Wyso52 napisał
Mex, te Twoje gadanie o damskich autach jest naprawde juz nudne. Wchodze tu raz na jakis czas i prawie zawsze krytykujesz mniejsze auta bo sa dla kobiet. Co to znaczy ze auto jest dla kobiety? Bo jest male?
Nie kazdy potrzebuje przedluzac sobie penisa na drodze i jezdzic 5 metrowym audi w combi, ktore jest starsze od wlasciciela.
Totalnie nie rozumiesz moich postów, a ich przesłanie jest dość proste do pojęcia. Tu nie chodzi o to, że małe auto=kobiece. Co to, to nie. MX-5 jest malutka, a nie jest kobieca, tak samo CRX. A3 8L jest kobiece, bo tak po prostu wygląda, a poza tym to jest przecież bardzo duży hatchback, jeden z większym, a więc nie jest to małe auto. Ja uwielbiam malutkie autka, ale takie, które rzeczywiście mają sens w tym swoim rozmiarze. 8L to po prostu duży hatchback dla kobit, bo w tamtych czasach laski brały A3, a faceci A4/A6 i to nie było nic dziwnego. Tak samo Alfa 147. Dość typowa zagrywka dla marek premium, małe auta kierujemy do kobiet, większe do mężczyzn. Teraz do kobiet kieruje się SUVy i crossovery.
Wyso52 napisał
Chlopak kupuje pierwsze auto, juz nawet taka ibiza bedzie spoko, wyglada w miare swiezo, a takie audi 90 % spoleczenstwa uwaza za stare trupy. Co by nie mowic taka jest prawda.
Takie stilo albo alfa 147 to brzydkie samochody ale audi a6 c4 ladne? W srodku to juz muzeum. Alfa to samochod dla osob ktore nie maja pomyslu na siebie w kwestii motoryzacji? Audi w gnoju to jest super pomysl na motoryzacje XD
Świeżo? A co to znaczy świeżo? Niektóre auta wyglądają świeżo przez 10 lat, a inne po kilku ni chuja. Bravo I do dzisiaj od tyłu patrząc wygląda super, a takie kurwa Punto II po tych jego liftingach z dupy wygląda jakby było z połowy lat 90tych, a nie połowy pierwszej dekady XXI wieku. Takich przykładów jest więcej. A6 C4 trzyma się lepiej niż C5, bo obłości C5 są już mocno zleżałe, a bardziej kanciasta bryła C4 trzyma się przy obecnych trendach, wnętrze to już inny temat, ale najważniejszy jest wygląd zewnętrzny. Tak samo A3 8L przypomina nam o połowie lat 90tych i o niczym więcej, nie trzyma się to w ogóle dzisiaj. Ibizy mają to samo, dopiero ta najnowsza jest ok, ale kto wie na jak długo. Nie chce mi się dalej wymieniać, wiadomo o co chodzi.
Prawda jest taka, że za każdym razem jak ktoś pierwszy raz widzi moje BMW czy Merca, to zawsze pochwali wybór, zagada co i jak, pogadamy se itd. A czym takie osoby się bujają? Zazwyczaj jakimiś nudnymi furami, Focusy, Cliówki, Punto - wiadomo o co chodzi. Widać, że oni się na motoryzacji i na samochodach za bardzo nie znają, bo prawie nic o tych moich autach nie wiedzą, ale kojarzą je i uważają, że są ładne i na tyle dla nich interesujące, że zagadują OBCĄ OSOBĘ.
Wnętrze C4 jest przede wszystkim funkcjonalne i proste. Owszem, to po środku najbardziej widać wiek, bo po prostu nie ma tam tych wszystkich nowszych bajerów, ale komu to jest potrzebne? Masz automatyczną klimę, tempomat, grzane fotele itd. Deska jest prosta i po prostu neutralna. Nie jest to W124, gdzie po prostu widać wszędzie kanty i to się rzeczywiście może nie podobać komuś dziś, ale obłości wnętrza C4?
No i pisanie o C4 jako o "Audi w gnoju" to jest kurwa ignorancja level over 9000 i szkoda to w ogóle komentować. To jest ostatnie auto od Audi zrobione porządnie bez tych wszystkich bezdusznych kalkulacji każdej marki czy potem euro. To jest samochód powoli kultowy, na zawsze będzie zajmował ważne miejsce w historii motoryzacji, na pewno ważniejsze niż C5, nie mówiąc już o jakimś 8L.
Wyso52 napisał
Bo facet se audi a3 nie moze kupic, bo male to nie i chuj
A se może, kto mu broni? Niech jednak ma świadomość, że duża część kierowców widząc tył jego auta będzie myślało, że prowadzi je kobieta, a na dodatek to, że po prostu jeździ nijakim, brzydkim i kierowanym do kobiet samochodem. Tyle, Micrami K12 i nowszymi też jeżdżą faceci.
Wyso52 napisał
Juz nawet clio III 1.5 dci. Pali 5 litrow, malutkie koszty utrzymania. Samochod bedzie mial 12 lat a nie 22. TY ALE ODPADA BO MALE I KOBIECE.
Akurat to Clio nie kojarzy mi się z autem kobiecym. Oczywiście może ono wyglądać kobieco, ale może też być bardzo neutralne, a nawet męskie i to nie tylko w usportowionych wersjach. Clio to takie auto kierowane do wszystkich, bo tanie i praktyczne i ekonomiczne itd. Clio I bardzo uważam i chętnie bym takie coś w fajnym stanie upalał, ale niestety nie było tam zbyt dużych silników. Natomiast Clio II Sport, o ho ho ho, panie. No dobra, o S3 to samo pisałem, nie mówmy więc o takich wersjach.
Zakładki