Penthagram napisał
Nie nakłoniono cię wbrew twojej woli, bo ty wtedy po prostu nie miałeś żadnego zdania na ten temat. Zdecydowali za ciebie twoi rodzice, bo konstytucja mówi, że rodzice mogą wychowywać dziecko w zgodzie z własnym sumieniem. Więc to do nich powinieneś mieć pretensje.
I jeśli ktoś krytykuje stan obecny, tzn. że na Kościół idzie jakaś tam kasa z budżetu państwa, a sam nie robi nic, żeby to zmienić (a nawet wspiera się ten "proceder" zawyżając statystyki) to takie podejście nazywa się - hipokryzją.