Mam pytanie do autora tematu:
W jakim stopniu opanowałeś już OOBE, czy robisz 'to' co noc i zawsze potrafisz wykreować swój świat i to co chcesz aby było w twoim śnie? To co czytam bardzo mnie ciekawi, chętnie bym spróbował jednak ciągle czuję jakiś lęk przed tym.
OOBE trenuje juz od okolo 2 lat. Przez ten czas zaliczylem cos okolo 70 wyjsc. Niestety nie robie tego co noc. Czesto jest tak ze budzi mnie zegarek o 2 w nocy i wiem w jakim celu, ale poprostu mi sie nie chce. Zadaje sobie pytanie czy jest jakas wazna sprawa ktora musze skonsultowac w astralu i jezeli takowej nie ma to ide spac.
W 100% przypadkow uswiadamiam sobie to ze jestem we snie,a le tylko w 95% udaje mi sie nad nimi przejac kontrole.
Jezeli przejme kontrole nad takim snem to jestem w stanie dowolnie go formowac i robic w nim co tylko zechcem.
[quote]
Angel Andaryel napisał
Czy to, że praktykują nie jest już jakimś dowodem?
Co do spotykania Jezusa, Boga. Kim Ty jesteś, żeby Bóg miał Ci się objawiać na zawołanie? Myślisz, że to takie proste? Że każdy może sobie wejść do "astrala" (co nie wydaje się aż tak strasznie trudne - czyli w miare dostępne) a następnie zobaczyć lub nie Boga?
Codo OOBE to jest ono z kolei dowodem na istnienie DUSZY czyli teorie ateistów są bezpodstawne. DUSZA nie mogła z czegoś "wyewoluować", nie może być dla niej normalnego ciągu (od bakteri do duszy ;/)
Co zaś do potwierdzenia istnienia samego Boga (jak i diabła) to jest takowe. W Kaplicy Egzorcyzmów po wyciągnięciu z człowieka legiona ("na imię mam legion, bo jest nas wielu") następuje seria wyładowań elektrycznych, odczuwalnych przez człowieka. Gdyż jak wiemy, wszystko emituje napięcie elektryczne (tak, twój palec jak jedziesz właśnie po myszce też) i podobnie jest ze światem niematerialnym.
Polecam Ci nie sugerowac sie postami innych i poprostu samemu sprobowac. Gwarantuje Ci ze jak tylko uda Ci sie dostac do astrala to dowiesz sie tam takich rzeczy o sobie i swojej religii ze na zawsze zmienia twoje zycie.
Co do duszy to uwazam ze to co nazywamy dusza jest tak naprawde naszym umyslem. Po smierci nasz umysl uwalnia sie od ciala i trafia do swiata astralnego.
Zakładki