Temat: Hip-Hop

Słabi nie są, tego faktycznie im nie można zarzucić, a przynajmniej nie operując dosłownie słowem 'słaby'. Natomiast jest kilka rzeczy, które imo u nich kuleją. Może np. brak nowych pomysłów od Trzech Pór Rapu np. Kaaban to trafnie określił, że już wtedy mieli taki poziom, że ciężko poczynić jakiś progres widoczny, aczkolwiek nie do końca się zgodzę, gdyż nudzi mnie okropnie te Trójwymiarowe mówienie o punchach, gdzie się po prostu ich nie ma. Wszystko oparte o 'jaki', strasznie denerwujące. No i trochę monotematyczność jakoś też. No nie wiem, dla mnie 3W jest zespołem, któremu jakiejś skrajnej słabizny nie można zarzucić, aczkolwiek też nie jest dla mnie niczym super wyróżniającym się (oprócz szybkości nawijki), wartym wyróżnienia nad resztę polskiej sceny. Szad np. Solo w ogóle imo nie podołał, jak dla mnie wyszła płyta o niczym z tekstami via Bisz dotknięty grafomanią. Nulla powiem szczerze do teraz nie sprawdziłem, do Poresa zniechęciły mnie single, ale muszę w końcu obczaić oba krążki.

monotonia, nuda i powtarzalne patenty są jednak słabe. niezależnie jakiego albumu słucham, czy to jako zespołu, czy każdego osobno to wszystko jest nawijane cały czas tak samo, tylko bity się zmieniają.

prawda. 3w jest monotonne. jedyny ich album, ktory moge w calosci przesluchac to 'cztery pory rapu', reszta po 2-3 kawalkach mnie juz meczy.

Dla mnie Sobota ma anty-flow.

3w wyroznia sie technika, szybkoscia nawijki, ale ich rap jest po prostu mdly
na 4pr to bylo cos nowego, cos ponad reszte, ale kolejne krazki sie niczym prawie nie roznily i koniec koncow sa w mojej ocenie raczej blizej tych slabszych raperow (choc na pewno slabi nie sa)

dlaczego? przeciez ten bit to przekocurrrrr

matheo na pewno czolowka w polsce

Ten tłusty werbel..xddd

W ogóle nie jarają mnie takie bity

ja tam sie przekonalem do tych niuskulowych produkcji i te plaskie, spitchowane werble juz mi nie przeszkadzaja. jedyne co mnie troche drazni to fakt, ze 80% trapowych bitow ma ten sam werbel...