pajlok, real, mikrofony studyjne na jacki? pojemnsciowki? bez szumow? no chyba nie :D fajnie by bylo, ale need 8x xlr na sama perke, na giatry i bas 2x, wokal tylko jest spoko bo 1 potrzebuje, a niektorzy chca nagrywać setki ;p
Wersja do druku
to są nadla jacki, nawet jezeli pisze ze to jest "8 XLR/TRS combo jacks for mic or line-level inputs"
to nie dziala, to jest dobre na mniejsze nagrywania, ale z tak ubogimi ustawieniami to ci DOBRZE perki ani setki nie nagram, owszem, mozna, ale to nie zabrzmi, bo interfejs audio nadal nie jest mikserem, zobacz, jakie mozliwosci ma mikser, a jakie nomen omen zwykla przejsciowka miedzy kompem a sprzetem, ja nie chce stawiac na cyfrowe miksowanie, sciszanie, ustawianie, triggerowanie itp, tylko bardziej w przesuwanie paru suwakow itp, w szczegolnosci jak nagrywam sam siebie, nie bede siadal do kompa i modzil w 345634 ustawieniach i presteach, tylko przesuna 2 suwaki, podbije dol/gore i voila.
po prostu wiem, że do tego co chce robić mikser sie nadaje o wiele lepiej niz zwykly interfejs, ktory jest po po prostu zbyt ubogi
Dokładnie. Mamy z kolegą małego Behringera Xenyxa 508. Kosztował 159zł, więc przy tym rozwiązaniu, które kolega zaproponował jest trochę śmieszne.
@topic
Czy mógłby się jakoś ze mną skontaktować jakiś basista?
Czesc
Potrzebuje jakiegos fajnego reverba, nie musi byc duzo mozliwosci ustawien, chodzi mi po prostu o lekki poglos, zeby gitara brzmiala pelniej.
Cena to tak do 200zl maksymalnie, moze byc uzywany jak najbardziej.
Myslalem nad:
- GLab Dual Reverb (tą pierwszą wersje czasami idzie wyrwać na alledrogo za 200zł)
- Behringer RV600 Reverb Machine
- Behringer DR400
- Marshall RF1 Reflector
Szczególnie zastanawia mnie marshall, ponieważ mam JH-1 od marshalla (distro/overdrive) i jestem bardzo zadowolony - na cyfrach to w ogóle nie brzmi, na tranzystorach cieńko, ale za to na lampówce JCM na której też dość często gram, jest zajebiście ciumuś malina. Reverb też czasem będzie podłączony po JH-1 więc może drugi marshall to byłaby dobra decyzja..
Co o tym myślicie i co ewentualnie polecacie? Gram muzyke reggae / ska / czasami mocniejszy metal, ale generalnie reverb ma być na próby i na scene przy graniu właśnie reggae ska.
jakie są wady zakupu gitary elektrycznej praworęcznej i przerzuceniu strun "na leworęczną" ?
wgl. czy wystarczy tylko przerzucić struny czy coś jeszcze jest do zrobienia?
gram aktualnie na klasyku (leworęcznym) i nie wyobrażam sobie za bardzo przesiadki i nauki na praworęcznej a chce na elektryku pograć..
nie ma zbyt dużego wyboru w leworęcznych elektrykach, tym bardziej gdy masz ograniczony budżet, więc pomyślałem o opcji nr. 2 czyli - tak jak wyżej - przerzucenie strun, tylko nie wiem czy to dobry pomysł
imo bylo sie uczyc na praworęcznego, ja jestem leworęczny as hell i sobie radze dobrze ; ] lepsza ręka na gryfie : >
A tak poważniej, to imo lepiej wybrać jednak leworęczną gitarę.
@Ogłoszenie Parafialne
Sprzedam pięcioletniego Epiphone LP 100 ( ze zmienionym gniazdkem jack na metalowe, jakby kogoś to interesowało : p ) , cena okazyjna , o!
GG: 8585507
#up
właśnie mi lepsza ręka na gryfie nie pasuje za bardzo co mnie trochę dziwi xD ale po prostu niewygodnie mi się gra ; p
ii jeszcze jedno.. gdzie znajdę jakieś w miarę tanie gitary elektryczne?
bo na allegro widzę coś słabo z tym : /
a co myślicie o takim czymś?
http://allegro.pl/gitara-elektryczna...962665176.html
Tylko że "wajche" ma, a tego chciałbym uniknąć :/
Langowski to lutnik z mojego miasta i ma bardzo dobrą opinię. Jeśli zamierzasz oddać ją do naprawy (bo stan jednak jest kiepski) to możesz śmiało brać.
#down
Napisałem na prv co jest nie tak.; p
Powiedz mi tylko, co masz do wajchy? W razie czego da się przecież zablokować.
Ty wiesz w ogóle co się kryje pod marką presto ;D?
http://www.google.pl/search?client=o...w=1280&bih=926
korpus i gryf jest ok, reszte można wypieprzyć.
Dwa razy kupiłem struny presto z powodu braku kasy i 3 raz nie zrobie tego błędu (w tydzień 3 struny poszły...)
dobra, gitara kupiona tak więc koniec mojego tematu z poszukiwaniem odpowiedniej ;D
jak dojdzie to się pochwale fotkami xD
a tak serio, to wielkie dziękuje wszystkim za pomoc, również na pw :)
Siema :D
Szybko, mam 700zł + Line 6 Spider IV 15, która pójdzie za 300zł, więc łącznie 1000zł na nowe nagłośnienie. I z tej strony pytanie. Co jest lepsze:
-combo
-head+kolumna
-zestaw:kolumny, końcówka mocy, mikser i jakiś POD.
Jak możecie, weźcie pod uwagę przyszłość. Tzn. jakieś koncerty. Co się będzie lepiej sprawiało?