ja bym zalal 5w30, i obserwowal bagnecik co sie dzieje.
Wersja do druku
ja bym zalal 5w30, i obserwowal bagnecik co sie dzieje.
KURWA MYŚLAŁEM NAD TYM ALE SE MYŚLĘ KURWA NIERÓWNO BĘDZIE KURR
NO ALE MYŚLE HUJ, DZIAŁAM, NAJWYŻEJ SIĘ POPRAWI
I KURWA CO? I GÓWNO, LEWAREK TAK SIĘ ZBLOKOWAŁ POD ZAPASUWKOM, ŻE MUSZĘ GO MŁOTEM WYŁAMYWAĆ SKURWYSYNA XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
aha ale skoro muwisz, że to takie proste, bo wiadomo, że proste ale kurwa tak se myślałem, że na lewarku to chujowo będzie, to w sobotę się za to wezmę pewnie dzienkuje wam chłopcy kocham was wszystkich
Nie no, wymiana oleju kosztuje 3 dychy...
Jakbyś miał kanał, jakieś najazdy wyższe, coś takiego, to jeszcze można się bawić, ale z lewarka to się tylko opierdolić tym olejem można xD i masz co zrobić ze zużytym?
kurwa racja ja jebie ale mi w głowie mieszacie
ale z drugiej strony to u mnie się trzeba umawiać na tydzień do przodu a jeszcze mnie w huja z olejem zrobią i wleją lotosa xD huj zobaczy się
problemem jest to że musisz kombinować bo misa jest z przodu, a żeby wleźć do korka musisz jednak przód unieść. I ogółem to zasada jest taka że se kładziesz jakąś rozciętą bańkę, odkręcasz korek misy, spuszczasz auto z lewarka, właściwie to dobrze by było nawet lekko tył unieść do góry, odkręcasz też se korek wlewowy i czekasz aż spłynie. Nie muszę chyba mówić że najlepiej jest to robić na rozgrzanym oleju to łatwiej spłynie
A jeśli coś pod autem pójdzie nie tak, to jeszcze ładnie oparzy :)
Co do 40k z gazem na duże trasy najlepiej 1 turbina i żeby nie było 20 letnie ? Żadne amcary
A no i tak 200 kuca w serii
Ja bym na jakiegoś klekota postawił.
Pisałeś, że nie chcesz Amerykańców, ale może warto się chryslerem 300c zainteresować? Ludzie chwalą te trzylitrowe diesle, a samo auto nie jest drogie w utrzymaniu i jest stworzone do połykania kilometrów.
300c <3
nah, chrysler w ogole nie moja bajka wyglada dla mnie jak napuchniety
eldo torgowicze,
zastanawiam się nad kupnem mazdy 6 II wersji w 2.2 dieselu. czytałem już w wielu miejscach itd że ten motor jest znacznie lepszy i mniej awaryjny niż 2.0. macie może jakąś wiedzę na ten temat? wolę się spytać w 10 źródłach niż w jednym. co do reszty usterek, to dowiadywałem się, że problemem w 6 jest tylko rdza, a ogólnie oprócz silników diesel'a 2.0, to całkiem sprawne i mało awaryjne auta.
pozdrawiam cieplutko
ale pierdolenia, ja tu golema slucham zeby se olej spuszczac i huj sie juz przygotowuje, a do znajomego skocze bo ma tunel i w sumie jest mechanikiem
co za debil