Master napisał
Zreszta Juke to crossover, o ktorych ja nic nie pisalem - to Ty sobie je wymysliles bo brakowalo Ci argumentow
SUVy i crossovery naturalnie występują razem w każdej dyskusji, bo to jest to samo - podniesione normalne samochody, które przez to podniesienie zyskały lepsze wsiadanie dla stetryczałych ludzi i możliwość wjebania się na krawężnik żeby nie zapłacić za parking miejski. Przy okazji ucierpiała praktyczność i to, że różnice w wymiarach są nieduże nic nie znaczy, bo są, a mogłoby ich nie być, gdyż nie wnoszą nic sensownego. Ot, sztuka dla sztuki, moda - to co już pisałem.
Master napisał
Twoich argumentow nie chce mi sie juz zbijac bo ich nie ma, poza Twoim "widzimisię", w kazdej obiektywnej statystyce SUVy sa zblizone do kombi (wymiary, osiagi, pojemnosc bagaznika) i pozostaja tylko aspekty subiektywne - widocznosc, pozycja, wysokosc zawieszenia, wysokosc siedzenia, dostep do bagaznika.
Oczywiście że są zbliżone i tego nigdy nie negowałem. Fakt jest jednak taki, że w takim razie po chuj one są skoro gorzej spełniają założenia takiego auta jak kombi właśnie? No bo nie spełniają ich lepiej, to jest pewne. Czasem nawet robią to gorzej i to zauważalnie, stąd przykład pierwszego Juke'a, który jest najbardziej dobitny.
Widoczność, pozycja - to nie są aspekty subiektywne, tak samo opory powietrza i wyższe spalanie. To jest jak najbardziej obiektywne, da się zmierzyć czy jest to lepsze czy gorsze w danym aucie. Jeśli samochód jest spompowany, to zazwyczaj będzie gorsza widoczność itp. itd. To dotyka wszystkich nowych aut, ale SUVy i crossovery najbardziej.
Jedno pytanie mam dla każdego, kto uważa SUVy za takie idealne i najlepsze do każdego zastosowania. Dlaczego nie chcecie kupować minivanów? Są praktyczniejsze, siedzi się wygodniej, wsiada się lepiej (nie są na siłę podniesione), mają więcej miejsca w środku itp. itd. Taki Touran bije na łeb Tiguany, T-Roci, Kodiaqi, Karoqi + wszystko inne spoza grupy VAGa.
Jakie są argumenty przeciwko Touranowi czy każdemu innemu minivanowi? Inb4 bo jest brzydki - no tak, bo SUVy i crossovery są piękne XDDD
To jest to, co dla mnie nie powinno mieć miejsca, bo przeczy logice - nie chcemy aut, które posiadają cechy przez nas pożądane, ale chcemy sztuczne twory takie jak SUVy. Gdzie sens, gdzie cokolwiek?
Asc napisał
1.4 t-jet 120km vs 155km vs 170km w malym zapierdalaczu mito, ma być do gazu, co bedzie najmniej problematyczne
i ogolnie jakie problemy wystepuja z mito, przy jakim przebiegu remont silnika? wydaje sie byc ciekawa propozycja do 20k (czesto na otomoto nawet mniej), maly zapierdalacz
120 i 155 koni to ten sam silnik, nie ma znaczenia - lepiej wziąć mocniejszy. 170 to już MultiAir i ogólnie spoko jeśli ktoś wymieniał moduł MultiAira - wtedy auto nie powinno sprawiać problemów.
Jakie problemy? Na pewno skrzynia M32, a konkretnie łożyska - temat znany bardzo szeroko. Silniki są ogólnie dobre, trzeba zwrócić uwagę na wszystko co w każdej innej jednostce i będzie ok. Blachy dobre, nie gnije to, niezłe materiały we wnętrzu, bardzo wygodne jak na klasę auta fotele i pozycja za kierownicą, dobrze się prowadzi - no ogólnie rzecz biorąc super furka, jedno z lepszych małych aut.
To co napisał Artur jest też prawdą, często nie wyglądają one zbyt ładnie, bo kobiety zazwyczaj nie dbają o auta i lubią się poocierać tu i tam. Jednak jak trafi się ładny egzemplarz, to warto, bo auto do dzisiaj wygląda świeżo i będzie tak wyglądać jest dobrych parę lat, gdy młodsze od niego np. Kie czy Hyundaie już trącą myszką i nie da się na nie patrzeć.
Zakładki