Temat: Tylko punk

Pewnie nie mam tak jak Ty, ich wszystkich utworów.
Pewnie nie pasują mi ich poglądy.
Ale z tego co ja słyszałem - po prostu nie pasują mi muzycznie. Potrafię słuchać nacjonalistycznego SZTORMu 68 (zajebista kapela!), bo mi bardzo pasuje muzycznie ;)
[y]JqPT642vpgM[/y]
Ja swój "oizm" traktuje jako po prostu szacunek dla skinów. Znam trochę punków, w większości nie lubią skinheadów.
hm o hipisach dotychczas słyszałem chyba tylko w jednej piosence gitsów. Nie wiem co im się nie podoba, niech robią sobie co chcą.
Imo jedne z lepszych zespołów oiowych:
Rezystencja,
The Gits,
BTM (chyba pierwszy zeespół ojowy w pl :),
Uliczny Opryszek Oj!,
All bandits,
Awantura,
Bachor,
Lumpex `75,
Po Prostu,
....
Skombinuj sobie też składanke Muzyka ulicy - muzyka dla mas - imo najlepsza składanka ojowa jaka istnieje ;)


Moj ziomek kupił właśnie ostatnio 48 glany ;p
Oczywiście punk nie musi mieć uniformu, bo inaczej co to by była za wolność ;) Ubiór miał oznaczać manifestacje wolności, a jeżeli dla Ciebie wolność to ubieranie się normalnie, no to nie widzę problemu.
Chociaż fajnie czasem jak przez ulicę idzie ktoś widocznie ubrany, można zagadać etc ;)

------
Ktośtam pytał o stosunek do kalifornijskiego punku.
Imo, chociaż trochę podchodzi pod pop punk, to najlepszy POLSKI kalifornijski punk to HARTAL:

Hartal - California (nie ma na YT w lepszej jakości)
[y]P79rCsxbwGQ[/y]

Ktośtam też pytał o Hardcore w Polsce. Czasem lubie pierdolnąć sobie coś z HC i zazwyczaj jest to Czarzły, Eye for an eye, Coalition, klinika, Post Regiment, Schizma (to ulubione są :D)..
Ogólnie za najlepszy Polski HC uważam Post regiment i coalition... Jako, że post regiment każdy pewnie zna, ale wkleje dla przypomnienia moje 2 ulubione kawałki ;)
[y]-ARHvv-JWoA[/y][y]lowmWveWDXU[/y]


Na koniec jeszcze, jeden z lepszych Polskich spilitów ojowych:
[y]l4btiQIPavc[/y] (na YT pisze the gits, ale jest to the gits & sztorm 68)
I jeden z moich ulubionych utwórów
[y]4LvXVFKtV7o[/y]

No, macie muzyki na cały dzień :D

@up
Nacjonalizm to nie patriotyzm? japierdole... Nacjonalizm to skrajny patriotyzm.
Anarchizm byłby fajny, ale nie ma racji bytu w obecvnym świecie i jeżeli nie wiesz dlaczego, to proponuje poczytać o idei anarchizmu.

"Patriotyzm jest wtedy, gdy na pierwszym miejscu jest miłość do własnego narodu; nacjonalizm wtedy gdy na pierwszym miejscu jest nienawiść do innych narodów niż własny. "

Co do anarchizmu... dokładnie nie ma prawa bytu w obecnym świecie , ale szerzenie takich haseł jak tolerancja , wolność etc. jest jak najbardziej OK

Moze i sluchalbym punku, gdyby nie byl tak biedna, wrecz karykaturalna muzyka.

Panie, albo w prawo albo w lewo. Jak powiem, że jestem tolerancyjny w każdym calu, ale murzynów będę tępić, to jestem tolerancyjny? Jeżeli brak Ci zrozumienia i tolerancji dla muzyki, której słuchają inni to wyłącz się z dyskusji na ten temat, dopóki nie nauczysz się prowadzić dyskusji bez atakowania innych. Jeżeli tak bardzo upierasz się przy nie nazywaniu Greenday'a punkiem to powiem Ci, że trzebaby skreślić solidną większość zespołów "punk rockowych".
Nienawiść do innych narodów to szowinizm. Patriotyzm zupełnie zatracił swoje znaczenie, a to co kiedyś zwało się nacjonalizmem, teraz uznaje się za patriotyzm.

Kilka spraw.

1. Co złego jest w komercji. Twoje ukochane punkowe zespoły też są komercyjne bo na tym zarabiają. 99% zespołów tu wymienionych jest komercyjna, bo choć raz wzięła, za to pieniądze (grę, śpiew itp.).
2. To co pisze Shire w pierwszym jego poście jest w 100% prawdą. Punki też nie ociekają inteligencją i nie wyróżniają się z pokolenia twojego znienawidzonego pokolenia hip hopu i JP. Założę się że nie jeden hip hopowiec jest lepiej wykształcony i ogólnie inteligentniejszy od ciebie.

@Włochaty Odkurzacz
Jak nie lubisz Rusków i Niemców to jesteś git, jak nie lubisz innych narodowości to przeklętny rasista z Ciebie. Ot co.

Apropos Green daya...
Byli zespołem punkowym za czasów grania w garażu, jednak komercja zrobiła też swoje.

Ej, Abo, bez przesady, punk jest prosty, ale to nie znaczy, że biedny. Ostatnio nauczyłem się Sword Of The Witcher Vader'a i co? Ten kawałek jest na... 4 akordach. W dodatku bez solo czy czegokolwiek takiego.. A jednak wpada w ucho jak nie wiem co. Podobnie jest z punk rockiem. (chociaż tych bardziej prymitywnych garażowców nie trawię...)
Po prostu ściągnij sobie wspomniany Ogień Ostatniej Bitwy ;p
A Sztormu w sumie nie słuchałem, ale skoro polecasz...

"Nacjonalizm (z łac. natio – naród) - postawa społeczno-polityczna uznająca naród za najwyższe dobro w sferze polityki. Nacjonalizm uznaje sprawy własnego narodu za najważniejsze. Głosi solidarność wszystkich grup społecznych danego narodu." Tak to przedstawia wikipedia i tak wygląda to też zwykle w praktyce. U podstaw nie ma nienawiści a miłość do narodu i pełne podpożądkowanie swoich interesów własnie jemu. Co do nienawiści - "Tylko hipokryta deklaruje miłość do wroga z którym walczy" (czy jakoś tak...)

Tolerancja - tak, ale są granice. Wolność - ważne, by nie rozumieć jej opacznie... Nie lubię "młodych anarchistów" których całym anarchizmem jest picie jaboli w parku. Swoją drogą - jakas punkowa kapela nagrała nawet kawałek o takich dzieciakach. Acz nie pamiętam nazwy.

Warstwa muzyczna różni się o tyle, o ile różnią się warstwy muzyczne poszczególnych zespołów.
Co do PP - wiesz... Odnoszę wrażenie, że ten zespół jest lubiany głównie przez Kinderów. Z resztą Włochaty (nawiązując do nicku) tak samo, mimo, że teksty akurat mają całkiem ambitne.

Ja tam nie wiem na ile dezerter to punkowcy. Że grają punk rock, to nie wątpie. Ale czy ich samych można tak określić?
Co do metrowych irokezów i głupich wdzianek- Smar SW. ;]
"Ulubiony idol" Cudowne określenie xD Zawsze myślałem, że idola ma się jednego.
Przy okazji polecam kawałek The Analogs - Idole.

Typowe podejście tru-kindera.

Green Day, Offspring i inni - to, że robią karierę, nie znaczy, że są w jakikolwiek sposób gorsi czy mniej "tru" od garażowców. Green Day zaczynali jako "prawdziwy punkowy" zespół grając gdzie popadnie, śpiąc w squatach itd. Dostali szansę zarobienia na tym co robili i skorzystali z niej. To tyle.

Marudzisz.

Śmieci.
Dość ciekawe podejście. Szczerze mówiąc system polityczny w naszym kraju jest po prostu paskudny. Ludzie pchają się do władzy żeby zarobić, a nie by coś faktycznie zmienić.
Nacjonalizm to skrajny patriotyzm. O ile z cała pewnością mogę nazwać się Patriotą, o tyle nacjonalistą nie jestem i raczej nie będę. Kraj jest dla mnie ważny, lecz nie jest ponad wszystkim.

Jak bym cie spotkał na ulicy wyj**ał bym ci w pysk. Jak nic nie wiesz o HIP HOP'ie (nie paplaninie) to szczym ryj

Najpierw się rzucasz do hip hopu, a potem piszesz że nie lubisz komercji a tak naprawdę swoją wypowiedzią udowadniasz tylko że sam jestes STEREOTYPOWYM głupkiem.
Ja nie obrażam punku, ty nie obrażaj hip-hop'u. Tym bardziej że nic o nim nie wiesz

Ostatnio odkryłem fajną kapele - "Rewizja". Mają fajne teksty skłaniające do przemyśleń, ale niektóre także wulgarne i bezpośrednie. Gitary to duża melodyjność. Dawno czegoś tak fajnego i świeżego nie słyszałem :)

Parę utworów:





Gratiss gratka dla hardcorowców:

smiechłem sluchasz punka i mówisz o zespołe Honor HAHAHAHAHHAHAHAHA gosciu wiekszego kretyna nie widizaem jesli Honor jest dla ciebie lewicowym zespolikiem jak ten twoj punk rock to gratuluje ci

a analogsi grajaj oi! czyli streetpunka ktory sie troche rozni od tej anarcholewicowej paplaniny

widze ze mimo tego ze jestes tru punkiem nadal nie rozumiesz tekstow piosenek ktore sluchasz :(