siema, dajcie jakies dobre folkowe zespoly w stylu eluveitie~ z gory dzieki ;d
@edit
korpiklaani, finntrolla i ofc elu~ znam ;p
Wersja do druku
siema, dajcie jakies dobre folkowe zespoly w stylu eluveitie~ z gory dzieki ;d
@edit
korpiklaani, finntrolla i ofc elu~ znam ;p
Ensiferum, Turisas, Falkenbach, Heidevolk, Equilibrium.
co do wymienionych wyzej przez Kolege Elementa zespolow, pozwole sobie skomentować ; p
ensiferum - genialna kapela, jedna z moich najwiekszych milosci - fakt, graja folk, ale nie taki typowy, ze milion instrumentow, itp tylko taki bardziej viking metal/melodeath, cos w ten desen. bo np na koncertach nie ma nikogo z instrumentami innymi niz gitara/perka/bas/klawisze ; p i w polowie utworow innych instrumentow niz te przeze mnie wymienionych nie ma. ale anyway, kapela swietna.
turisas - tez dobry, ale oprocz Rasputina uwazam ze maja chujowe i nudne kawalki , takie bardziej epickie, jak equilibrium ;d
co do falken i heide , nie wypowiadam sie, nie sluchalem.
od siebie moge dodac:
alestorm - zajebisty kawalek 'keelhauled' graja taki swoisty pirate-folk metal ;d
moonsorrow - slyna z dlugich, zlozonych kawalkow, graja muzyke bardziej zblizona do pagan/viking metalu, ale de facto sa folkowym zespolem.
tyr - kapelka z wysp owczych, tez bardziej epicka, ale bardzo ich lubie. szczegolnie kawalek hail to the hammer !
kivimetsan druidi - folk, laczacy ze soba kobiecy operowy spiew + growling i ogolnie zawiera elementy symfonicznego metalu.
skyforger - kapela pokroju ensiferum, tym ze litewska i wiekszosc utworow w tymze jezyku.
i moj faworyt - z dodanych przeze mnie - ARKONA ! ruski zespol, z kobitka na wokalu - maszą arachipową :D folk w ruskim jezyku, to swietna sprawa, tym bardziej growl! konieczne obczaj kawalek 'Yarilo' - az chce sie pedziec do lasu tancowac z wilkami :D
Ostatnie płyty są trochę cięższe, bardziej blackowe. Sam czekam, aż nadejdzie do mnie najnowsze ich dzieło. Oczywiście polecam w całej rozciągłości.
Znam płyty Kauja Pie Saules i Zobena Dziesma. Pierwsza płyta mi za bardzo Ensiferum nie przypomina, grają bardziej blackowo. Z kolei ta druga jest świetna, wszystkie kawałki to akustyczny folk. Kawałki bardzo melodyjne, również polecam, szczególnie, że prezentują kulturę bałtycką, która nie jest aż tak popularna w muzyce.
Ze swojej strony polecę jeszcze genialny imho szwedzki Otyg, a także, jeżeli interesują Cię mniej germańsko-nordyckie klimaty to litewski Zalvarinis.
Przy okazji witam wszystkich w tym temacie ;)
zespoly nawet fajne juzsciagnalemkupilem ich plyty
ogolnie to szukam czegosc bardziej "folk" mniej "metal"
ofc zeby bylo pierdolniecie metalowe ale zeby instrumenty typu sprzypce, flety i inne liry korbowe gorowaly nad tym ;d
To jest dobre.
http://www.youtube.com/watch?v=zPvDPEte7bQ
info 1 - spotkanie z christem broderickiem w riffie w dzien koncertu megadeth i slayera ODWOŁANE !
info 2 - na european carnage w polsce, zamiast zastepujacego jak dotad jeffa garyego holta [gitarzysta exodusa] zastapi pat o'brien - tez swietny gitarzysta, byly wioślarz cannibal corpse, daje rade ;d jednym slowem - szczescie w nieszczsciu!
Ja tam nawet bardziej lubię O'Briena niż Holta. Panowie i Panie - jeszcze 12 dni!
Torgowicze, wypiszcie mi jak najwiecej fajnych kapel death metalowych/deathcorowych/techdeathowych ew. melodeath (ale taki mocniejszy)
Te kapele znam:
The Acacia Strain, Annotations of an Autopsy, As Blood Runs Black, Behemoth, The Black Dahlia Murder, Born of Osiris, Decapitated, The Faceless, Ichor, Impending Doom, Necrophagist, Suicide Silence, Veil of Maya, Whitechapel, Winds of Plague
Kilka znam jeszcze z nazw, np. gorod, Chelsea Grin, Obscura, Burning the Masses, albo nawet Death itp. tylko nie znam dobrych albumow
Wiem ze dziwne ze znam tylko jakies totalnie undergroundowe kapele ale w metalu siedze na prawde krotko i prawie wszystko znam od znajomych oprocz decapitated chyba i behe a no i whitechapel :D (chyba ze soad i slipknot to tez prawdziwy metal to troche dlugo)
[kurwa gdzie na szwabskiej klawiaturze jest plotek ... a tutaj]
#edit
Groove Metal / Trash tez moze byc. Cos w stylu Lamb of God, Lazarus AD, Mashinehead
Death
Immolation - Close to a World Below
Entombed - Wolverine Blues
The Crown - Deathrace King
Tech death
Death - Symbolic
Cryptopsy - None So Vile
Gorguts - Obscura
Deathcore (tutaj ciężko znaleźć cokolwiek dobrego...)
Burning Skies - Greed.Filth.Abuse.Corruption.
The Eyes of a Traitor - A Clear Perception
Medeia - Cult
Po pierwsze nie trash tylko thrash. Po drugie Machine Head a nie Mashinehead :D.Cytuj:
Groove Metal / Trash tez moze byc. Cos w stylu Lamb of God, Lazarus AD, Mashinehead
Polecam Sepulturę, Panterę, DevilDriver, Meshuggah. To jeśli chodzi o coś zbliżone do Groove metalu. Jeśli chodzi o thrash to bierz się najpierw za klasykę gatunku, czyli Sodom, Slayer, Destruction, Tankard, Megadeth, Testament, Overkill, Hirax, Kreator, Exodus, Death Angel, Venom, Anthrax, Exumer. Z tych nowszych polecam Evile.
O kurwa, Slayer rozjebał masakrycznie. Megadeth bez fajerwerków, ale było spoko. Vader cieniutko, powiesić za jaja tych co ich nagłaśniali. Niech żałują ci co nie mogli bądź nie chcieli być.