Blantocholix napisał
Całkiem fajnie Ci to wyszło, gratuluję :) Co do strun, to chyba to wina tego, że pewnie dawno ich nie zmieniałeś i się zastały. Normalnie w takich przypadkach stosuje się np. wd40, ale nie wiem czy w gitarze tak można. Co do ogrywania wiosełek, to przede wszystkim ograj tego vintage, bo naprawdę jest dużo lepszy od innych w tym przedziale cenowym (chociaż ten blade to "troche" droższy). Ale płytka naprawde mi się podoba (tylko do tego koloru gitary imo nie pasuje, ale dużo ludzi ma czarne płytki w sunburstach).
Тa pewno się one nie zastały, bo zmieniałem struny ze 3 tygodnie temu :) Tamte też się zastały, ale normalnie dało radę je wypchnąć igłą, a w tym przypadku za cholerę nie chcą wyjść :/
Killavus napisał
#Astinus:
Wyszło Ci świetnie. Myślałem, że tu tylko biały pasuje :D.
Też tak myślałem, ale mimo wszystko postanowiłem spróbować ^^
Bezstronny_Obserwator napisał
#Astinus
Ja też jestem pod wrażaniem wspaniałej roboty. Całkiem sam to malowałeś? Jeśli tak, to gratuluję talentu ^^
Nie ma czego gratulować - takie pomalowanie płytki zajmuje 5 minut :P Po prostu lekko namoczonym pędzelkiem nanosimy farbę na płytkę i rozprowadzamy. Nabiera ona różnych odcieni wtedy. Jak już pomalujemy całą, to czekamy aż troszeczkę przyschnie i punktowo przyciskamy płytkę papierem toaletowym :D
Sami spróbujcie, to nie jest żadna robota xD (co innego powrotne nałożenie płytki xD)
Jakbym miał inny kolor korpusu, to spróbowałbym pomalować płytkę tą samą techniką, tylko, że na pomarańczowo. Ciekawe jakby wyszło :D
Może ma ktoś jeszcze jakieś inne pomysły co do tych strun? Bo kupiłem nowe (ano właśnie, dzisiaj nie dało rady przejechać się na blejdzie, czekam do poniedziałku), a nie mogę wyjąć starych xD
Zakładki