Temat: Wybór samochodu.

Nie wiem skąd jesteś, ale w Lędzinach gość miał świetną 159 z oryginalnymi 260 tysiącami, stan igiełka, oglądałem ją nawet. Nie wiem czy się sprzedała. Cena 20 tysięcy.
gówno prawda, wiadomo, że nie są tanie (w końcu premium), ale nie są też drogie.
chciałeś powiedzieć przed końcówką 2008, bo dopiero wtedy wchodził CR. Właściwie to w ogóle omijać 2.0TDI w B7, bo dopiero B8 z CR wychodziło.
W B7 1.9TDI brać i się nie pierdolić, solidne i tanie w każdym calu.
a coś ty chciał jak Pasek B6 minimum 20 kosztuje.
No kurwa jak czytam takie bzdety, to mi się słabo robi. 159 to bardzo udane auto, w ogóle nie przypomina takich 156 czy 147 w kwestii awaryjności. Lexus to świetne auto, właściwie się nie psuje, a Saab, którego wstawił Astinus to jest Opel i części wcale nie są drogie. Dodge to też przecież Fiat, żaden problem.
Co Ty BMW 850 chcesz kupować, że 20k ma naprawa kosztować? Zejdź na ziemię i już nie pisz takich głupot, tylko sensowne auta wybieraj i się o nie pytaj.
Nazywanie Leona czy Focusa pięknymi to trochę przesada, nie sądzisz?
Realny jest tylko górny przedział tego przebiegu (jeśli mówimy o dieslu, a tylko 1.9TDI jest sensownym silnikiem w tym aucie). 160 tysięcy to jakaś kpina, no chyba, że potwierdzi to ASO. W innym wypadku omijać z daleka.
Wiadomo, że dostanie 1.9TDI, już nie pisz takich głupot, bo za dużo tego ostatnio.