Acepiorundece napisał
Na początku lepiej kupić coś tańszego żeby nauczyć się grac . Dopiero później przechodzisz na lepszą gitarę.
Tyle że trzeba wybrać sobie taki sprzęt, żeby po roku grania nie marudzić że brzmi jak skrzypiące drzwi (tak jak ja zrobiłem, kupiłem niby fajny bas ale jednak nie był taki fajny. Cóż, jak się nie ma co się lubi, to lubi się to co się ma).
Van Torque 88 napisał
Nie o to mi chodziło. Po prostu chodziło mi o jego błędne przekonanie o tym, że Epiphone jest niby dobrą firmą. Nigdy jeszcze nie widziałem żeby ktokolwiek na ich basach grał, więc...
Szczerze to i ja się nie spotkałem z tymi basami i nie wiem jak brzmią itd. Wolałbym zamiast tego już dołożyć jakieś 400zł i kupić sobie Squier'a Vintage Modified Jazz Bass (taki a'la Marcus'a Miller'a), jak za taki pieniądz to to jest na prawdę konkretny basik (i przy tym masz pewność że nie brzmi to jak chała z masłem).
#edit
http://www.youtube.com/watch?v=x5joKyRg2C4
Co do tego basu, no słychać że nic szczególnego. Osobiście nie podoba mi się ten dźwięk, taki drętwy, bez duszy.
Zakładki