Swireczek666 napisał
przez internet - raczej nie. jezeli zaczynasz dopiero gre, to wez jakiegos kolege ktory gra zeby ogral gitare, tzn sprawdzil czy na kazdym progu stroi, nie brzeczy etc. no i oczywiscie czy dobrze brzmi. sprawdz tez wizualnie czy nie jest usyfiona niepotrzebnie klejem, czy progi sa dobrze nabite. a jaka gitara to kwestia upodoban brzmieniowych. przykladowo iron maiden graja na stratach (chociaz zmodowanych), a albert king (bluesman) gra na flying v, ktora jest glownie do metalu.
czlowieku srasz bzdurami, w elektryku ksztalt nie wplywa na dzwiek, dopiero frakcja drewna albo zaburzenie struktury.
lp czy strat, mailem dokladnie ten sam problem; kupilem oba, a raczej lp+tele, na pierwsza gitare to raczej wez te ktora ladniej wyglada bo ponizej tam 500zl generalnie wszystkie wygladaja biednie.
na pierwsza gitare wg mnie a) nie potrzebujesz idealnie strojacej, cudnie wyposazonej gity b) brzeczenie cie nie obchodzi bo to nie klasyk, byle nie zagluszalo ciebie oO i na wzmaku nie moze byc slychac ale to juz prog bedzie tatry przypominal. c) brzmienie sprawdzac? w gicie za 300zl? bo na pierwsza gitare tylko epi lp special za 300zl a potem dobrac cos za 1-1.5k po pol/roku; zeby ogarnac 15 riffow 2 skale i isc do sklepu ograc 100 gitar wybrac cos za 2k,
(ps. chociaz najlepsza gitara na "druga" a nawet na etap 1-7 lat grania to washburn x50 za 1300zl albo epi lp standard.(przystawki mozna wymienic przeciez..) dwie strony temu pisalem taki elaborat o modelach gitar z ostatniego tour de sklepy, mozna obczaic.)
Zakładki