Temat: Metal

"Alternatywy 4" chyba.

Bo to, co wymieniłeś[1], to żadna "alternatywa" nie jest, chyba że alternatywa dla power metalu, albo np. dla wizyty w teatrze.

To jest progressive metal[2], ot co.


[1] tego środkowego nie znam, może tu przypadkiem trafiłeś.
[2] a nawet rock ;)

Widzę, że słuchasz behemotha, a od niego do techdeathu nie tak daleko. Posłuchaj tą piosenkę z 3-5 razy, jeśli masz tak samo jak ja to przestanie być to dla Ciebie siekowate i Ci się spodoba.

Ja tak właśnie ze slipknota systemu itp przeszedłem do fejslesów i innych łajtczapelów. Najpierw był właśnie system i slipknot, potem właśnie znalazłem behemotha (kiedy to było ;f). Na początku za mocne, ale przesłuchałem at the left hand ov god z 3x i jakoś się przyzwyczaiłem. Potem cradle of filth i takie tam. No i parę miesięcy temu właśnie zasłyszałem An Autopsy od kolegi, też na początku było za siekowate. Potem się przysłuchałem i znalazłem 'to coś', no i tak już zostało.

Btw idę na koncert Whitechapel w kwietniu, mają grać jeszcze jakieś 2 kapele, jednej nie znam w ogóle a druga to Trivium-like. Zdam Wam relacje :P

#down
Vader faktycznie jest chujowy, żadna z ich piosenek mi się nie podoba. COFAM !!!!!!!!111oneone przesłuchałem 2 albumy i jest spoko
Ale Behemotha np. lubię. Robią naprawdę świetną muzykę, a to że nergal jest z dodą i takie tam to mi koło chuja lata, nie jestem jakąś Kryśką spod dwójki żeby mnie to interesowało.

Sword of the witcher jest zleksza nudny, ale Vader ma inne dobre piosenki ;V

Chociaż ja znam tylko jeden album, bo w innych jakich próbowałem są wjazdy na religię a ja nie trawię antyreligijnej muzyki. Dlatego też Behemotha nie słucham.

Z polską muzyką nie jest AŻ TAK źle.

Ej! Akordy są tam 4! I jeszcze parę dźwięków jako linia melodyczna... Generalnie kawałek jest prosty, ale imo cudnie wpada w ucho.

Swoją drogą - właśnie włączył mi się w foobarze kawałek lokalnej kapeli, łapcie Damage Case - Fifteen Beers

Nie mam nic do Vadera, po prostu za nimi nie przepadam ale żeby ich muzyka była pryzmatem polskiego metalu? Poza tym Twoja wypowiedź podchodzi mi pod znajomość tego zespołu na poziomie random-clicków na YT.

Umnie pasja do rocka/hardrocka/metalu przechodzi z pokolenia na pokolenie mogę tak powiedzieć.
Też mam sporo kaset, ale nawet nie chciało mi się szczególnie przyglądać nigdy. Pewno znajdzię się coś ciekawego. Szkoda mi jednej żeczy że w dzisiejszych czasach jest wyśmiewany ten typ muzyki u dziszejszej młodzieży. Idąć do szkoły lub z niej, słysze na ulicach tylko Hip-hop. Szczególnie same dissy z wizwiskami i Techno nawet nie wiem co w tym fajnego widzą.