Temat: Hip-Hop

z Hipocentrum

Bo przynajmniej szczera linia z wydzwiekiem bo ten pancz o nasa to suchar, juz lepszy jest ten z Tigerem Woodsem chyba.

Mamruk tak jakbym staral sie trafic w twoj gust to sprawdzaj Eno.
Dorzuc R na poczatek tez i nastepny dobry gracz
A jakbym nie mial to Laik/Dinale

Niedlugo pewnie bedzie duzo sajko Terma po 'Bez Granic'

moze i suchar , ale fajnie wyszlo ;d


cos na dzis



wiem, ze stare ale dobre

oj, slucham Terma bo lubie bity Premiera/Pete Rocka a troche ich tam jest ;). nie jaram sie samym Termem bo amerykanskiego rapu slucham glownie z uwagi na czesto zajebiste bity, bez syntezatorow i innych popierdolek, zreszta uwazam, ze moj poziom angielskiego nie jest na tyle wysoki, zeby zajarzyc wszystko o czym dany raper nawija...co innego jesli mam tekst przed oczami, wtedy spoko - wszystko rozumiem, ale tak ze sluchu to rzadko kiedy, a nawet szczerze to srednio sie wsluchuje ;). grunt, zeby raper mial fajny glos, fajne flow i lecial na dobrych bitach - "politics as usual" w tej kwestii sie sprawdza ;), z tych samych powodow ostatnio na glosnikach smiga u mnie rowniez AOTP/JMT :). jaram sie takim brzmieniem po prostu.

props za Laika tam na gorze.

sprawdzaj 18th Letter, produkcja Premiera (http://www.youtube.com/watch?v=BdrAafhyPig) i Pete Rocka (http://www.youtube.com/watch?v=2M-42a_HjkA)w sporej czesci i Rakim na mic'u.

sprawdz album "Hipocentrum" - mi tam sie podoba ;)

ja tez chcialem kupic mpd ale ja zbieram na mpc 1000 bo sie nia jaram.

na mpc zrobisz wszystko , potniesz sample, ulozysz, po prostu wszystko. komp ew do korekty.

np mpc 2k jest na dyskietki, reszta na karty pamieci (no oprocz mpc60 chyba). + kabel usb, jak cos pisz do mnie na gg 1830632 to pomoge w miare mozliwosci bo troche tazx mnie nauczyl

ogolnie powiem Ci tak, <tutaj bedzie dlugi wywod> oczywiscie, ze DA sie zrobic na MPC 'pelnowartosciowy' bit, zreszta zalezy to od tego, co kto rozumie jako 'pelnowartosciowy'. MPC tym rozni sie od kompa, ze masz fajniejszy workflow, inny klimat pracy, wszystko pod reka no i zajebisty sekwencer od AKAI (po prostu bity bardziej bujaja). jesli chodzi o robienie bitu, to napewno z latwoscia ulozysz perkusje, zgrasz/potniesz/ulozysz sample, wszystko da rade. dzwieki wrzuca sie w nowszych MPC (500, 1000, 2500, 4000, 5000 etc) przez USB na karte pamieci, a w modelach 4000, 5000 mozna nawet na plycie, jesli chodzi o starsze modele to np w MPC60, 3000, 2000/2000XL glownie pracowalo sie na dyskietkach, ale z czasem wyszly napedy zip na dyskietki 100mb, potem pojawily sie jakies dodatkowe napedy i bajery typu czytniki kart pamieci - czyli jak sie chce, to mozna miec i w starej MPC60 czytnik kart, jesli oczywiscie znasz sie na lutowaniu, przewodach, stacjach dysku itd i masz jaja zeby 'kroic' takie zlotko ;). z reguly ja, zreszta tak jak wiekszosc osob dzwieki zgrywam przez line in, tzn podlaczasz MPC do zrodla dzwieku, naciskasz REC i nagrywasz co leci, a potem tniesz czy co tam sobie chcesz ;). to jest najbardziej powszechna metoda z uwagi na ripowanie winyli ;).

jesli chodzi o mnostwo roboty na kompie to powiem tak. dla mnie to jest glupi argument, ktory totalnie do mnie nie przemawia, bo jak zapytasz kogos czy warto kupic MPC, to kazdy Ci powie, ze "zastanow sie blablabla bo musisz i tak na kompie potem mix robic". kazdy debil gada "mix, mix, mix musisz na kompie zrobic" a tak naprawde moze z 30% z nich go robi, a pewnie max 10% robi go poprawnie...ludzie chyba nie rozumieja, ze nie kazdy kupuje MPC zeby zostac drugim Preemo albo Scottem Storchem, ale dlatego, ze jaraja sie ta muzyka i maja jakies swoje wizje, ktore chcieliby zrealizowac tworzac swoje produkcje... swoja droga - sa producenci, ktorzy mixuja jakimis prostymi efektami, ktore oferuje MPC i osiagaja calkiem fajny efekt -czytalem, ze robi tak np. Damu The Fudgemunk...

MPD da sie z latwoscia podlaczyc do FL Studio, bo ten kontroler ma jako glowny cel prace z komputerem, tylko, ze nie zawsze jest sens inwestowac w pady...ja kupilem MPD24, teraz troche zaluje, bo nie lubie pracowac na kompie, co bylo zreszta moim glownym powodem do zakupu MPC500 - dzieki tej maszynce nie musze przejmowac sie windowsem, zawieszaniem programow etc... ja mam swoje zdanie na temat komp/sampler i uwazam, ze jednak praca na MPC jest duzo fajniejsza, siadasz sobie w fotelu wygodnie - tylko Ty i sampler, wszystko pod reka i zajebiscie ;).

teraz obecnie zajaralem sie starszymi MPC i oldschoolowym beat makingiem na dyskietkach <3, wiec po wakacjach jak zarobie chce kupic MPC2000/2000 XL ;dd ... po za tym, MPC60, MPC 3000, 2000, 2000 XL maja najlepsze, tzn najbardziej miekkie i czule pady ze wszystkich mpc, ze szczegolnym naciskiem na te 2 pierwsze modele (zreszta to oldschoolowe perelki).

aaa i nie sugeruj sie za bardzo moim zdaniem, bo nie uwazam siebie za jakiegos znawce tematu i moja wiedza zapewne jest znikoma, ale mimo wszystko, troszke sie tym interesuje i ogolnie przedstawilem swoj punkt widzenia ;dd..


edit:
ja pierdole, to sie rozpisalem ;dddddd

właśnie też mam wizje odlozenia troche i kupic jakis starszy model mpc, albo jakiś inny sampler akai ktory steruje sie midi ;d

to ma brzmienie...

a teraz w wakacje mam plan kupić keyboard rolanda, troche podszkolić sie w grze na klawiszu i grać bity ;d

uzywana mpc 500 na allegro kosztuje 900zł a nowa mpd 24 kosztuje około 600

forum.artofsampling.pl

zajebiste forum, ale malo osob tam dziala niestety...malo - ale konkretnych ;), np admin, Pan Ed, ktory robil bity na prawie cala plyte Streetworkerz'ow , aos to ogolnie zajarani diggingiem i beatmakingiem ludzie ;dd.

ogolnie to kupujac MPC np. z ebaya (bo tam jest DUUZO taniej niz na allegro) i sprzedajac je potem w PL na pewno nie stracisz, a mozesz jeszcze nawet zarobic. pamietaj, ze MPC to sprzet, ktory prawie wogole nie traci na wartosci, dopoki nie jebnie Ci ekran/pady ;dd

apropo MPD powiem, ze dopoki nie mialem MPC i robilem na MPD24 to srednio mi sie chcialo, ale od czasu kiedy kupilem 500tke robie duuzo duzo wiecej bitow ;). teraz to bardziej forma relaksu, "beatmaking @ night" ;)... ogolnie to polecam Ci poogladac filmiki na youtube, wpisz sobie "MPC beat making" i zobaczysz jak to tam wyglada ;dd.

Dziennik 2010 Proceente :

Nie przepadam za Procentem , nie tyle co drazni mnie jego wada wymowy , ale jakos tak po prostu . Galimatias przesluchaiwalem jakos tak z oporem , a mimo to jakos chetnie sprawdzilem Dziennik 2010 . Po 1 przesluchaniu bylem zawiedziony , nastepnie znow bez rewelacji az teraz zatrzymalem sie na 3 kawalkach : Cud , Niczego nie zaluje (naprawde swietny) i Skad ja mam wziac czas . Jesli ktos ma chwile wolnego czasu , a noz w jakims stopniu tak jak ja przekona sie do Procenta wiec mimo wszystko polecam sprawdzic :)

Zastanowie sie zreszta powaznie na zakupem jesli zobacze w sklepie dwupak tzn. Galimatias + Dziennik 2010 za 32.99 ; ]