Jak o progi się obijały? Miałeś wtedy grubsze włożone czy po prostu Daddario mają mniejszy naciąg? Czasem gram w drop D, drop C#, drop C, więc dobrze gdyby nie był makaron, na 10-52 w drop C# mi się dobrze grało, ale w standard E za grube struny, najgorzej z basowymi, przy graniu power chordów ręka bolała.
Ernie Balli raczej nie kupię, może wezmę Daddario/GHS + jakieś inne, żeby spróbować coś nowego (DR, Gibson, Dean).
@edit
Daddario mają kolorowe kuleczki? xd Chyba kupię te
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...o-eps510-10-46
+ zapasowe, albo te
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...mers-gbl-10-46
albo jakieś inne jak mi polecicie, może Gibson? Wszyscy przeważnie tylko Ernie Ball, Daddario a nikt nie kupował innych, np. Gibsona?
Zakładki