a ja sie dzis obudzilem w ten sposob
spalem juz nie pamietam o czym snilem i powiedzalem sobie obudz sie i az z lozka wyszkoczylem prawie. i nie pamietam o czym snilem. to dobrze ?
Wersja do druku
a ja sie dzis obudzilem w ten sposob
spalem juz nie pamietam o czym snilem i powiedzalem sobie obudz sie i az z lozka wyszkoczylem prawie. i nie pamietam o czym snilem. to dobrze ?
Dzisiejszej nocy doswiadczylem czegos takiego.. Mialem sobie jakis tam sen.. i zrobilem to co ktos pisal kilka stron wczesniej- popatrzylem na swoje dlonie i wyobrazilem ze wydluzaja mi sie palce... no i wydluzyly! Wtedy sobie (we snie) powiedzialem ze to jest sen! Tak ucieszylem morde, az sie odrazu obudzilem : )
To byl LD czy poprostu nie mialem zadnej swiadomosci tylko mi sie to przysnilo, po tym jak sie naczytalem wsyztskiego w tym temacie?
Zwykły Spontan, mi sie jakoś spontany nigdy nie trafiały. Tak jest jak sie naczytasz o LD, OOBE napalisz się i wychodzi.
To był LD, a wywaliło cię bo sie za bardzo podjadałeś, za 3-4 razem to juz cię nie będzie wywalało.
Nie pisałem tego do ciebie bo zdarzyłem zauważyć że sie znasz na rzeczy. Pisałem do tych którzy jeszcze nie za bardzo kapują, więc z tym "Dziennikiem Snów" to było do "Nowicjuszy Oneironautyki"
Pozdro
chyba raczej LD, tak mi się wydaje xD
Dzisiaj w nocy spróbowałem tego LD, ale mi nie wyszło :( Nie bawiłem się w 4+1, bo położyłem się przed 2... Zacząłem odliczać od 100 w dół po trzy, wiele razy się myliłem (chyba ze zmęczenia) i na moment zatrzymywałem to liczenie, żeby po chwili znów zacząć. Po pewnym czasie dostałem chyba tego paraliżu sennego. Takie uczucie, jakby całe ciało zdrętwiało. Bicie serca rzeczywiście przyśpieszyło, ciężko mi się oddychało. Ciągle liczyłem, zacząłem się coraz bardziej mylić no i tak jakby to uczucie paraliżu ustało, tak samo problem z oddychaniem i bicie serca. Spróbowałem jeszcze raz, ale znów było tak jak poprzednio - nie udało się... Za trzecim razem również nie wyszło i już sobie darowałem.
Czy coś zrobiłem nie tak? Pomijając ofc 4+1.
Może lepsze byłoby to wspinanie po linie? Też próbowałem, ale kiepsko mi szło samo wyobrażenie samego wspinania się po linie non-stop i wróciłem do liczenia.
down: wg mnie, to był paraliż senny, bo ja nigdy nie drętwieje leżąc xD Rzeczywiście, pomyliłem LD z OOBE. 4+1, odliczanie i ta cała wizualizacja to metoda na dostanie się do OOBE, a co mam zrobić, żeby mieć ten świadomy sen? A co do oddechu i bicia serca, to nie z podniecenia, bo po prostu sobie leżałem i odliczałem, cały wyloozowany, ręce pod głową i tak sobie liczę. W ogóle nie myślałem o LD ani OOBE, tylko liczyłem i po chwili właśnie serce zaczęło mi szybciej bić, trudniej mi się oddychało itd. Co jest?
To raczej nie był paraliż senny, poprostu długo leżałeś i zdrętwiałeś, biecie serca bo to twoje początki i sie trochę podnieciłeś, z oddychaniem tak samo. Sądzę że probowałeś wejść w LD metodą WILD, co ci nie wyszło, sądzę też że pomyliłeś sobie LD z OOBE. Oczywiście wszystko dobrze robiłeś(jeśli chciałeś OOBE). Rozluźnienie było, wizualizacja była, nie wiem czy miałeś Hipnagogi bo nie napisałeś. Jeśli chciałeś mieć LD za pomocą metody WILD to gdy już masz hipnagogi to wystarczy za nimi podążać i wejść w sen.Cytuj:
Dzisiaj w nocy spróbowałem tego LD, ale mi nie wyszło :( Nie bawiłem się w 4+1, bo położyłem się przed 2... Zacząłem odliczać od 100 w dół po trzy, wiele razy się myliłem (chyba ze zmęczenia) i na moment zatrzymywałem to liczenie, żeby po chwili znów zacząć. Po pewnym czasie dostałem chyba tego paraliżu sennego. Takie uczucie, jakby całe ciało zdrętwiało. Bicie serca rzeczywiście przyśpieszyło, ciężko mi się oddychało. Ciągle liczyłem, zacząłem się coraz bardziej mylić no i tak jakby to uczucie paraliżu ustało, tak samo problem z oddychaniem i bicie serca. Spróbowałem jeszcze raz, ale znów było tak jak poprzednio - nie udało się... Za trzecim razem również nie wyszło i już sobie darowałem.
Czy coś zrobiłem nie tak? Pomijając ofc 4+1.
Może lepsze byłoby to wspinanie po linie? Też próbowałem, ale kiepsko mi szło samo wyobrażenie samego wspinania się po linie non-stop i wróciłem do liczenia.
Pozdrawiam
A co to było takie coś(sen czy inne )
MIałem sen że byłem z moim najlepszym kolegą i jeździliśmy na motorach itp. chodziliśmy do tej willi w vice city(graliśmy długo w vice)
next dnia okazało się ze nasze zny były identyczne!Ja wiedziałem co on mówił itp.Myślelyśmy że to jest jaki sen Internetowy(lol)
Wiecie co to mogło być?
Ja zaczolem liczyc doszedlem do 650 i mi sie srac zachcialo i wypadlem z transu ;/ a nawet jak to rano itka snu nie pamietam co zrobic aby go pamietac ?? sa jakeis sposoby ? ;|
Dobra Alex Rowe sprawdź czy dobrze zrozumiałem twoje wypowiedzi na temat OOBE.Wchodzę tam i wyciąga mnie przewodnik tak? Jest to postać którą lubię najbardziej i darzę wielkim szacunkiem czyli w moim wypadku kot tak? Lecz jeśli pomyślę o facetce z ringu to mogę ją tam spotkać i doznać psychicznego urazu tak?
Czytaj!!!! Kilka postów wyżej napisałem!!! zeby pamiętać sny załóż sobie Dziennik Snów i zapisuj w nim tam swoje sny!!!
Pierwszy raz słyszę o jakimś przewodniku, kto ci takich bredni naopowiadał o jakimś przewodniku.
Mozg człowieka jest niezbadany, i wszystko możliwe że nawiązałeś jakiś kontakt z kolegą. Uczestniczyłem kiedyś w projekcie "Wspólne świadome śnienie". Nam sie nie udało wspólnie śnić, może nie mieliśmy predyspozycji. Albo można powiedzieć że fart że przyśniło wam się to samo.
Na 36 stronie masz kilka metod na LD. Ja ci proponuje metodę WILD albo metodę z RT. Oczywiście to zależy od ciebie jaką metodę wybierzesz, ja ozywam tylko tych 2, bo są dla mnie najlepsze.Cytuj:
down: wg mnie, to był paraliż senny, bo ja nigdy nie drętwieje leżąc xD Rzeczywiście, pomyliłem LD z OOBE. 4+1, odliczanie i ta cała wizualizacja to metoda na dostanie się do OOBE, a co mam zrobić, żeby mieć ten świadomy sen? A co do oddechu i bicia serca, to nie z podniecenia, bo po prostu sobie leżałem i odliczałem, cały wyloozowany, ręce pod głową i tak sobie liczę. W ogóle nie myślałem o LD ani OOBE, tylko liczyłem i po chwili właśnie serce zaczęło mi szybciej bić, trudniej mi się oddychało itd. Co jest?
Pozycja do wejścia też jest ważna, ręce pod głową to raczej nie jest dobry pomysł ale możesz probować, ja zawsze ręce trzymam wzdłuż ciała.
<down>
To kłamał, nie ma takiego czegoś jak przewodnik do póki sobie go nie wyobrazisz.
Kiedyś czytałem o Aniołach Stróżach, ale prędko inni, mądrzejsi ode mnie obalili tą teorie.
Ktoś tam na górze napisał że np pies będzie Cię wyciągał z ciała jako twój przewodnik -.-'.
Ja znów dziś próbowałem OOBE, leżałem liczyłem, po jakimś czasie widziałem różne dziwne obrazy (ale tylko chwile, zakładam że hypnagogi) i po jakimś czasie znów miałem takie coś że ręka mi się uniosła do góry, mięśnie napięte i dostałem drgawek, których siłę mogłem jakoś kontrolować i na tym się skończyło, nie wiedziałem co robić dalej ;/
Może ktoś coś podpowiedzieć? ;)
Ale co mam zrobić żeby wyjść? Bo tego właśnie mi zabrakło, przerwałem bo mnie to męczyło i nie wiedziałem co robić...
Aha, czy to mozliwe że hypnagogi to same obrazy bez dźwięków?
Mam jeszcze jedno pytanie o! Powiedzmy że zastosuję metodę 4+1 do OOBE,to zamiast masturbować się lub grać na kompie mogę sobie posiedzieć w ciszy albo obejrzeć coś na Comedy Central?
Próbuje to całe LD od kiedy ukazał się na tym forum ten temat. Na razie jedyny plus to taki, że praktycznie codziennie mam sny. I za każdym razem są one coraz bardziej realistyczne. Zwłaszcza nad ranem. Mam tak, że jednocześnie mam sen i słysze co się dzieje np. w moim pokoju (starsza łazi w kółko itd.). I w każdej chwili mogę się wybudzić bez problemu. Trudniej jest jednak utrzymać się we śnie.
Powiedźcie, czy ja zmierzam w dobrym kierunku?
Dobra, słuchajcie, wszyscy tu gadają o tym OOBE i LD i w końcu się pogubiłem :(. Może mi ktoś napisać najprostszą metodę na LD, bo OOBE narazie wolę nie praktykować. Po porostu wypunktować będę bardzo wdzięczny, bo chciałbym kontrolować swoje sny. No i mam jeszcze jedno pytanie czy będzie to u mnie możliwe bo jak ja mam sen średnio raz na trzy miesiące jakiś to co, dam radę?
Chciałbym wspomnieć o jeszcze jednej sytuacji co mi (i mojej mamie) się bardzo często zdarza. Otóż zaraz przed zaśnięciem czuje takie szarpnięcie (aż się rymuje) coś jakbym wjechał pojazdem w jakąś dziurę (ja to sobie wyobrażam jako rower, a mama zupełnie inaczej). Co to może być? Proszę odpowiedzcie mi na pytania bo tak sie podnieciłem tym LD, że muszę spróbować!!!
@IgiKoval
To po co piszesz posta ?
Ja tej nocy zastosowałem metodę MILD, ciągle sobie powtarzałem dzisiaj będę miał świadomy sen i bedę wiedział że śnię. Po jakimś czasie powtarzania w kółko tego samego z zamkniętymi oczami, ta ciemność przede mną jakby się zmieniła, to było takie dziwne uczucie którego nie jestem w stanie do końca opisać. Nie trwało to długo bo się przestraszyłem trochę i otworzyłem oczy. Powiedzcie czy to było coś związanego z LD ?
Przeczytałem all posty i teraz sie boje zasnąć........
Kiedyś chyba to miałem:
Jak miałem pierwszy hunt na dla dlach w tibi to padlem
I całą godzine przed snem o tym myślałęm i nagle zobaczyłem w pokoju dl'a
SERIO~!!
Krzyknąłem na całą pete a on zniknął
Nie chce tak więcej -,-
#Tomekkkkkk93
Metody na LD masz na stronie 36 tego tematu. A sny ma się codziennie, tylko się ich nie pamięta. Najlepszą metodą jest utworzenie dziennika snów, o czym bys wiedział gdybys uważnie czytał temat.
#saint1195
Zaciemnienie ciemności u mnie następuje gdy próbuje wbijać się w OOBE, a to, że sobie powtarzasz że będziesz pamiętał sen, jest podejrzewam adekwatne do liczenia czy wyobrażenia liny... A idąc w tę stronę dojdziesz chyba do metody WILD.
Ale moja wiedza jest głownie teoretyczna, mogę się mylić.
Przeczytałem twój temat i doszedłem do wniosku że to bardzo fajna sprawa :)
Mam pytanie , np. czy można jakoś tak zrobić żeby się śniło co sobie kto zażyczy?
Że np. chce śnić o tym że mam milion dolców i kupuje co chce i to mi sie przyśni?
#Amazing
To mogła być hypnagoga, mozliwe że zaczynałeś zapadać w trans.
#Patryk_
Jakbyś faktycznie uważnie przeczytał temat to byś wiedział. Odwiedź stronę 36, masz tam metody na LD (Lucid Dreaming- Świadome Śnienie).
"do odważnych świat należy"
dzisiaj wieczorem próbuje
Jak coś sie stanie dam edita
@up ee a co to jest? bo jestem w tych sprawach zielony ;d
@dotychcopróbowali
Ej sluchajcie tego ld i oobe nie da sie zaznac jak normalnie sie idzie spać?
Bo koło mnie siedzi kuzyn najerzony że go jakiś penis zabije;d
Wczoraj oobe mi się akurat udało , trochę to głupie ze trzeba 4h spać 1 sie wybudzać i liczyć do tego jeszcze , ale jest to duża przyjemność jak dla mnie.Też jestem trochę "zielony" i prosiłbym o porady : Liczyć co 1 w dół czy co 3?
A tak btw . Wesołych Świąt
Tutaj tak na marginesie ;)
I w miarę możliwości prosiłbym o wrzucenie mi pisanki ;))
http://www.fotka.pl/wielkanoc/koszyk/8059257
Nie ważne co ile będziesz liczył tylko o to chodzi żebyś się skupił wystarczająco na liczeniu i nie zasnał;p
Ja wczoraj probowalem wejsc w LD i gdy liczylem, bylem rozluzniony to poczulem sie tak jakby mi sie krecilo w glowie i taki dziwny pisk slyszalem;p Ale nagle serce mi zaczelo bic mocniej <chyba ze strachu> i przestalo;p
Czy byłem już blisko wejścia w LD?
Co jeszcze musze zrobic aby mi sie to udalo?
#Amazing
Hypnagogi są to obrazy/dźwięki wystepująca zazwyczaj gdy zasypiasz, więc nie zwracasz na nie uwagi, podczas zapadnia w paraliż senny to normalne że je widzisz. Podczytaj ten temat, pogrzeb w necie. W google wpisz oobe dużo piszą ;)
Pozatym polecam paranormalne.pl oraz energyforum.pl
Niby tak możesz, ale ja proponuje trochę ćwiczeń- kilka przysiadów pompek. W tym chodzi o to, aby rozbudzić ciało, a nie zmęczyć umysł- nie polecam grania na kompie i oglądania TV. Masturbacja jest bardzo dobra u mężczyzn, bo po zakończeniu tej czynności wydziela się hormon odpowiedzialny za sen.
Dokładnie tak, możesz śnić o czym tylko chcesz i możesz w tych snach robić co chcesz.
LD jak najbardziej możesz iść spać normalnie i gdzie kolwiek chcesz. Do OOBE potrzebne są warunki do skupienia: cisza, spokój wygodna pozycja snu itp. oczywiście są to czynniki tylko ułatwiające osiągnięcie OOBE, ale myślę, że początkujący się bez tego nie obejdą.
<up>
Właśnie, wygodna pozycja, chyba najważniejsza część wejścia w OOBE, bez wygodnej pozycji nigdzie nie wyjdziesz(chyba że do łazienki) Zeby wejść trzeba sie zrelaksować a bez wygodnej pozycji to sie nie zrelaksujesz.
To opisz co czułeś, jak było, napiszemy ci czy ci sie udało...
Matoda 4+1 to chyba najgłupsza metoda jaka może być, chodzi mi że jest strasznie męcząca.
Moja porada dla początkujących
nie liczcie od 1000 do 0 bo to jest troche bez sensu i jeszcze do tego sie mylicie. Ja to robie tak:
Licze sobie od 50 do 0 wyobrażając sobie te liczby, ale liczby są ogniste, wtedy sie bardziej skupiam na wizualizacji.
Ode mnie taka dobra rada.
Miło że ktoś wspomniał o afirmacji, wg dużej liczby osób jest to druga co to skuteczności metoda zaraz po RT.Cytuj:
#saint1195
Zaciemnienie ciemności u mnie następuje gdy próbuje wbijać się w OOBE, a to, że sobie powtarzasz że będziesz pamiętał sen, jest podejrzewam adekwatne do liczenia czy wyobrażenia liny... A idąc w tę stronę dojdziesz chyba do metody WILD.
Dopowiem jeszcze że dzięki afirmacji można wyleczyć u siebie lekki katar. :D
żeby wyjść musisz dobrze wizualizować, musisz w 100% być skupionym na celu, w końcu tobą szarpnie i wyjdziesz z ciała.
Wyróżniamy kilka rodzajów Hipnagogow
-ruchowe
-słuchowe
-smakowe
-wzrokowe
ja zawsze mam napiete miesnie, nauczylem sie juz ignorowac hypnagogi ;] skoncentrujcie si epoprostu, bo takie kolory/obrazy przed oczami potrafia rozproszyc
Wizualizować? Cokolwiek, by nie zasnąć czy coś konkretnego?Cytuj:
kondziokan napisał
Wyjdę sam, czy będę to musiał jakos "wspomóc"??
Od dzisiaj postaram sie cwiczyc wydaje mi sie ze test rzeczywistosci jest najlepszy postaram sie go stosowac,ale wydaje mi sie ze jeszcze dluga droga przedemna ;s jak sie uda to dam znac
ObiWanek-
już sporo czytałem, a im więcej przeczytałem, tym więcej nowych technik poznałem xD
Możesz mi podac jakąś jedną lub dwie które uważasz za najlepsze?
Ja cos w tym stylu czasami odczuwam.. np. leze w lozku i nagle nie moge jakby niczym poruszyc i mam odczucie spadania w dol, nigdy jeszcze nie opanowalem reszty ( czesci za czernia) bo zawsze sie wybudzalem, chociaz slyszalem ze tuz przed samym snem mozg wytwarza taki stan, w ktorym zapamietuje poszczegolne czynniki snu, np. jesli tuz tuz przed normalnym snem gdy nie jestes niczego (praktycznie) swiadomy myslisz o dupie maryny to prawdopodobnie przysni ci sie maryna a moze nawet jej dupa ^^ Kiedys probowalem ale stwierdzilem, ze lepiej jest spac ;> I jeszcze jedno.. duzy wplyw na taki 'stan' mialo to, ze czesto skacze z myslami i nie potrafie utrzymac jednej, wiec np. w snie mecze czlonkiem jakas fajna babke nagle ona odwraca sie i widze np. morde wilka ^^
wszystkie sa dobre, ja polecam wizualizacje lub afirmacje
Cytuj:
Afirmacja
Afirmacja w tym wypadku polega na powtarzaniu sobie zdania lub słów na głos. Czyli powiedzmy co godzinę powtarzasz na głos jeden lub dwa razy dowolne zdanie mówiące o tym , że dzisiaj będziesz miał OOBE. Przykładowe zdanie:
"Dzisiaj w nocy doznam OOBE i jak wrócę będę wszystko pamiętał." Powtarzanie tego zdania codziennie po raz lub po pare razy co godzinę rzeczywiście spowoduje w końcu , że doznasz OOBE.
OOBE można osiągnąć także przez LD i Medytację.
Ja dzisiaj sprobuje metodą 4+1 i mam pytanie czy mam liczyć od 0 do 1000 czy od 1000 do 0?
Jeśli chcesz probuj, ale ja odradzam stosowania tej metody. Jak chcesz już odliczać do odliczaj od 1000 do 0. Pisałem już że lepiej odliczać od 50 do 0 i wizualizować sobie płonące liczby.
A szczególnie jak sie wieczorami ucieka przed policją^^. Wysiłek fizyczny dobry.
Oto nastała noc próby dla wielu nowicjuszy, czy im sie uda, czy nie, dowiemy sie jutro rano.
Nie można powiedzieć, że najlepsza jest wizualizacja. Jest ona najskuteczniejsza w przypadku wzrokowców, liczenie w przypadku kinestetyków, ja najłatwiej skupiam się na biciu serca- jestem słuchowcem i dzięki temu rytmowi zachowuję świadomość.
Dobrze się można zrelaksować po wysiłku fizycznym. Kiedyś biegałęm wieczorami, potem prysznic i do łużka relaks świetny.
jezeli chodzi o relaks, dla mnei najlepiej przed proba do oobe, pokolei naprezyc kazdy miesien prezz jakies 10sec z calej sily i sie poprostu polozyc ;) ja czuje odrazu relaksik ;x
a ja tam dzisiaj sproboje bez metody 4+1 poprostu poloze sie do lozka i zaczne odliczac zobacze co z tego wyjdzie ;p
Edit
jednak proboje metody wild...
I nic nie wyszło ... Nawet budzik nie zadzwonił :/ ... Trudno muszę sprobować dzisiaj znowu
Dobra sprobowalem drugi raz. Zasnalem, obudzilem sie po 4h posiedzialem godzinke, znowu sie polozylem, liczylem od 1000 w dol (co 3 jak radzil ktos up)i wlasnie nie wiedzialem paru rzeczy istotnych dla mnie. Bede probowac trzeci raz, wiec potrzebuje odpowiedzi na te pytania:
1. Czy podczas liczenia mam miec otwarte czy zamkniete oczy? Czy moze najpierw zamkniete, a pozniej je otworzyc?
2. Czy podczas liczenia moge sie ruszac? Chodzi mi np o zmianie pozycji, gdyz ta mnie juz zmeczyla, polykanie sliny, jakies ruchy reka?
3. Czy jak sie zgubie w liczeniu to bedzie to mialo jakis wplyw?
4. Co mam zrobic jak dojde do 0 i nic sie nie stanie? Liczyc od nowa?
5. Czy moge sobie (podczas liczenia) myslec o niebieskich migdalach?
No to najwazniejsze. Prosilbym o odpowiedz ;s
@down
ty xd
Ja wczoraj próbowałem LD metodą WILD, liczyłem od 1000 do 0. Przy 800 zaczely sie lekkie drgania, liczylem dalej. Przy 600 niestety zasnalem. Ma ktos jakies sugestie/lepszy sposob na LD?
Mam pytanie czy to dobry sposób na LD.
Wizualizuje sobie schody, robie jeden krok przy kazdym wdechu,a przy wydechu drugi krok.
Co 20 schodów sobie powtarzam:
"Dziś, gdy zasne bede pamiętał że, śnie"
Jak na razie z tej metody " dupa " bo jedyne co zapamiętałem ze snu to jakiś statek kosmiczny który budowałem, ten statek miał kolor schodów ;s.
To jakis postep ? ;O.
Moze są lepsze metody, czytalem duze w necie jest 12129093019203 metod, ale nie wiem któą wybrać.
Ale najważniejsze, ..... czy ta metoda którą zastosowałem to dobra jest czy nie ;/ ?
1. zalezy od twojej zdolnosci koncentracji, jezeli umiesz sie skoncentrowac tak zeby nie reagowac na swiatlo (sa tacy ludzie) to mozesz z otwartymi oczami probowac
2. ja tam jedynie polykam sline jak mi sie juz duzo nazbiera, pozycji nie zmieniaj bo sie wybudzisz z transu
3. nie, ale najlepiej gdy sie zgubisz poprostu zacznij liczyc od nowa od 1000 (taka metoda kary :P)
4. wtedy najprawdopodobniej jestes w transie - wizualizuj sobie jak wchodzisz po nieskonczenie dlugiej linie
5. aby osiagnac najlepsze efekty musisz calkowicie oczyscic umysl, nie myslec o NICZYM, pustka.
najlepiej sobie medytowac przez jakies 30min-1h przed oobe.
To wszystko bylo juz walkowane po stokroc. Wystarczy cofnac sie do 1,2,3 strony tematu i tam znajdziecie odpowiedz.