Powiem dla czego ja jestem przeciwnikiem aktywnych EMG, przyjrzyjmy sie 2 wioslom, jacksonie za 5 kafli z emg na pokladzie (dkmg) i washowi nowemu za ~1800, oba maja te same emg na pokladzie, oba zagraja tak samo, chyba ze zamontujesz kompletnie inne struny, EMG ma to do siebie, ze wrecz ZABIJA brzmienie drewna w gitarze, to juz ni brzmi drewno, tylko przetwornik, rownie dobrze moglbys zamontowac emg w skywaiu, albo w szpadlu z nabitymi progami na trzonku, EMG zagada tak samo,wiem, (niestety) mam emg u siebie w basie, starym polskim ZAKu, ostatnio ogrywalem peaveya z wsadzonymi emg... to samo, tylko manualnie inaczej.
a co do ostrego brzmeinia, na prawde, ale takimi przetwornikami jak S&D sh13 to mozna zgruzowac nie jeden bar, dowalic jeszcze cos pod gryf dobrego (pod gryf nie mam propozycji, bo po prostu nie znam sie na tej pozycji ;d) a nie zabijaja tak drewna, czuc posmak tego mahoniu, ktory zadudni jak trzeba, i doda miecha do riffu, a nie czysty, prawie wysentyzowany dzwiek EMG.
ale siem rozpisal...
ale to twoje wioslo, i ty tam wsadzasz co chcesz ;d
filmik gratis
http://www.youtube.com//watch?v=ITLvSi58GjQ
Zakładki