A są inne punki niż 'żul punki'?! xD No wybacz, bez obrazy, ale wszystkie punki jakie znam, z okolic Trójmiasta, to moge żule. Zazwyczaj bez szkoły/pracy, zbierają każdy grosz byle by na winiacza starczyło. Ahh chyba, że masz na myśli kinder punki, słuchające mega buntowniczych kapel takich jak Green Day i Simple Plan. No to fakt, Ci zazwyczaj nie są żulami, bo utrzymują ich nadal rodzice (taki bunt na 30%, bo na więcej mi mama nie pozwala).
Zakładki