Hellhound napisał
Rozumiem, że to hołd "dla tych którzy zginęli za ojczyznę" ale jakoś nie wyobrażam sobie tego słuchać "tak po prostu" i nie jestem fanem jakiejkolwiek poezji
btw. muzyka kojarzy mi się ze zmiennikami
5,5/10
"Potęga smaku" to nie jest hołd dla tych, co zginęli dla ojczyznę, on jest raczej antykomunistyczny. A ze zmiennikami może Ci się kojarzyć, bo muzykę do nich również Gintrowski skomponował, a jego styl jest dosyć charakterystyczny.
Tyle offtopa, wracamy do tematu:
fajny głos kobitka ma, taki czysty, klarowny - słychać co śpiewa. W dodatku nieźle śpiewa i dobry tekst ma, bardzo dobry nawet, chyba każdy komu się kiedykolwiek zdarzyło tworzyć zna doskonale to uczucie, o którym pani Marcell śpiewa. Ale to pianinko to pozostawia wiele do życzenia: ja rozumiem, że poezja śpiewana, że muzyka to tylko tło, no ale bez przesady - skoro już jest instrument, to trzeba go wykorzystać, nie muszą być rozbudowane melodie, ale niech będzie cokolwiek, bo tutaj praktycznie nie słychać muzyki. Raz że wokal jest kilkukrotnie głośniejszy, a dwa że muzyka jest bardzo uboga, kilka dźwięków na krzyż. W każdym razie dam 7+/10
rzucę dobrze znanym hitem: Bee Gees - Tragedy
Zakładki