W zeszłym roku zamawiałem schectera z usa, paczka morska, wpisana była wartość rzeczywista. Ani cła, ani vatu nie płaciłem, chociaż byłem na to przygotowany ;D
Wersja do druku
W zeszłym roku zamawiałem schectera z usa, paczka morska, wpisana była wartość rzeczywista. Ani cła, ani vatu nie płaciłem, chociaż byłem na to przygotowany ;D
Jerem - mi się wydaje, że to raczej jest zasługa jakie mają zamontowane przystawki :x
A to, że gitary o takich ostrych zakończeniach mają takie brzmienie to wiesz... To tak jakby samochód ferrari miał nadwozie fiata punto :p
Ostrość progu nie ma absolutnie nic do brzmienia. Progi wyznaczają tylko wysokość dźwięku.
@edit
kurwa mać - rogu, a ja przeczytałem progu hahahah xD mam fazy ostatnio :)
Nadal nie dostalem sensownej odpowiedzi, a więc.. inaczej, z jakiego drewna akustyk bedzie najlepszy? (czekam na propozycje)
Tak to się nie da. Zależy jakie brzmienie komu odpowiada. Wiele rodzajów drewna jest dobrych.
Takie najbardziej uniwersalne (i prawie wszędzie dostępne) to mahoń. Zdarzają się jakieś egzotyczne, ale nazw nie pamiętam.
Wiele gitar ma tył i boki z mahoniu a top ze świerku/klonu/hebanu na przykład o.O
no nie zawsze, a w szczegolnosci jak gramy z dechy :D wyczytałem to bodajrze brzy okazji recenzji 3 Jacksonów w Gitarzyscie,poszukam na necie tego :D
Gitara wzorowana na modelu, którego używał niegdyś Randy Rhoads, posiada dokładnie taki sam osprzęt jak Dinky JS32RT. Daje to znakomitą okazję, by przekonać się, jaki wpływ na brzmienie instrumentu ma kształt korpusu. Na kanale przesterowanym brzmienie jest twardsze i bardziej agresywne, choć podobnie selektywne jak w przypadku Dinky. Jednak na kanale czystym gitara sprawia niezbyt miłą niespodziankę - brzmi już mniej ciekawie, chwilami wręcz gumowo, co w zestawieniu z jej kształtem i wyglądem jasno potwierdza, do jakich zastosowań została stworzona.
http://www.magazyngitarzysta.pl/sprz...2t-rhoads.html
Trzeba wziąć pod uwagę to, że powierzchniowo te korpusy mogą nie być sobie równe- tj. do jednego zostało prawdopodobnie użyte więcej drewna, a do drugiego mniej. No i też sprawa samego drewna- twardości, gramatury, tego jak przenosi drgania... Wiadomo, sustain, charakter- i takie tam inne sprawy. Następnie sposób klejenia/ogólnego wykonania korpusu i mocowania gryfu z korpusem (ba, nawet kieszeń gryfu może być istotna). Wydaje mi się że to najbardziej istotne czynniki które odpowiadają za brzmienie.
Przeciez napisalem ze zamawiam sprzet studyjny, a nie instrumenty. Z tego co kojarze to na intrumenty nie ma cla, moze dlatego. Tylko chodzilo mi bardziej o rzeczy typu wzmacniacze itp.
@Topic
Z tego co wiem ksztalt w gitarach nie ma chyba znaczenia. Znaczy sie w elektrycznych. Bo przeciez struna jest przeciagnieta po mostu i zaczepiona, po czym juz dziala sama elektronika. Moge sie mylic...
Też mi się wydaje, że nie ma to wpływu. Kształt to dla klimatu na scenie bardziej :)
@up
Zapomniales o najawzniejszym... lansie XD. Poza tym sam uwazam, ze gitara nie musi tylko ladnie brzmic, ale i wygladac. Moze i jestem dziwny, ale pierwsze na co patrze w sklepie/necie to kolor i wyglad, a pozniej firma, drzewo itd.
No ja też :) Ładny wygląd to podstawa.
Taka mi się podoba:
http://www.schecterguitars.com/Teler...5f180&type=rbi
Albo maci może taką jak by tapetę z gibsonem sg gdzie obok był taki jak by wybuch?
skoro to tylko rezonans, to jaki sens maja rozne typy drewna i gitary typu hollow?