w tym miejscu, to na 99% masz zadzior na kowadelku mostka, i sie przeciera, albo struny po czasie kruszeja, i pekaja w miejscu najwiekszego zgjecia ^^Cytuj:
kay napisał
@sumoner
owszem, w koszalinie basista zmarl z tego co pamietam
Wersja do druku
w tym miejscu, to na 99% masz zadzior na kowadelku mostka, i sie przeciera, albo struny po czasie kruszeja, i pekaja w miejscu najwiekszego zgjecia ^^Cytuj:
kay napisał
@sumoner
owszem, w koszalinie basista zmarl z tego co pamietam
ludzie z jakiegośtam forum gitarowego piszą, że zadzior raczej nie - bo pęka rdzeń a nie owijka. Struny nie mają szans kruszeć, bo czasem pękają już po 2 tyg. Nie przestrajam często a jak już to z std E do drop D więc raczej to nie wielki stres dla nich.
a jakich strun uzywasz? bo widze, ze jest tam spory kat. z takiego samego powodu mi pekaly struny w basie, ktore same w sobie byly b. sztywne, bo na takich lubie grac, no i mi umieraly smiercia tragiczna.Cytuj:
kay napisał
a struny duzo grane po 2 tyg maja prawo skruszec, w szczegolnosci jakies slabsze jakosciowo.
Testowałem już dean markleye, fm strings, d`addario (obecne to są d`addario jeszcze jakieś ze stalowym rdzeniem, miały być ultra-zajebiste..), GHS, presto i jeszcze parę innych - ze wszystkimi to samo.
A struny wcale nie są dużo grane - przez te 2 tyg to jest 2x próba po 1,5h + z 3x własnego grania po 2h więc 9 godzin grania - na poprzedniej mojej gitarce która była od tej z 3 klasy niżej, struny pękły mi przez dwa lata może z 2x i były zazwyczaj w niej tak długo, aż sam ich nie zmieniłem.
Czasami jest to rowniez kwestia samej techniki grania, pozatym probowales zmieniac marki strun ? ja mialem podobny problem z Blue Steelami.
Pisałem na samym początku, że testowałem różne struny.
A gdyby to była wina techniki grania, to na mojej starej yamaszce eg-112 (budżetówka pacyficy) nie wytrzymywałyby one nawet pół roku.
daj dokladne zdjecie kowadekla z kazdej strony, najbardziej uwazaj na miejsce, gdzie zgina sie struna, mozliwe ze kowadelko nie ma zadziora, ale robi za duzy kont, i struny nie wytrzymuja
http://www.ceneo.pl/7571231s
taka gitara dobrze brzmi? Bo chcę sobie kupić akustyczną lub elektroakustyczną, byle była głośniejsza niż zwykły klasyk, pudło zaczynało się po 14 a nie 12 progu (jeśli wiecie o co mi chodzi) i żeby miała cutwaya, najlepiej czarna w cenie do 700 złotych. Im droższa tym jakoś będzie lepsza, czy przy cenach rzędu 400-700 nie ma to dużego znaczenia? Polećcie mi coś jak możecie. Dodam, że głównie gram fingerstyle.
Grał ktoś na Axl Guitars? Kuszą ceną i wyglądem ;=p
Zaczynam dopiero przygode i wogole nic nie potrafie zagrac. Chcialbym sie spytac, czy widzicie sens kupna i rozoczynania nauki od elektryka? http://allegro.pl/gitara-elektryczna...500835707.html
Czy potraficie i dac jakies wskazowki, co robic, by jak najszybciej nauczyc sie grac?
@up
Do pieca, czyli zla? Czy, ze potrzeba "pieca" , jak tak to juz mam go ;p
nowej gitary za 350zl nie kupisz, zwłaszcza z ruchomym mostkiem i takim kształtemCytuj:
Forgesse&Savernious napisał
o dobrą używaną w tej cenie tez bedzie ciezko
http://allegro.pl/gitara-elektryczna...500835707.html z opisu wszystko jest ok. Myslisz, ze to jakies badziewie ?
Pisałem, że badziewie. Celuj w używki za taką kwotę, jakieś mayonesy, zaki, może washburna Ci się uda jakiegoś.Cytuj:
Forgesse&Savernious napisał