udarr napisał
w sumie sam nie wiem o co mi chodzi bo podobno jest coś takiego jak "jazda na sprzęgle" i dokładnie nie wiem o co w tym chodzi, ostatnio jechałem z ojcem i mnie hejtował, że nie puszczam od razu sprzęgła na dwójce tylko robię to powoli a ja szok, myślałem, że to normalne ;o
wydaje mi się, że jazda na sprzęgle to może np. jedziemy na 4, włącza się czerwone światło, nie zrzucamy biegu czy tam nie redukujemy tylko wciskamy sprzęgło i hamujemy cały czas trzymając sprzęgło i mając wrzucony bieg XD pojebane to, nie wiem czy ktoś tak robi