Wybór samochodu.

nightmarer121 · 09-12-2015 21:39

Nyguzz napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

@Mexeminor ;
Mexeminor ty zjadłeś internety odnośnie aut,jakieś opinie o 2,5 v6 ?
Drogie Torgi!
Potrzebuje daily na biegu,żeby dziewczyna miała czym dojeżdżać do roboty,
trafił mi się od znajomego opel omega 1999 rok 212 tyś przebiegu 2,5 v6,kolega w czerwcu robił w aucie kompletny rozrząd,zawieszenie i wszystkie płyny na co są faktury,
Auto w dobrej opcji,el fotele,szyby,lusterka,czarne skórki w dobrym nie zajechanym stanie,
Zawieszenie jest ok,mechanicznie też żadnych zastrzeżeń fajne czarne koła 17 z dobrymi oponami,sprężyny eibach,amory bilsteina,tylko są dwa minusy,po 1-sze auto jest w rękach 20 letniego kierowcy,i cały czas jest pałowane,a po drugie on od czerwca po zrobieniu tego serwisu nie zaglądał w ogóle pod maskę,ja przy oględzinach zauważyłem że nie ma stanu płynu chłodniczego ale,
Nie ma "masła" na korku,nie ma "masła" na bagnecie auto praktycznie w ogóle nie dymi,idealny stan oleju,żadnych wycieków w sumie poza tym stanem płynu nie znalazłem kompletnie nic co by mogło wskazywać na to że coś temu autu dolega,silnik pracuje ładnie i równo,podłoga co rok konserwowana,zero rdzy w takim stanie że można z niej jeść
do wymiany jest przepływka na która się pali check engine,cena samochodu w przeliczeniu to 3900 pln,
Myślicie że ten ubytek płynu może oznaczać coś bardzo złego w silniku ?
Myślicie że warto kupić akurat to auto,żeby się nim przebujać do kwietnia ?
Bo potem kupuje Angielskie auto na stoprocent.
zaznaczam jestem w uk,i nie mam opcji kupna innego samochodu na Polskich blachach,a jak bym chciał angielski to np na małe gówno typu citroen c1,mimo tego że mam prawko 5 lat ubezpieczenie wynosi ponad 2500 funtów i to z jakimś smiesznym boxem który kontroluje moja jazdę,więc do póki się nie przeprowadzę na wiosne,to angielskiego auta nie kupie .

Jeżeli dziewczyna dobrze zarabia to czemu nie ;) Omega ile wlejesz tyle spali, nie wiem jakie normy dla 2,5 v6 ale po angielskim mieście to 15l pewnie weźmie na 100km. A jeśli dziewczyna nie boi się jeździć takimi gabarytami to jest to spoko opcja. Co do płynu to albo nie dolewa bo mu sie nie chce, albo ma uszkodzony termostat i się nie nagrzewa i trzyma na niższym poziomie żeby było ogrzewanie, nie wiem, zapytaj czemu płynu mało, na uszkodzoną uszczelkę głowicy to nie wygląda.

Nyguzz · 09-12-2015 21:43

UP@
Do pracy z koleżankami,zrzutka na paliwo,wiec koszta dojazdu zerowe a nawet na plus ;p
On mówi że nic nie dolewał nic nie kombinował i nie wie czemu płynu brakuje,mówi że mogę brać autko gdzie chcem i sprawdzać,ale to co mogłem sprawdziłem sam,to auto ma się dokulać do kwietnia,potem na stoprocent wjeżdża angielskie,a że ten egzemplarz ma szpere,to zostawię go sobie w Polsce do świrowania na zlotach z tym że ja się boję że to auto po prostu za 2-3 tyg mi stanie,bo się silnik spieprzy a to mi do niczego nie potrzebne ;p

nightmarer121 · 09-12-2015 22:34

to sprawdz jeszcze czy na ciepłym silniku górna rura idąca do chłodnicy jest ciepła i czy nie ma w niej dużego ciśnienia. najlepiej byłoby też żeby odpalił ci go po nocy i wtedy zobaczysz jak na zimnym pali. może gdzieś chłodnica być dziurawa lekko, ale tym bym się nie przejmował jeśli ubytek jest nieduży.

Gniewny · 09-12-2015 22:49

Mexeminor napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

No to sobie poczytaj ile te silniki mogą spalić jak się delikatnie z pedałem gazu obchodzi. 1.8 i 2.5 palą bardzo podobnie swoją drogą.

Po mieście to i 1.4 weźmie prawie 10. Passat mi bierze 9, a to przecież diesel i na trasie potrafię zejść poniżej 6.

prosze jeszcze napisz ,zebym przeczytal dane katalogowe, kto kupuje e36 2,5 benzyne zeby deliaktnie obchodzic sie gazem?jak te samochody byly i sa do katowania.

Mexeminor · 09-12-2015 23:02

Gniewny napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

prosze jeszcze napisz ,zebym przeczytal dane katalogowe, kto kupuje e36 2,5 benzyne zeby deliaktnie obchodzic sie gazem?jak te samochody byly i sa do katowania.

No tak, wiadomo, BMW kosztujące swego czasu dobrze ponad 60 tysięcy marek od zawsze było do katowania, oczywiste to jest przecież.

Idąc Twoim idiotycznym tokiem rozumowania żadne auto nie jest oszczędne. Przecież skoro ktoś będzie cały czas cisnął BMW warte ~10 tysięcy, to równie dobrze będzie też butował Corollę, Corsę, Passata, Getza czy inne auto. A wtedy spalanie dorówna temu BMW, o to możesz być pewny. Nie wiem więc po co w ogóle piszesz o tym.

Albo nie masz pojęcia o tych autach, albo jesteś jakimś młodym-gniewnym (pun intended), który drogę traktuje jak tor wyścigowy. Wyobraź sobie, że nie każdy tak myśli. Ba, mało kto tak myśli. Co więcej - nabywcy ładnego E36 coupe w zdecydowanej większości przypadków nie będą go kręcić do odcinki. Ciekawe, nie?

**Exploodeex** · 14-12-2015 19:24

Miał ktos może do czynienia z Alfą Romeo 156 albo 147? A dokładniej z zawieszeniem w tych samochodach. Nie interesują mnie ogólne opinie na temat tych samochodów, bo nie ufam stereotypom, a akurat te modele z silnikami JTD to bardzo udane konstrukcje, natomiast trafiam na różne opinie co do zawieszenia, a raczej kosztów jego utrzymania.

Egekon · 17-12-2015 08:35

Ja posiadam alfę rome 147 kupiłem jakiś czas temu około roku. Jeszcze nie miałem problemów nigdy z zawieszeniem , wszystko pracuje prawidłowo, tylko musiałem rozrząd zmienić, jak narazie nie korozjuje nic więc jest dobrze.
______________
olej napędowy hurt - polecam

Mexeminor · 17-12-2015 14:18

Exploodeex napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Miał ktos może do czynienia z Alfą Romeo 156 albo 147? A dokładniej z zawieszeniem w tych samochodach. Nie interesują mnie ogólne opinie na temat tych samochodów, bo nie ufam stereotypom, a akurat te modele z silnikami JTD to bardzo udane konstrukcje, natomiast trafiam na różne opinie co do zawieszenia, a raczej kosztów jego utrzymania.

Problemem jest elektryka i zawieszenie właśnie. Wymiany co 60 tysięcy to norma, ale w sumie to są 3 lata jazdy, a rzekomo praca tego zawieszenia jest warta dodatkowej kasy. Nie zmienia to faktu, że Alfa nie jest tania w utrzymaniu (w końcu premium, szkoda tylko, że jakość nie jest premium). JTDek też nie jest, bo części eksploatacyjne droższe niż do takiego TDIka przykładowo.

Nikt · 17-12-2015 14:45

Planuje zakup pierwszego samochodu za 2.5k. W oko wpadła mi Nubira II Kombi z 2000r. Przegląd robiony dopiero co, więc raczej na dzień dobry nie czekają wydatki.
Chciałbym zapytać o ogólne opinie na temat tego auta
Na co zwrócić uwagę przy oględzinach? Czy posiada jakieś wady konstrukcyjne?

**Astinus** · 17-12-2015 15:32

To, że auto przeszło przegląd, nie znaczy wcale, że nie czekają Cię wydatki ;d Tam wiele rzeczy może walnąć, które na przeglądzie nie są sprawdzane.

Koczek · 17-12-2015 17:31

Nikt napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Planuje zakup pierwszego samochodu za 2.5k. W oko wpadła mi Nubira II Kombi z 2000r. Przegląd robiony dopiero co, więc raczej na dzień dobry nie czekają wydatki.
Chciałbym zapytać o ogólne opinie na temat tego auta
Na co zwrócić uwagę przy oględzinach? Czy posiada jakieś wady konstrukcyjne?

Jest to samochód kompaktowy nawet nieźle oceniany, po pierwsze sprawdziłbym na pewno stan blachy, nie wiem co oczekujesz po takim aucie i tej cenie czy chodzi oto że pakowny czy co. Ja jako że mam 2 auta, bo pierwszego za żadne skarby świata bym nie sprzedał to polecam skode felicje ja mam silnik wolswagena 1,6 jest rozrząd na pasku co prawda, bo. np 1,3 cześka na łańcuchu dochodzi jeszcze silnik 1,9 dizel stary parkot. Jest wygodna i gdyby miała klimatyzację to nie potrzebowałbym lepszego auta.

Nikt · 17-12-2015 18:15

Chciałbym, aby był przede wszystkim tani w eksploatacji, jest zagazowany i do tego rejestrowany w tym samym urzędzie, więc to już trochę obniża koszty. Do tego ponoć części do Daewoo są bardzo tanie

Zdzicha co w portki kicha · 17-12-2015 19:44

Nikt napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Chciałbym, aby był przede wszystkim tani w eksploatacji, jest zagazowany i do tego rejestrowany w tym samym urzędzie, więc to już trochę obniża koszty. Do tego ponoć części do Daewoo są bardzo tanie

Ja bym się bał brać tak stary silnik w gazie. W ogóle bym w gazie nie brał

Gniewny · 17-12-2015 20:04

Zdzicha co w portki kicha napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ja bym się bał brać tak stary silnik w gazie. W ogóle bym w gazie nie brał

kumpel ma poloneza z fabrycznym gazem jezdzi nim dlugo i pali 10l gazu czego sie bac?

Kozek · 17-12-2015 20:15

W nubirach (innych tanich samochodach też) jeśli jest lpg to przeważnie II gen. A wiadomo jak takie instalacje były montowane - byleby jak najtaniej i żeby jakoś trzymało się kupy. Warto więc zabrać ze sobą kogoś kto ma minimalne pojęcie o tym, bo później może być płacz.

Temat: Wybór samochodu.

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Darowizna samochodu.

Cena samochodu

Radio do samochodu

Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.

Płyta do samochodu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania