Tylko do tej skali dodać teorii, frazowanie, motywy, nutki (czyli różne wartości rytmiczne), guide tones, czyli skłądniki z akordów w podkłądzie, wtedy melodia ładnie brzmi i klei się, a do tego na końcu dodać jakąś skalę dominantową i tyle, reszta idzie z duszy.
Dzisiaj sobie przypomniałem koło kwintowe, ale z wykuciem chodziło mi o to żeby znać dźwięki z koła na pamięć, ale to trudne nie jest bo to same kwinty.
W ogóle mam w planach kiedyś zrobić remont pokoju i np. na suficie albo ścianach poprosić kuzynkę żeby mi farbami namalowała przydatne rzeczy, typu koło kwintowe, cały gryf z dźwiękami, tabelkę akordów na pozycjach gam itd. Wszystkie skale modusowe, czyli jaka jest modusem czego, często bym sobie mógł na to patrzeć i rozmyślać :)
@2up
też tak mam, z tym że mi w głowie rodzą się zajebiście szybkie solówki rodem z metalu (megadeth itd) i nie jestem w stanie ich zagrać, jedynie w zwolnieniu i to bardzo dużym, mógłbym je ze słuchu zagrać, ale żeby grać to co w głowie się rodzi, to brak mi jeszcze techniki.
Zakładki