Temat: Hip-Hop

#tazx
Propsss!
Chore melodie dla mnie też jak dzisiaj nie do przebicia przez żadną dotychczas wydaną płytę. Już nawet samo intro jest kozackie. Flow na bardzo wysokim poziomie, składanie rymów również, tematyka odmienna, jedyna chyba na polskiej scenie no i styl, również jedyny. ; )

A ja nie słuchałem "Chorych melodii" bo nie wiem czy mi się spodoba :P

Ssij Go - latajace pancze kurwa :D

Dla tych ktorzy jeszcze nie sluchali -
youtube.com/watch?v=WH9geUmIHBs

zajebiscie Sheller gada w tym filmiku haha :D "To bedzie zajebiscie ciezki material - tylko dla pojebow i pieknych swin" :D

To Wg Ciebie. Nie chcesz zaczynać flamewara, a potem sam sobie zaprzeczasz. To ty sugerujesz, że dla nas ważny jest bit - tak nie jest, pozdro. Poza tym jak byk jest napisane "Fajnie nawijają" i tam nie idzie doszukać się ironii, chyba, że tak głębokiej, że ona sama Ciebie przerosła. Poza tym po Twoich postać widać jaki jesteś pro elo najważniejszy typ. Piszesz, że nie potrafię interpretować prostego amerykańskiego tekstu... a co? Ty masz z tym jakiś problem? a może po prostu z autopsji piszesz? No i to samo tyczy się "bitu". Skąd w ogóle to wywnioskowałeś, bo jak dla mnie piszesz byle by coś pisać i pokazać jak wiele znaczysz na tym forum. Z tego co pamiętam, to pisałeś w jakiś temacie, że "Gural rapuje o ciężkim życiu", zaraz po tym jak Cię zripostowałem napisałeś, że przechodzę okres buntowniczy (swoją drogą co to ma do siebie?), po czym po raz kolejny Ci odpisałem mówiąc co o tym myślę, a wtedy Ty skasowałeś posta... Jeżeli uważasz, że masz osiemnastkę na karku, czy Bóg wie ile tam masz i chcesz być jakiś ważniejszy, to spoko, sam siebie tylko pogrążysz. A póki co idź słuchać PTP, eot. ; )

#up
Nie mam pojęcia ; o . ; d

I Ty śmiesz mi wmówić, że nie masz problemów z interpretacją? Nie czytaj między wierszami, chodziło mi o to, że większość Gurala kawałków jest o niczym, a większość pseudo fanów hip hopu afiszuję się swoją wiedzą, nie doceniając prawdziwych artystów, którzy nie mają szans przetrwać w naszym kraju. Po sobie widzę, że większość np. mojego rocznika przerzuciło się raczej na inny klimat, a młodsze towarzystwo zaczeło się jarać durnymi piosenkami z fajnym bitem i powtarzanym tekstem "usiądź na kolana bejbe", "jesteśmy jak szarańcze i wszystko mamy w dupie". Szczerze - mam na to wyjebane, mam wyjebane również na to czego słuchacie, ale źle się dzieję, kiedyś było więcej ambitnych utworów. Nie raz można posłuchać sobie czegoś innego, ale daj spokój - nie ciągle o zapiekankach, kebabie, fajnych laskach na podwórku i ziomku, który ma najlepszy koks w mieście. Widocznie nie do końca wszystko jesteś jeszcze w stanie zrozumieć, ale chyba tym razem jasno CI wytłumaczyłem.

No ja rozumiem o co Ci chodzi, tylko Ty swoje niezadowolenie wobec gustów swoich rówieśników kierujesz do mnie. Ja Ci z chęcią pokażę moją playlistę i zapewniam Cię, że pusty rap to ogromna mniejszość.
"Ty śmiesz mi wmówić, że nie masz problemów z interpretacją? Nie czytaj między wierszami, chodziło mi o to, że większość Gurala kawałków jest o niczym"
O to Ci chodziło w tym temacie, natomiast coś w stylu "Gural, to tylko ciągle rapuje jak mu źle" nie idzie inaczej zinterpretować, a tak właśnie (czy coś w ten dizajn napisałeś, ale nie powiem Ci dokładnie, bo usunąłeś posta) napisałeś w jednym z tematów "hip-hop hejterów", które powstawały w owionie.

Znów nie zrozumiałeś, chodzi mi o młodsze pokolenie, a nie o moich rówieśników.

#Domis
Uważaj, to może być dla Ciebie szok! Całkiem inny klimat ;d.