ty mówisz wiara była narzucana - w dzisiejszych mamy prawo o decydowaniu w co lub kogo wierzymy. Żaden rodzic nie zmusi cię do wiary jeśli sam tego chcieć nie będziesz. To tak jakby Cię zmuszali do miłości z sąsiadką chociaż by była największym "ogrem" w okolicy. Twoje wnioski same w sobie upadają. Jak widać ty ani nie umiesz interpretować słów ani tym bardziej wysuwać dobrze sformowanych wniosków ;o
    Do 18 rodzice decydują o naszym życiu cielesnym (materialnym) - o duchowym decydowanie zawsze należy do nas samych.

    Cytuj tomeczek21 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co to błędów Duch Święty nie jest chyba osobą ale dzięki za przypomienie.
    Duch Święty w chrześcijaństwie jest to trzecia Osoba Boska (Bóg Ojciec - Syn Boży - Duch Święty) i jest On uznawany przez większość odłamów Kościoła Zachodniego.
    Pozdrawiam!
    Ostatnio zmieniony przez Tomix : 21-09-2008, 21:59

  10. #2033
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj tomeczek21 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Był kiedyś nawet na forum taki film Zeitgeist czy jakoś tak i w tym filmie byla mowa o kilku historii podobnych do historii Jezusa przed jego narodzinami.
    I właśnie takie filmy jak Zeitgeist skierowane są do takich ludzi jak ty. Nie mających pojęcia o teologii. Natomiast autorzy filmu zdają sobie sprawę, że większość osób oglądających ich "dzieło" nie sprawdzi wiarygodności. Zeitgeist to manipulacja, pełna kłamstw czy półprawd. Przykładem może być chociaż porównywanie starotestamentowego Józefa z Jezusem. W Zeitgeiście było powiedziane, że Jezus jest kopią Józefa, bo Józef miał dwunastu braci, a Jezus dwunastu apostołów. Oczywiście jest to ewidentnym i zapewne celowym kłamstwem, bo... Józef nie miał 12 braci (miał jedenastu). Kłamstw i niedomówień jest zresztą znacznie więcej, o ile mnie pamięć nie myli wypisałem kiedyś na forum kilka z nich. Teraz tego nie będę robił, bo nie chce mi się tracić czasu na gniot jakim jest Zeitgeist.

  11. #2034
    konto usunięte

    Domyślny

    Święty musi czynić cuda


    Agnieszka Domanowska


    Był spokojny, opanowany, ale jak było trzeba potrafił się zdenerwować. Nie krytykował zachowania innych, nie pouczał. Pomagał bezinteresownie. Wzruszał się, kiedy mówił o Bożym Miłosierdziu. Ksiądz Michał Sopoćko w najbliższą niedzielę zostanie wyniesiony na ołtarze.

    Proces beatyfikacyjny spowiednika św. Faustyny, który ostatnie lata życia spędził w Białymstoku, nauczając w tutejszym seminarium, rozpoczął się w 1987 roku. 11 stycznia br. papież Benedykt XVI podpisał dekret o przypisywanym jego wstawiennictwu cudzie. Uroczystości odbędą się 28 września w Białymstoku. O tym, jak zostać beatyfikowanym, rozmawiamy z księdzem Henrykiem Ciereszką z białostockiego seminarium duchownego i autorem biografii księdza Sopoćki.

    Agnieszka Domanowska: Jak się zaczyna historia kandydatów do wyniesienia na ołtarze?

    Ksiądz Henryk Ciereszko: Najpierw muszą się urodzić, żyć i utrwalić się w świadomości innych jako osoby, które trzeba wyróżnić. Kandydat na świętego musi odznaczać się swoją wiarą, miłością do Boga, miłością do bliźniego, swoimi czynami, pokorą. Musi to być twórca wielkich dzieł, a z drugiej strony nie może coś robić dla drugiego człowieka tylko na pokaz. Takiego człowieka musi ktoś zauważyć i powiedzieć: "O, to jest ktoś niezwykły".

    Ile osób musi to powiedzieć?

    - To jest opinia o świętości. Takiej osoby nie sposób nie zauważyć, ale nie ma wyznacznika, ilu świadków tejże świętości jest potrzebnych, ile czasu potrzeba, aby świętego wynieść na ołtarze. Na przykład święty Franciszek został świętym po dwóch latach od śmierci. Jego życie pod względem świętości było tak oczywiste, że nikt nie miał najmniejszej wątpliwości, że powinien znaleźć się w gronie wszystkich świętych.

    Kto jako pierwszy zainteresował się życiem i postawą księdza Sopoćki?

    - Taką osobą muszą zainteresować się władze kościelne. W przypadku księdza Michała Sopoćki początek starań o wyniesienie go na ołtarze trzeba przypisać księdzu biskupowi Edwardowi Kisielowi. Był jego uczniem, znał go, szanował i cenił. To on wiedział, że ten oto kapłan zasłużył na coś wyjątkowego.

    Biskup Kisiel otrzymywał ponadto mnóstwo listów intencji od wiernych, którzy prosili go o zajęcie się procesem beatyfikacyjnym.

    Czy były takie przypadki, że wśród ludzi dana osoba uchodziła za świętą, a jednak nie została wyniesiona na ołtarze?

    - Raczej nie, bo na etapie kierowania takiej prośby do zwierzchników kościelnych już jest wstępne rozeznanie i wiedza na temat świętości. W tym momencie zaczyna się zbieranie dowodów, świadectw ludzi, dokumentów, jego listów, pamiętników, dzienników. Bardzo ważnym elementem są wstawiennictwa u Boga kandydata na świętego, czyli czy wierny ma świadomość, że taki na przykład Michał Sopoćko może więcej wskórać u Boga niż zwykły grzesznik. Takie pragnienia wiernych zgłasza się do Watykanu i to jest początek formalnej drogi do świętości. Lokalny biskup wyznacza wówczas postulatora, który gromadzi dowody, szuka świadków. Trzeba ich przesłuchać i na podstawie tych zeznań trzeba odtworzyć postać.

    Kto był postulatorem księdza Sopoćki?

    - Jego uczeń i przyjaciel - ksiądz profesor Stanisław Strzelecki. To on przekazał dokumentację do Rzymu. Watykan zatwierdził diecezjalny proces i dalej świętością księdza Sopoćki zajęła się specjalna kongregacja, czyli teologowie i biskupi. Na koniec wszystkie opracowania trafiają do papieża. To on musi zatwierdzić tak zwaną heroiczność cnót.

    A cuda? Czy są one niezbędne do świętości?

    - Tak. To jest kolejny warunek. Trzeba zbadać, czy faktycznie za pośrednictwem tej osoby miały miejsce cudowne uzdrowienia - zarówno fizyczne, jak i duchowe.

    Czy duchowe też może być świadectwem świętości?

    - Może, ale to jest trudniej udowodnić.

    Przy uzdrowieniach fizycznych brane są pod uwagę opinie lekarskie?


    - Oczywiście. To jest analizowane bardzo wnikliwie, dokładnie. Prosi się biegłych lekarzy, aby ocenili, czy konkretne uzdrowienie nie było efektem leczenia. Jeżeli wszystkie wymogi są spełnione, wówczas papież ogłasza dekret w sprawie cudów. Wtedy droga do beatyfikacji jest już otwarta.

    Jakie cuda ma na swoim koncie ksiądz Michał Sopoćko?


    - Było uleczenie z depresji, były problemy z sercem i kilka innych. Również wydarzenie z chlorem przypisuje się wstawiennictwu księdza i w procesie beatyfikacyjnym było uznane jako cud. *

    Rozkład ciała nie jest wymogiem świętości?


    ?- To, że ciało się nie rozkłada, nie jest znaczącym argumentem. To jedynie znak. Rozkład ciała tak naprawdę zależy od klimatu, warunków atmosferycznych. Zawsze jednak w trakcie procesu beatyfikacyjnego musi dojść do ekshumacji. Doczesne szczątki zostają zabezpieczone i umieszczone w kościele.

    Czy ciało księdza Sopoćki zostało zachowane?

    - Uległo rozkładowi. Zostały kości i szczątki mięśni.

    Jaka jest droga od błogosławionego do świętego?


    - Wszystko zależy od tego, czy kult błogosławionego rozwinie się. Kiedy ktoś jest już błogosławiony, to oznacza, że można już oficjalnie w kościele modlić się za jego wstawiennictwem, posługiwać się jego imieniem. To od nas zależy, czy będziemy się do niego modlić, czy będziemy przez niego prosić, czy za jego pośrednictwem będą kolejne cuda?

    Wierzy ksiądz, że będzie rozwój kultu księdza Sopoćki?

    - Wierzę.


    *
    (przypis yanni - wydarzenie z chlorem, wykolejenie radzieckiego składu transportującego 32 wagony, w tym 15 cystern z chlorem. Z czego aż 4 wypadły z torów. To był prawdziwy cud, że chlor jednak nie wydostał się z wagonów - tak skomentowali całe zajście strażacy, milicjanci jak i moi sąsiedzi (os sienkiewicza, bstok). Dom księdza Sopoćki znajduję się w odległości 500metrów od miejsca katastrofy.

    Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok
    wklejam z okazji zbliżającej się beatyfikacji księdza Sopoćki oraz aby nie było niedomówień związanych z tego typu ceremonią.

    btw. Organizatorzy wycieczek do Białegostoku liczą nawet do 100tyś wiernych na mszy beatyfikacyjnej.
    Ostatnio zmieniony przez Yanni G : 21-09-2008, 22:21

  12. Reklama
  13. #2035
    tomeczek21

    Domyślny

    Cytuj poldek_p napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kaze ci ktos wierzyc w Boga ? Kaze ci ktos chodzic do koscioła ? Nie! Bo to wolny kraj wiec po co tak pierdolisz, ze tak jest do dzisiaj. Wyjdz z tego tematu bo nie wnosisz nic sensownego do dyskusji tylko wkurwiasz ludzi, ktorzy chca podyskutowac .
    Tu się do końca nie zgodzę. W naszym kraju w większości rodzice każą wierzyć w Boga, chodzić do kościoła, uczą swoje pociechy modlić się, uczyc modlitw zeby siostra na religii 1 nie dała bo wstyd itd.

    Oczywiśce później człowiek, jak się usamodzielni postępuje jak chce .

    Cytuj Moris napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Duch Święty jest trzecią osobą Boską.
    Terminy "osoba" a "osoba Boska" się różnią.

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I właśnie takie filmy jak Zeitgeist skierowane są do takich ludzi jak ty. Nie mających pojęcia o teologii.
    Fakt, faktem nie mam pojęcia o teologii, ale nie sądze, że ty masz aż taką wiedzę żeby mi to wypominać ;-) A domyśleć się że Zeit~~ to kolejny chłam od teorii spiskowych nie trudno.

    @down
    Mi rodzice nie kaza chodzic do koscioła gwoli ścisłości. Często się mówi - w Boga wierzę , ale nie w Kościół.
    Oczywiście, że nie popełnił błędu, przeczytaj poprzednie posty to zrozumiesz co miałem na myśli.
    Ostatnio zmieniony przez tomeczek21 : 22-09-2008, 16:20

  14. #2036
    Avatar Bohuarg
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    W-wa
    Posty
    66
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj tomeczek21 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Cytuj poldek_p napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kaze ci ktos wierzyc w Boga ? Kaze ci ktos chodzic do koscioła ? Nie! Bo to wolny kraj wiec po co tak pierdolisz, ze tak jest do dzisiaj. Wyjdz z tego tematu bo nie wnosisz nic sensownego do dyskusji tylko wkurwiasz ludzi, ktorzy chca podyskutowac .
    Tu się do końca nie zgodzę. W naszym kraju w większości rodzice każą wierzyć w Boga, chodzić do kościoła, uczą swoje pociechy modlić się, uczyc modlitw zeby siostra na religii 1 nie dała bo wstyd itd.

    Oczywiśce później człowiek, jak się usamodzielni postępuje jak chce .

    Cytuj moris napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Duch Święty jest trzecią osobą Boską.
    Terminy "osoba" a "osoba Boska" się różnią.



    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I właśnie takie filmy jak Zeitgeist skierowane są do takich ludzi jak ty. Nie mających pojęcia o teologii.
    Fakt, faktem nie mam pojęcia o teologii, ale nie sądze, że ty masz aż taką wiedzę żeby mi to wypominać ;-) A domyśleć się że Zeit~~ to kolejny chłam od teorii spiskowych nie trudno.
    ad. 1
    Rodzice kaza ci chodzic dla twojego dobra, w tym wieku czesto popelnia sie rozne glupstwa. Ja jak bylem maly wolalem spedzac czas z kolegami niz chodzic w niedziele do kosciola. Dzisiaj jestem im za to wdzieczny :) nie bylem do konca swiadomy kim jest Bóg... Swoja droga sadze, ze mimo wszystko kiedys przemyslicie swoje postepowanie i stwierdzicie, ze Bóg istnieje...

    ad. 2
    Główne Prawdy Wiary
    ...Są trzy osoby boskie: Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty...
    nie wiem czy dobrze zrozumialem, ale jesli o to chodzi to Duch Święty jest trzecią z kolei osobą boską, a co za tym idzie Moris nie popelnil zadnego bledu

    ad. 3
    Moim zdaniem Penthagram ma prawo ci to wypominac i wcale nie musi byc profesorem od teologii...

  15. #2037
    Avatar Sazolin
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Zielona Góra
    Wiek
    33
    Posty
    290
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Bohuarg napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ad. 1
    Rodzice kaza ci chodzic dla twojego dobra, w tym wieku czesto popelnia sie rozne glupstwa. Ja jak bylem maly wolalem spedzac czas z kolegami niz chodzic w niedziele do kosciola. Dzisiaj jestem im za to wdzieczny :) nie bylem do konca swiadomy kim jest Bóg... Swoja droga sadze, ze mimo wszystko kiedys przemyslicie swoje postepowanie i stwierdzicie, ze Bóg istnieje...
    Ej ej, stop. Z jakiej, za przeproszeniem, kurwa, racji stwierdzasz, ze narzucanie innym swojego zdania, zmuszanie do czegos, tu chodzenia do kosciola, bezmyslnego sluchania kazan i rownie bezmyslnego klepania regulek jest dobre? Owszem, twierdzic tak nikomu nie zabronie, nie mam nawet takiego zamiaru, tylko chuj mnie strzela, jak widze gloryfikacje narzucania tej smiesznej religii (a wlasciwie pogladow sekty rzymskokatolickiej).

    Moje wizyty w kosciele zamykaja sie w dwoch dyszkach, przy czym z wlasnej nie przymuszonej woli nie bylem tam ani razu i czuje sie z tym zajebiscie, uwazam to za b. dobra decyzje z mojej strony.

    Cytuj Kvadzio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie przesadzasz troche? dziecko nie ma wlasnego zdania
    Dokladnie, gratuluje sensownego wniosku. Dlatego IMO narzucanie mu wlasnego jest skurwysynstwem. Tak samo jak chrzczenie niemowlat czyli, nie oszukujmy sie, wlaczanie ich do sekty sila, bo co takie dziecko ma do powiedzenia?

    Cytuj Kvadzio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    [edit1]
    dlatego, ze wiara w boga jest ogolnoprzyjeta, poza tym jak takie dziecko zmadrzeje, dorosnie to zdazy jeszcze zmienic zdanie; ludziom, ktorzy wierza w to, ze swiat powstal podczas wielkiego wybuchu i przekonuja innych, ze tak bylo nazwiesz skurwysynami? uprzedzajac twoje pytanie, jestem ateista
    A co jak nie zmadrzeje? Pozatym to jest wciaz narzucanie i w pewnym sensie lamanie praw czlowieka. Chrzcic od 18 lat, takie moje zdanie. Co do drugiego- nie, nie uwazam. Ale jesli by narzucali te przekonania sila, to tak, czyste skurwysynstwo.
    Ostatnio zmieniony przez Sazolin : 22-09-2008, 17:41

  16. Reklama
  17. #2038
    Avatar Kvadzio
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    32
    Posty
    764
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ej ej, stop. Z jakiej, za przeproszeniem, kurwa, racji stwierdzasz, ze narzucanie innym swojego zdania, zmuszanie do czegos, tu chodzenia do kosciola, bezmyslnego sluchania kazan i rownie bezmyslnego klepania regulek za dobre? Owszem, twierdzic tak nikomu nie zabronie, nie mam nawet takiego zamiaru, tylko chuj mnie strzela, jak widze gloryfikacje narzucania tej smiesznej religii (a wlasciwie pogladow sekty rzymskokatolickiej).
    nie przesadzasz troche? dziecko nie ma wlasnego zdania

    [edit1]
    dlatego, ze wiara w boga jest ogolnoprzyjeta, poza tym jak takie dziecko zmadrzeje, dorosnie to zdazy jeszcze zmienic zdanie; ludziom, ktorzy wierza w to, ze swiat powstal podczas wielkiego wybuchu i przekonuja innych, ze tak bylo nazwiesz skurwysynami? uprzedzajac twoje pytanie, jestem ateista

    [edit2]
    jesli nie zmadrzeje, to widocznie nie bylo mu dane zrozumiec, ze boga nie ma ;) zreszta, dla niektorych 18 lat to za mało i zauwaz, ze popadasz w hipokryzje - nie chcesz aby ludziom narzucano wierzenia czy prawa/obowiazki a sam to robisz
    Ostatnio zmieniony przez Kvadzio : 22-09-2008, 17:47

  18. #2039
    konto usunięte

    Domyślny

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ej ej, stop. Z jakiej, za przeproszeniem, kurwa, racji stwierdzasz, ze narzucanie innym swojego zdania, zmuszanie do czegos, tu chodzenia do kosciola, bezmyslnego sluchania kazan i rownie bezmyslnego klepania regulek jest dobre? Owszem, twierdzic tak nikomu nie zabronie, nie mam nawet takiego zamiaru, tylko chuj mnie strzela, jak widze gloryfikacje narzucania tej smiesznej religii (a wlasciwie pogladow sekty rzymskokatolickiej).
    Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej postanawia w art. 48 ust. 1: "Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania".

    moi rodzice nigdy nie narzucali na mnie przymusu chodzenia do kościoła, tym bardziej przystąpienia do bierzmowania. To był jeden z pierwszych (moich) dorosłych wyborów. ;)

    Cytuj Sazolin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dokladnie, gratuluje sensownego wniosku. Dlatego IMO narzucanie mu wlasnego jest skurwysynstwem. Tak samo jak chrzczenie niemowlat czyli, nie oszukujmy sie, wlaczanie ich do sekty sila, bo co takie dziecko ma do powiedzenia?
    pójdę twoim tokiem myślenia trochę dalej.

    Czystym skurwysyństwem jest wpajanie dzieciom swoim równouprawnienia kobiet, poszanowania innych nacji oraz szacunek do innych ludzi. Bo przecież człowiek w wieku 18 lat będzie mógł wybrać czy ma bić żydów czy murzynów a może obydwu, nie?

    [/ironia]
    Ostatnio zmieniony przez Yanni G : 22-09-2008, 18:39

  19. #2040
    Avatar poldek_p
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    140
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    [QUOTE=poldek_p;2952541][QUOTE=Sazolin;2952311]Ej ej, stop. Z jakiej, za przeproszeniem, kurwa, racji stwierdzasz, ze narzucanie innym swojego zdania, zmuszanie do czegos, tu chodzenia do kosciola, bezmyslnego sluchania kazan i rownie bezmyslnego klepania regulek jest dobre? Owszem, twierdzic tak nikomu nie zabronie, nie mam nawet takiego zamiaru, tylko chuj mnie strzela, jak widze gloryfikacje narzucania tej smiesznej religii (a wlasciwie pogladow sekty rzymskokatolickiej).

    Moje wizyty w kosciele zamykaja sie w dwoch dyszkach, przy czym z wlasnej nie przymuszonej woli nie bylem tam ani razu i czuje sie z tym zajebiscie, uwazam to za b. dobra decyzje z mojej strony.
    [QUOTE]

    A co uwazasz ,ze rodzice ktorzy sa katolikami maja czekac z wychowaniem dziecka w duchu katolicyzmu do 18 roku zycia bo tobie sie tak nie podoba ? Mnie moze sie nei podoba jak starzy komunisci wychowuja dzieci w duchu ateizmu . Wszyscy chodza na religie na ono nie bo jego madrzy rodzice "chronia" je przed propaganda katolickiej sekty.Gdy koledzy maja komunie to ono nei ma nic bo przeciez boga nie ma .A co sie takiego zlego stanie jak bedzie chodzic do kosciola ? Pozna glebiej prawa moralne na , ktorych opiera sie dzisiejszy swiat.Zreszta co zlego widzisz a nauce kosciola ? Co nie mozesz zcierpiec tego , ze trzeba czasem rzucic 2 zl na tace , tak cie to boli ? Niby na jakiej podstawie uwazasz ta religia jest smieszna ? To twoja cala wypowiedz jest smieszna i przepelniona fanatyzmem tylko , ze w druga strone.
    Ostatnio zmieniony przez poldek_p : 22-09-2008, 18:42

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiara i hip-hop.
    Przez Belve w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-05-2014, 10:42
  2. [Szkoła] Nietypowa sytuacja i pytania z tym związane.
    Przez typowy nieuk w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 21-02-2012, 16:41
  3. Tibia - piszczel(a może ma coś z tym jednak związane?)
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 75
    Ostatni post: 12-05-2007, 09:10

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •