Nie chodzi mi, że piszą niezrozumiałe teksty i używają tak trudnych słów, że trzeba odpalać słownik tylko przewijają tak zawiłymi często porównaniami etc (laik) lub wyrazami których się nie używa (bisz), że zrozumienie numeru po 1 odsłuchu nie jest takie "hop siup". Nie twierdzę, również, że musi tak być, ale moim zdaniem po wielu rozmowach na temat rapu twierdzę, że sporo ludzi lubi się utożsamiać z kawałkami i fajnie jak są nawijki mmm może "życiowe" tutaj nie będzie idealnym słowem, ale coś w ten deseń (stąd chyba tylu "dresów" lubi uliczny rap).
Nikt mi nie powie, że ten kawałek jest w chuj czytelny i zrozumiały( mimo, że jest świetny ):
i do Pana #up bardziej o niezrozumiałość moja wypowiedź odnosiła się do laika nie bisza. Do bisza mnie gryzie w jego wersach :
"pieprzę ostracyzm" , "odpalam kandelabr" - mówisz tak? W tym widzę sztuczność.
edit:
#dół
cały czas nie rozumiesz hmm... nie chodzi mi o te metafory i porównania, te które przytoczyłeś jak najbardziej spoko i to jest potrzebne zgadzam się chodzi mi o zdania które przytoczyłem ja. Mamy inne podejście trochę do rapu to bankowo i rozumiem Twoje. Ładnie to ująłeś, że tekst hip hopowy jest wierszem może łatwiej będzie mi wytłumaczyć co mnie troszkę odpycha w Biszu : tak jakby jego "nad poetyckość" Nie hejtuje nie mówię że jest słaby itp zaznaczyłem w swojej wypowiedzi, "że dla mnie jest to sztuczne" nie musisz z tym się zgadzać... luz. Co do porównania do Eldo, dla Ciebie głupie dla mnie trafne bo jakby nie patrzeć jeden jak i drugi robią, że tak to ujmę "inteligentny" rap z tym, że Leszek był pierwszy i zawsze każdy następny będzie u mnie porównywany z nim. (wiem może to słabe, ale tak mam, gdyby ktoś zaczął robić jakieś chore melodie to też bym go porównał do Słonia). Mało tego napisałeś
Bisz naprawę nawija w bardzo prostym języku
to inny Pan stronę wcześniej napisał "bo taki rap jak np. bisz i laik jest trudny w odbiorze" kumam to po prostu dla mnie jeszcze raz zaznacze ''dla mnie'' to sztuczne. tyle
Zakładki